Niewielka ryba sieje spustoszenie w Polsce. Trzeba było zastawić pułapki

W regulaminie amatorskiego połowu ryb wydanym przez Polski Związek Wędkarski jest zapis, że "po złowieniu nie należy go wypuszczać do łowiska, w którym je złowiono, ani do innych wód". Sumik karłowaty, mimo że jest drobną rybą, to jest istnym szkodnikiem i zagrożeniem dla ichtiofauny. Aktualnie na terenie województwa lubelskiego trwa walka z inwazją sumika. Sytuacja jest na tyle trudna, że podjęto decyzję o odłowieniu.

Sumik karłowaty
Sumik karłowatyEast News

Sumik karłowaty (Ameiurus nebulosus), inaczej sumik amerykański, jest gatunkiem słodkowodnej, drapieżnej ryby sumikowatej. Ma walcowate, bezłuskie ciało z dużą, spłaszczoną głową, która jest zakończona poziomo ustawioną paszczą.

Mały sumik, wielki problem

W USA osiąga ok. 45 cm długości i 2 kg masy ciała. W Europie sumik jest niewielki - rzadko osiąga długość 30 cm i 2 kg wagi. Wokół otworu gębowego ma 8 wąsików, po 4 na każdej szczęce. Płetwy grzbietowe i piersiowe mają ostre kolce służące do obrony. Ma brązowozielony lub ciemnoszary grzbiet, zaś boki są jaśniejsze ze złotym połyskiem, czasem nakrapiane.

Pierwotnie sumik karłowaty występował w Ameryce Północnej. Był introdukowany w wielu krajach. Hodowano go w akwariach i sadzawkach, skąd wydostał się na swobodę. Za sprowadzenie sumika do naszej części Europy odpowiada właściciel ziemski i zapalony wędkarz Max von dem Borne. W 1885 r. wypuścił pierwsze okazy w stawach rybnych w swym majątku Barnówko, które znajduje się w dzisiejszym województwie zachodniopomorskim.

Lubelszczyzna walczy z inwazją sumika karłowatego

Po wielu latach od pierwszego wypuszczenia tej ryby w polskich wodach, trwa z nią zaciekła walka. Jak podaje portal lublin112.pl, wzrost populacji sumika karłowatego w regionie staje się naprawdę poważnym zagrożeniem dla rodzimej ichtiofauny.

W odpowiedzi na tę sytuację Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Lublinie podjął decyzję o odłowie ryby. Wszystko w zgodzie z Ustawą o gatunkach obcych. Dwa razy w roku są przeprowadzane prewencyjne odłowy sumika karłowatego.

Robi się to wiosną, podczas tarła ryb, gdy gatunek intensywnie żeruje na ikrze i narybku, co prowadzi do systematycznego zmniejszenia liczebności naszych, polskich gatunków. Drugi odłów przypada na jesień.

Ostatnia akcja została zorganizowana na jeziorze Zagłębocze. To tam RZGW oraz Polski Związek Wędkarski prowadzili dwudniowe odłowy. Rozstawiono pułapki, do których w efekcie udało się złapać 800 sumików karłowatych.

Dlaczego sumik karłowaty jest takim zagrożeniem?

Pomimo smacznego mięsa, nawet wśród wędkarzy sumik cieszy się umiarkowanym zainteresowaniem. Nie zmienia to faktu, że ta niewielka ryba jest istnym szkodnikiem w polskich wodach.

Wszystko dlatego, że jest niesamowicie wytrzymała na zmienne warunki - wszelkie zanieczyszczenia czy też susze. Często, po wpuszczeniu do jakiegokolwiek akwenu, wypiera rodzime gatunki, żerując na ikrze i narybkach, i zaczyna dominować.

Trzeba podkreślić, że sumik karłowaty praktycznie nie ma naturalnych wrogów, z wyjątkiem suma europejskiego, drapieżnych ptaków i wydry. To kolejny powód, dla którego tak świetnie czuje się w polskich wodach i dlaczego jest gatunkiem inwazyjnym.

Walka z gatunkami inwazyjnymi w Polsce trwa

Gatunki inwazyjne (IGO) to obce gatunki (allochtoniczne) zwierząt, roślin, grzybów czy patogenów, które charakteryzują się dużą ekspansywnością. Nie występują naturalnie w danym środowisku. Przywędrowały na dany teren samoistnie lub zostały sprowadzone i rozprzestrzeniły się w nim na tyle, że obecnie są jednym z głównych powodów zmniejszania się różnorodności biologicznej oraz wymierania rodzimych gatunków.

Gatunki inwazyjne zaburzają równowagę w ekosystemie, ponieważ rywalizują o zasoby z organizmami, które go zamieszkują lub też eliminują je. Wszystko za sprawą konkurencji pokarmowej, drapieżnictwa czy roznoszenia patogenów. Tym samym, powodują szkody dla środowiska, gospodarki, a niekiedy również dla zdrowia człowieka.

Król polskich wód znika. Próbują odtworzyć jesiotraPolsat NewsPolsat News
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas