Upały zabijają turystykę. Europejskie kraje boją się skutków fal gorąca
Ekstremalne upały stanowią „realne ryzyko” dla hiszpańskiej turystyki masowej. Doradca ds. zdrowia publicznego rządu w Madrycie ostrzega, że coraz częstsze w tym kraju fale upałów spowodowane kryzysem klimatycznym stanowią zagrożenie dla turystów.
Turyści z umiarkowanych klimatycznie krajów takich, jak Polska, tradycyjnie ciągnęli w “ciepłe strony". Ale wszystko ma swoje granice. Ekstremalne susze, upały i towarzyszące im pożary, które w ostatnich latach coraz częściej dotykają krajów takich, jak Hiszpania, Włochy czy Grecja coraz bardziej wpływają na ich branżę turystyczną. Wielu właścicieli hotelów czy pensjonatów obawia się o to, czy żar lejący się z nieba nie odstraszy zupełnie gości.
Hiszpanie doskonale zdają sobie sprawę z tego ryzyka. Tradycyjne, turystyczne centra tego kraju - zwłaszcza nadmorskie kurorty na południu, doświadczają ekstremalnych upałów już w zasadzie co roku. Héctor Tejero, który w hiszpańskim ministerstwie zdrowia odpowiada za badanie wpływu zmian klimatycznych na zdrowie publiczne przestrzega, że skutki upałów mogą być dla turystów potencjalnie groźne. Oświadczył, że rząd w Madrycie rozpoczął już rozmowy z ambasadą brytyjską - z którego to kraju pochodzi znaczna część odwiedzających Hiszpanię turystów - na temat tego, jak najlepiej edukować nieprzyzwyczajonych do takich warunków gości na temat tego, jak najlepiej radzić sobie z upałami.
Jak zmiany klimatu mogą zagrażać turystom
Klimatycznych zagrożeń dla turystyki i turystów jest wiele. Najbardziej oczywistym są same upały. Dane hiszpańskiego ministerstwa zdrowia mówią, że każdego roku w tym kraju gorąco powoduje około 3 tys. zgonów, a fale upałów sprawiają, że liczba pilnych przypadków przyjmowanych w tamtejszych szpitalach rośnie każdorazowo o 10 proc. Szczególnie narażeni na problemy zdrowotne są ludzie starsi, małe dzieci i osoby, które cierpią z powodu schorzeń układu krążenia, oddechowego czy nadwagi.
Jest jednak drugie, mniej oczywiste zagrożenie, które może okazać się jeszcze większym problemem. Rosnące temperatury sprawiają, że europejskie kraje, takie jak Hiszpania, coraz częściej notują przypadki chorób tropikalnych, kiedyś spotykanych jedynie w ciepłych krajach Afryki, Azji czy Ameryki Południowej. Ciepłolubne komary i kleszcze pojawiają się w Europie coraz częściej - tylko w tym tygodniu, według informacji Tejero, do szpitala w Madrycie trafił mężczyzna cierpiący na krymsko-kongijską gorączkę krwotoczną, nową chorobę przenoszoną przez kleszcze.
Raport hiszpańskiego rządu opublikowany osiem lat temu przewidywał, że zmieniający się klimat może radykalnie zmienić branżę turystyczną tego kraju, powodując erozję plaż, zalewanie systemów transportowych, powodując niedobory wody w szczycie sezonu i zmuszając ośrodki narciarskie do zamknięcia. Raport prognozuje, że do 2080 r. turystyka z północnej Europy może spaść o 20% w porównaniu z poziomem z 2004 r., ponieważ rosnące temperatury skłonią ludzi do wypoczywania w domach.
Hiszpańska turystyka w stanie zagrożenia
Tejero na konferencji prasowej wyraził obawę o to, że kryzys klimatyczny może sprawić, że w części Hiszpanii kryzys klimatyczny może więc doprowadzić do niemal całkowitego upadku branży turystycznej. "To realne ryzyko, ponieważ duże obszary turystyczne sol y playa - obszary, które są najbardziej uzależnione od turystyki - to miejsca, w których wpływ zmian klimatycznych będzie w Hiszpanii najsilniejszy" przestrzegał. “Istnieje zdecydowane ryzyko, że strefy, w których jest najwięcej turystów, staną się mniej zdatne do zamieszkania z powodu większej liczby fal upałów i znacznie cieplejszych nocy".
Dodał, że takie warunki mogą zniechęcić turystów oraz podnieść koszty klimatyzacji w hotelach, ponieważ jednostki musiałyby być włączone przez dłuższy czas. Zmiany klimatu mogą także spowodować wzrost kosztów żywności i ograniczyć dostęp do wody nawet w regionach turystycznych. To wszystko może wpłynąć na koszty i atrakcyjność turystyki w miejscach, które dziś są od niej silnie uzależnione.
"Turystyka jest jednym z wielu sektorów zagrożonych przez zmiany klimatyczne" - powiedział Tejero. "Musi dostosować się do nadchodzącej rzeczywistości klimatycznej. Dlatego musimy dostosować sektor turystyczny, rozważyć jego redukcję i spróbować złagodzić skutki zmiany klimatu, zanim się pogorszą. Hiszpania jest krajem UE najbardziej narażonym na zmianę klimatu i to się nie zmieni w krótkim okresie".
Turyści nieprzyzwyczajeni do gorąca
Problemy mogą dotyczyć zwłaszcza turystów pochodzących z krajów umiarkowanych, gdzie ekstremalne upały należą dziś do rzadkości. “Musimy zacząć myśleć o tym, w jaki sposób możemy sprawić, aby turyści, którzy przyjeżdżają, byli bardziej świadomi kryzysu klimatycznego i udzielić im więcej porad, aby mogli się chronić" - podkreśla ekspert hiszpańskiego ministerstwa zdrowia. “Turyści są bardziej narażeni na upały, ponieważ nie są przystosowani do lokalnych temperatur. Nie mają nawyku ochrony przed upałem, a na wakacjach większość ludzi kwestię unikania słońca podczas najgorętszych pór dnia traktują mniej poważnie".
Hiszpański rząd sugeruje, aby turyści, wzorem miejscowych, unikali słońca między południem a 16. Rząd promuje w turystycznych ośrodkach hasło “chroń się, nawadniaj się, orzeźwij się". "Nieliczne śmiertelne przypadki udaru cieplnego, jakie mieliśmy w zeszłym roku, dotyczyły turystów w wieku powyżej 50 lub 60 lat, którzy wyruszyli na wędrówki w środku lata i dostali udaru cieplnego" - powiedział Tejero. "Niedawno czytałem o przypadku kobiety, która zmarła, ponieważ jej mąż nie mówił wystarczająco dobrze po hiszpańsku, aby wezwać pomoc przez telefon po tym, jak zemdlała. Myślę, że turyści muszą pamiętać, że są bardziej bezbronni niż miejscowa ludność - a to oznacza, że muszą jeszcze ściślej przestrzegać zaleceń dotyczących nawadniania organizmu i unikania słońca".
Poważne zagrożenia związane z upałami dotykają turystów także w innych krajach południowej europy. Podczas fali ekstremalnych upałów, która dotknęła w czerwcu Grecji, zmarło tam kilku zagranicznych turystów. W większości wypadków, wybrali się na piesze wycieczki w najgorętszych porach dnia i nie zdołali na czas znaleźć schronienia przed upałem.