Afera o prywatne odrzutowce Taylor Swift. Inne gwiazdy trują o wiele bardziej

Katarzyna Nowak

Opracowanie Katarzyna Nowak

Ostatnimi dniami głośno jest o podróży piosenkarki Taylor Swift, która przeleciała z Tokio do Los Angeles prywatnym odrzutowcem. Według FlightRadar24 gwiazda miała w zanadrzu także drugi odrzutowiec, ale jak wynika z podsumowania Myclimate Carbon Tracker to nie Taylor Swift króluje w liczbie przelotów prywatnymi samolotami.

Loty Taylor swift budzą kontrowersje - gwiazda co prawda zwraca uwagę na emisję zanieczyszczeń, ale nie stroni przy tym od prywatnych lotów
Loty Taylor swift budzą kontrowersje - gwiazda co prawda zwraca uwagę na emisję zanieczyszczeń, ale nie stroni przy tym od prywatnych lotów Eric Thayer/Associated Press/Toru Hanai/Associated Press/East NewsEast News
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Lot gwiazdy muzyki pop z Tokio do Los Angeles wzbudził spore zainteresowanie i równocześnie niemałe kontrowersje. Wyróżniona niedawno nagrodami Grammy Taylor Swift podróżowała z Japonii na Super Bowl, gdzie występował jej chłopak Travis Kelce. Według obliczeń naukowców pojedynczy lot gwiazdy wygenerował więcej emisji niż podróż 125 mieszkańców Ghany w ciągu roku. Gwiazda była krytykowana już wcześniej za kompensowanie swoich emisji sadzeniem drzew.

Odrzutowce Taylor Swift

Na stronie służącej do monitorowania lotów FlightRadar24 poinformowano, że lot do Los Angeles był dla gwiazdy na tyle ważny, iż w pogotowiu czekał drugi odrzutowiec. Lot gwiazdy śledziło na stronie Flight Radar ponad 10 tys. osób.

W 2022 r. agencja marketingowa Yard opublikowała raport, który zawiera listę celebrytów i celebrytek odpowiadających za najwyższe emisje CO2. Zanieczyszczenia pochodziły głównie z prywatnych odrzutowców należących do tych gwiazd. W czołówce znalazła się wówczas Taylor Swift, ale jak wynika z nowego podsumowania lotów, są gwiazdy i miliarderzy, którzy latają odrzutowcami dużo częściej niż amerykańska piosenkarka.

Gwiazdy na pokładzie odrzutowców

Z badania przeprowadzonego przez dziennik "The Guardian" wynika, że tylko 200 celebrytów i miliarderów wyemitowało ok.  415,6 tys. ton CO2 podczas 44 739 podróży prywatnymi odrzutowcami w samym 2023 r. Odpowiada to ok. emisjom ok. 40 tys. Brytyjczyków rocznie.

Szwajcarska firma "Myclimate Carbon" opublikowała aktualny ranking gwiazd, które najczęściej podróżują prywatnymi odrzutowcami. "Kiedy ktoś jednego dnia zostanie oznaczony na zdjęciu pijąc szampana w Las Vegas, a następnego napisze post z Lloret de Mar, do akcji wkracza myclimate Carbon Tracker" - pisze firma zajmująca się obliczaniem emisji i śladu węglowego.

MyclimateTracker wyjaśnia na swojej stronie internetowej, w jaki sposób oblicza emisje i łączny czas, jaki gwiazdy i miliarderzy spędzają na pokładzie odrzutowców. Dane pozyskiwane są z narzędzi do śledzenia lotów oraz postów udostępnianych w mediach społecznościowych. Tym razem na liście 30 osobistości nie znalazła się Taylor Swift.

W pierwszej dziesiątce gwiazd najczęściej latających odrzutowcami znaleźli się:

1. Travis Scott
2. Kim Kardashian
3. Elon Musk
4. Beyonce i Jay-Z
5. Bill Gates
6. Steven Spielberg
7. Tyler Perry
8. Leonard Blavatnik
9. Kylie Jenner
10. Celine Dion

Na pozostałych miejscach znaleźli się:

12. George Lucas
13. Floyd Mayweather
14. Robert Kraft
15. Jim Carrey
16. Marc Cuban
17. Paul Allen
18. James Dyson
19. Tom Cruise
20. Max Verstappen

Równocześnie Myclimate CarbonTracker wyjaśnia, że lista może nie odzwierciedlać w pełni tego, jakie emisje pozostawiają za sobą miliarderzy i gwiazdy, ale służy przede wszystkim podnoszeniu świadomości na temat podróży i ich kosztów środowiskowych.

Eksperci ds. klimatu od dawna ostrzegają, że luksusowe podróże odrzutowcami mają niszczycielski wpływ na klimat, a bogaci ludzie wywierają na niego znacznie większy wpłw niż ci z mniejszymi zasobami w portfelu.

"Wydarzenia": Kontrowersyjna przycinka dębówPolsat News
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas