Twister wśród ptaków. Ten gatunek wprost uwielbia huragany i leci ku nim

Huragan wydaje się siłą niszczycielską dla każdej żywej istoty, a jednak znajdują się takie, które lgną do tego żywiołu. Spotykany na wyspach Atlantyku petrel ubogi nie tylko nie unika huraganów, ale wyczekuje ich, wypatruje, a gdy się pojawią, goni za nimi. O co mu chodzi?

Petrel ubogi nad oceanem
Petrel ubogi nad oceanem Christoph MoningWikimedia Commons

Morskie ptaki to twarde sztuki. Często muszą żyć z dala od lądu, lądować na otwartym oceanie, gdzie spore fale za każdym razem zagrażają ich życiu. Nurkują w kipieli, by zdobyć pokarm i muszą być bardzo dobrymi, wytrwałymi lotnikami, gotowymi do przebycia wielu tysięcy kilometrów nad otwartym oceanem. 

Petrele może nie są tak wybitnymi szybownikami jak albatrosy, ale to ptaki niezłomne. Petrel ubogi wyróżnia się w tym gronie osobliwą miłością do huraganów. 

Badania zaprezentowane w "Current Biology" świadczą o tym, że ptaki te czekają wręcz na huragany i uganiają się za nimi niczym bohaterowie filmu |Twister". Potrafią bowiem przekuć moc huraganów na swoją korzyść. Francesco Ventura z WHOI (Woods Hole Oceanographic Institution) mówi, że wstępne badania sugerowały, że ptaki morskie albo okrążają huragany, albo szukają schronienia w spokojnym oku burzy. 

Tymczasem petrele ubogie nie robiły ani jednego, ani drugiego. Część z nich podążała za żywiołem przez wiele dni, pokonując tysiące kilometrów. Nie wlatywała jednak w huragan, nie szukała jego oka. 

Petrel ubogi uwielbia huragany Christoph MoningWikimedia Commons

Huragany pomagają ptakom morskim

Wygląda na to, że huragan pomaga petrelom w podróżowaniu. Te ptaki gnieżdżą się na wyspie Bugio u wybrzeży Madery na Atlantyku. Podczas żerowania pokonują niekiedy nawet 7500 kilometrów. To ogromny wysiłek, a badania wskazują na to, że ptaki nauczyły się wykorzystywać działanie mas powietrza na obrzeżach huraganu, aby oszczędzać siły. 

Korzystają z tylnego wiatru, który pcha je naprzód. Jednocześnie unikają kontuzji. Ani jeden z petreli nie został wciągnięty i uszkodzony przez huragan, który na lądzie zabija ludzi i niszczy mienie.

Pewną wskazówką jest też to, że petrele w odróżnieniu od głuptaków czy innych ptaków morskich, nie potrafią dobrze nurkować. Ofiary zbierają głównie z powierzchni albo niewielkich głębokości. To w większości głowonogi, także nieduże ryby i skorupiaki. 

Zdaniem naukowców powstające wielkie burze tropikalne sprawiają, że ta zdobycz przemieszcza się bliżej powierzchni, co zwabia petrele. Huragan mąci i miesza wodę, a masy oceanu sprawiają, że dostępność pokarmu jest większa, o ile zachowa się ostrożność podczas polowania.

To dowód na to, że potężne burze i huragany, które dla nas są niszczycielskie, w przyrodzie mogą powodować także korzystne zmiany. 

Dzikie gęsi zmieniły się w miejskie. Zaczęły lgnąć do ludziPolsat NewsPolsat News
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas