"Owoc aniołów” ma wiele zalet. Odkryto kolejną właściwość papai
Oprac.: Natalia Charkiewicz
Jest słodka, smaczna i zdrowa - nie bez powodu egzotyczna papaja podbija podniebienia na całym świecie. Ma wszechstronne zastosowanie w kuchni, od soków przez sorbety, po wykwintne sałatki. Do tego ma szereg właściwości prozdrowotnych. Odkryto właśnie jedną z nich.
Papaja, czyli melonowiec właściwy (Carica papaya), pochodzi z Ameryki Południowej, Środkowej i południowych rejonów Ameryki Północnej. Uprawiana jest w tropikach i subtropikach. Owoce tej rośliny są owalne bądź gruszkowate, o długości do 45 cm i średnicy do 30 cm. Dojrzałe są miękkie i zmieniają kolor z zielonego na pomarańczowy. Wnętrze owocu zawiera dużą liczbę małych, kulistych i jadalnych nasion.
Owoce można jeść w różnej formie na surowo, nadają się również na przetwory. Robi się z nich marmoladę, alkohole, kandyzuje lub konserwuje w puszkach. Można jeść też niedojrzałe owoce, jednak wcześniej trzeba je ugotować.
Zobacz również:
Dobroczynna papaja
Papaja jest bogata w składniki odżywcze, które przynoszą liczne korzyści dla naszego zdrowia. Miąższ jest źródłem witaminy C, A, E i kwasu foliowego. Wspomaga odporność organizmu, działając jak tarcza na wirusy i bakterie. Ma działanie przeciwutleniające oraz dobry wpływ na skórę i wzrok. Ułatwia detoksykację organizmu. Jest też bogata w wapń, żelazo, magnez i fosfor.
Ale przede wszystkim papaja zawiera papainę, która ułatwia i przyspiesza trawienie. Pomaga metabolizować białka, przez co jest polecana osobom walczącym z nadwagą i będącym na diecie. Zapobiega wzdęciom i niestrawności.
Wystarczy zjeść ją dwie godziny przed snem
Jak się okazuje papaja ma wpływ również na… dobry sen. Wszystko przez składniki, które poprzez ułatwione trawienie rozluźniają mięśnie, znika też uczucie ciężkości.
Znana z neuroprotekcyjności papaja chroni układ nerwowy, niweluje stres. Zjedzenie kilku kawałków przed snem ułatwi zasypianie, stworzy barierę jelitową oraz usunie toksyny z naszego organizmu. Nie bez powodu sam Kolumb nazwał papaję “owocem aniołów”.
Nie tylko papaja jest taka zdrowa
Polska ma się czym chwalić, ponieważ posiada jeden z najzdrowszych owoców na świecie. Wieki temu był popularny w całym kraju, teraz jest zapomniany. Mowa tu o dereniu - krzewie z czerwonymi, kulistymi owocami. Niejednokrotnie nazywane są one "polskimi oliwkami". Za granicą dereń może słono kosztować.
Sąsiedzi mogą nam zazdrościć tej rośliny - i słusznie. Jej owoce są bowiem skarbnicą witamin i pomagają na wiele schorzeń. Cierpkość owoce derenia zawdzięczają dużej ilości witaminy C. Ponadto zawierają glukozę i fruktozę oraz liczne składniki mineralne - potas, wapń, fosfor, cynk, magnez, mangan, miedź i żelazo.