Polacy szaleją na punkcie jednej odmiany. A ona jest zmutowana genetycznie
W okresie zimowym niektóre owoce są szczególnie popularne. Niewątpliwie na szczycie tej listy znajdują się cytrusy, głównie pomarańcze. Polacy upodobali sobie jedną odmianę. Co ciekawe ma mutację genetyczną.
Grudzień i styczeń to wręcz wysyp cytrusów i pomarańczy. Od lat Polacy zajadają się tymi owocami w okresie Bożego Narodzenia. Jest wiele odmian pomarańczy, jednak my upodobaliśmy sobie szczególnie jedną - Washington Navel. Jak rozpoznać najlepszą pomarańczę?
Najsłodsza pomarańcza o wyjątkowym smaku
Jak donosi portal zloteprzeboje.pl Washington Navel należy do ulubionych odmian pomarańczy wśród Polaków i nie tylko. Wszystko przez smak. Te pomarańcze są wyjątkowo słodkie. Do tego mają o wiele cieńszą skórkę, którą łatwo jest obrać.
Cieńsza skórka gwarantuje więcej słodszego miąższu i mniej gorzkiej powłoki. Jak rozpoznać Washington Navel? Tę odmianę pomarańczy wyróżnia charakterystyczny pępek znajdujący się u dołu owocu. Co ciekawe - jest to efekt mutacji genetycznej.
Zmutowana pomarańcza podbiła podniebienia Polaków
Washington Navel posiada “pępek” na czubku. Gdy przyjrzymy się dokładnie, to faktycznie wygląda ono jak ludzki pępek.
To znamię na pomarańczy Washington Navel powstało w skutek mutacji genetycznej. Jest to efekt naturalnej mutacji genetycznej, w wyniku której właśnie w tym miejscu powstaje drugi owoc. W tym przypadku jednak nigdy do końca się nie rozwija.
Zobacz również:
Polacy omijają szerokim łukiem ten zdrowy owoc
Jednak nie wszystkie owoce cieszą się tak wielkim uznaniem wśród Polaków. Niedawno informowaliśmy o tym, że w sklepach i na bazarkach mamy do wyboru wiele owoców - i tych egzotycznych, i tych lokalnych. Czasem mogą umknąć nam te, które przyczyniają się do poprawy naszego zdrowia. Takim okazem jest kantalupa, egzotyczny owoc zwany papieskim.
Jak się okazuje ma szereg prozdrowotnych właściwości. Jest niskokaloryczna, ma tylko 34 kcal. Na dodatek zawiera mnóstwo witamin - C, A, B6, a do tego potas, kwas foliowy i błonnik. 100 gr kantalupy wypełnia 61 proc. dziennego zapotrzebowania na witaminę C, która jest źródłem odporności. Jest też znanym antyoksydantem i zmniejsza ryzyko wystąpienia infekcji. Witamina A (beta karoten) poprawia skórę i wzrok. Z kolei zawartość potasu czyni kantalupę lekiem na choroby serca. Pomaga regulować ciśnienie w całym układzie sercowo-naczyniowym. Jednak mimo to Polacy rzadko sięgają po ten owoc.
