Arktyka jest coraz bardziej zanieczyszczona plastikiem

Produkcja plastiku gwałtownie rośnie, powodując równie szybki wzrost zanieczyszczenia mikroplastikiem. Badania pokazują, że nawet Arktyka jest coraz bardziej zanieczyszczona.

Coraz większy problem z tworzywami sztucznymi. Plastikowych śmieci przybywa wykładniczo nawet w Akrtyce
Coraz większy problem z tworzywami sztucznymi. Plastikowych śmieci przybywa wykładniczo nawet w Akrtycemediadrumworld.com/@wikstrom_pho/Media Drum/East NewsEast News
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Najnowsze badanie pokazuje skalę problemu z mikroplastikiem. Naukowcy przeanalizowali to, jak zmieniała się ilość drobin plastiku, które trafiały do arktycznych osadów od lat 30. XX wieku. Zespół odkrył, że skażenie mikroplastikiem w Arktyce rośnie wykładniczo i jest zgodne z tempem wzrostu produkcji tworzyw sztucznych. Globalna ilość odpadów z tworzyw sztucznych ma się potroić do 2060 r.

Badacze przeanalizowali wodę morską i osady w zachodniej części Oceanu Arktycznego. W badaniu, opublikowanym w zeszłym tygodniu w czasopiśmie Science Advances, skatalogowali 19 syntetycznych typów polimerów. Mikroplastik pochodził z ogromnej liczby źródeł, w tym butelek, toreb i syntetycznej odzieży.

Okazało się, że poziom mikrodrobin plastiku podwaja się w osadach Oceanu Arktycznego co 23 lata. To wartość zbliżona do wyników badania osadów u wybrzeży południowej Kaliforni - tam to samo stężenie podwaja się co 15 lat.

"Ilość mikrodrobin plastiku w Arktyce rosła w ciągu ostatnich dziesięcioleci wykładniczo, z roczną stopą wzrostu wynoszącą 3 procent" mówi magazynowi Wired Seung-Kyu Kim, naukowiec z Incheon National University w Korei Płd. "Prognozy zakładają, że roczna produkcja plastiku na świecie będzie rosła o 8,4 proc. rocznie. To, w połączeniu z nieefektywnymi systemami gospodarowania odpadami jeszcze bardziej zwiększy ilość plastiku przedostającego się do oceanu przez następne kilka dekad".

Z wody i z powietrza

Mikroplastiki łatwo przemieszczają się między różnymi środowiskami. Są w powietrzu - niedawne badanie wykazało 14 000 mikrodrobin plastiku na każdy litr arktycznego śniegu. Te, które znajdują się w wodzie morskiej pochodzą m.in. z prania syntetycznych ubrań. Podczas każdego cyklu prania, setki tysięcy włókien odrywają się i spływają do oczyszczalni ścieków, a następnie do oceanu. Wraz z prądami trafiają aż do Arktyki. Lód morski na Oceanie Arktycznym zawiera 4,5 mln mikrodrobin plastiku na metr sześcienny. 

Po stopieniu się lodu może opadać na dno i mieszać się z osadami.

Produkcja plastiku gwałtownie rośnie, powodując równie szybki wzrost zanieczyszczenia mikroplastikiem. Badania pokazują, że nawet Arktyka jest coraz bardziej zanieczyszczona.
Produkcja plastiku gwałtownie rośnie, powodując równie szybki wzrost zanieczyszczenia mikroplastikiem. Badania pokazują, że nawet Arktyka jest coraz bardziej zanieczyszczona.OLIVIER MORIN/AFP/East NewsEast News

Ta ogromna ilość plastikowych drobin może wpływać na tamtejszy łańcuch pokarmowy. Plastikowe drobiny są pochłaniane przez zooplankton i stworzenia zamieszkujące morskie dno - w niektórych przypadkach mogą one jeść plastik zamiast prawdziwej żywności, co może prowadzić do śmierci tych kluczowych dla ekosystemu stworzeń.

Ekolodzy i naukowcy wzywają do szybkiego wprowadzenia w życie traktatu Narodów Zjednoczonych w sprawie ograniczenia produkcji tworzyw sztucznych. Ten jest aktualnie negocjowany.

Co ciekawe, ostatnie wyniki badań dają nadzieję, że ograniczenie produkcji plastiku mogłoby przynieść szybkie rezultaty. Choć zanieczyszczenie oceanów mikroplastikiem gwałtownie wzrosło w ciągu ostatnich 20 lat, jego poziom wahał się między 1990 a 2005 r. Mogło to mieć związek ze skutecznym wprowadzeniem w życie w 1988 r. międzynarodowego porozumienia ograniczającego zanieczyszczenie ze statków.

“Nasze badanie potwierdza pilną potrzebę prowadzenia energicznych działań w celu ograniczenia ilości plastiku trafiającego do oceanów" pisze Kim.

"Kradnie telefony, zapalniczki, papierosy, herbatę, kawę...". Niezwykły "złodziejaszek" w ukraińskim okopieAFP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas