"Papieski owoc" jest idealny na serce. Polacy nadal omijają go szerokim łukiem
Oprac.: Natalia Charkiewicz
W sklepach i na bazarkach mamy do wyboru ogrom owoców - i tych egzotycznych, i tych lokalnych. Czasem mogą umknąć nam te, które przyczyniają się do poprawy naszego zdrowia. Takim okazem jest kantalupa, egzotyczny owoc zwany papieskim.
Jak wygląda owoc kantalupa?
Tajemniczo brzmiąca kantalupa to inaczej melon cukrowy (Cucumis melo, var. cantaloupensis). Ta odmiana ma formę zbliżoną do kuli, a jej skórka często ma podłużnie żebrowana i niekiedy pokryta wyrostkami i guzkami. Osiąga wagę 1 kg.
Nazwa pochodzi od włoskiego miasteczka Cantalupo, gdzie po raz pierwszy wyhodowano ten owoc. Jak donosi portal planeta.pl, kantalupa była hodowana na potrzeby Watykanu, gdzie potem trafiła do papieskich ogrodów.
Kantalupa ratuje serca i nie tylko
Jak się okazuje kantalupa ma szereg prozdrowotnych właściwości. Jest niskokaloryczna, ma tylko 34 kcal. Na dodatek zawiera mnóstwo witamin - C, A, B6, a do tego potas, kwas foliowy i błonnik. 100 gr kantalupy wypełnia 61 proc. dziennego zapotrzebowania na witaminę C, która jest źródłem odporności. Jest też znanym antyoksydantem i zmniejsza ryzyko wystąpienia infekcji. Witamina A (beta karoten) poprawia skórę i wzrok. Z kolei zawartość potasu czyni kantalupę lekiem na choroby serca. Pomaga regulować ciśnienie w całym układzie sercowo-naczyniowym.
Polacy też mają superowoce
Jeśli chcemy sięgnąć po coś równie zdrowego, a lokalnego, to warto wybrać… nieszpułkę. Owoce tego krzewu przypominają omszone jabłka. W czasach PRL-u Polacy z chęcią je jedli. To nieszpułka - niepozorny owoc, który poprawia odporność, zapobiega chorobom serca i wspomaga pracę mózgu. Bardzo korzystnie wpływa także na pamięć.
Ten, niegdyś popularny w Polsce, owoc jest polecany na wiele schorzeń. Dobrze działa na układ nerwowy, za co odpowiadają witaminy z grupy B. Poleca się go osobom o obniżonej odporności, a to za sprawą witaminy C. Na wzrok pomaga zaś witamina A, którą również znajdziemy w nieszpułce. Poza tym jest też dobra na jelita, metabolizm i skórę. Ponadto nieszpułka posiada inną supermoc. Wspomaga pracę serca oraz poprawia pamięć. Poza tym wpływa na koncentrację. Świetnie sprawdza się w sałatkach czy deserach. Można ją też jeść surową.