Żmije obudziły się z zimowego snu. Leśnicy ostrzegają

Żmija zygzakowata jest jedynym jadowitym wężem w Polsce. Można ją spotkać w całym kraju, ale szczególnie ceni sobie torfowiska i gęste zarośla. Najwięcej żmij znajduje się na Podkarpaciu w okolicach Bieszczad. Należy zachować tam szczególną ostrożność.

Żmije obudziły się z zimowego snu.
Żmije obudziły się z zimowego snu. Marek BAZAK/East NewsEast News
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Polska żmija nosi swoją nazwę od charakterystycznego zygzaka, który pozwala ją odróżnić od zaskrońca czy gniewosza. Zwierzę osiąga długość około 80 cm i jest śmiertelnie jadowity. Jeśli jednak spotkamy żmiję, nie należy panikować. Nie wolno robić jej również krzywdy — gad może zaatakować tylko w skrajnych przypadkach. Nie ma danych o ukąszeniach ze skutkiem śmiertelnym. Żmija zygzakowata jest gatunkiem chronionym.

Jak podaje rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych

Ulubionym jej środowiskiem życia są polanki, podmokłe lasy, stosy kamieni na pograniczu pól i lasów, zwłaszcza w okolicach górzystych. Doskonałym miejscem rozrodu dla tych gadów mogą być przydomowe ogródki skalne, gdzie szczeliny między kamieniami stanowią schronienie, a z kolei warstwy trocin czy kory stwarzają im dobre warunki termiczne.
Edward Marszałek

Jak kąsa żmija?

Ukąszenie najczęściej jest suche, czyli nie następuje przy nim wstrzyknięcie jadu. Żmija nie chce go marnować, ponieważ wyprodukowanie go jest energochłonne a przede wszystkim, wymaga czasu. Samo ugryzienie nie boli — dopiero później, jeśli został wstrzyknięty również jad, rana zaczyna puchnąć i boleć. Organizm dorosłego powinien sobie poradzić sam z ugryzieniem. Jeśli jednak ofiara jest pod wpływem alkoholu, drastycznie spada zdolność do metabolizowania trucizny i ugryzienie może stanowić zagrożenie dla życia.

Niezależnie jednak od spożytego alkoholu w przypadku ugryzienia należy zgłosić się do szpitala, gdzie zostanie podana antytoksyna.

Jeśli wiemy, że w odwiedzanym przez nas terenie znajdują się żmije, powinniśmy pamiętać o ubraniu długich spodni i mocnych butów, ponieważ to nogi są głównym celem ataków. Należy pamiętać, że jeśli jednak jakimś sposobem zostaniemy ugryzieni w twarz, znajdziemy się w dużym niebezpieczeństwie, ponieważ jest ona bardzo ukrwiona. Powinniśmy niezwłocznie zadzwonić na służby ratunkowe.

Pomysłowość kłusowników nie zna granic. Pułapki mrożą krew w żyłachSCP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas