Wstęp do części lasów w Polsce zakazany. Samolot rozpyli specjalny preparat
W maju niektóre lasy w Polsce zostaną zamknięte. Jest to spowodowane specjalnymi zabiegami ratowniczymi, które będą prowadzone m.in. z użyciem samolotu. "Prosimy o przestrzeganie zakazu i dostosowanie się do ustaleń" - informują służby leśne.
Nadleśnictwo Czerniejewo z Wielkopolski poinformowało, że rusza akcja ochrony lasów przed chrabąszczem majowym. Na terenie ok. 540 hektarów będą prowadzone zabiegi mające ochronić drzewa przed owadem.
Leśnicy chronią lasy przed chrabąszczem majowym. Użyją samolotu
W ramach akcji prowadzonej przez nadleśnictwo użyty zostanie samolot Dromader, który rozpyli nad lasami preparat Mospilan 20 SP. Jest to środek owadobójczy dopuszczony przez Ministerstwo Rolnictwa.
W pewnych sytuacjach może być jednak groźny dla człowieka. Chodzi np. o sytuację gdy spożyjemy owoce lub grzyby w ciągu 2 tygodni od rozpylenia insektycydu.
"Sam zabieg lotniczy będzie trwał zaledwie kilka dni i tylko w tym krótkim czasie wprowadzony zostanie okresowy zakaz wstępu do lasu" - informują leśnicy.
W przypadku rozpylania tego konkretnego środka ważne jest, aby akcji nie towarzyszył wiatr ani opady. Trasę przelotu samolotu ustala się na bazie danych GPS - tak, aby środkiem owadobójczym pokryć tylko wybrane obszary lasu.
Chrabąszcz majowy jest zagrożeniem szczególnie dla młodych drzewek. Owady w postaci larw (zwanych pędrakami) potrafią żyć zakopane w ziemi nawet pięć lat, podgryzając ich korzenie i doprowadzając do obumierania drzew. W ten sposób niszczą młodniki i szkółki leśne.
Uwzględniając negatywny wpływ chrabąszcza majowego na młode lasy w Polsce, leśnicy czasem nie mają wyboru i muszą stosować chemiczne środki owadobójcze - argumentują Lasy Państwowe.
