Czy jad szerszenia albo żmii może zabić? Fakty i mity
Oprac.: Jacek Waśkiel
W Polsce można spotkać kilka gatunków jadowitych zwierząt, w tym żmije zygzakowate i szerszenie europejskie. Ukąszenia i użądlenia tych stworzeń budzą poważne obawy i w odpowiednich okolicznościach mogą stanowić zagrożenie dla życia. Wyjaśniamy, czy jad szerszenia albo żmii może zabić.
Spis treści:
Co, gdy ukąsi żmija: czy jad żmii zygzakowatej może zabić?
Ukąszenie żmii zygzakowatej, jedynego jadowitego węża w Polsce, wbrew powszechnej opinii rzadko kończy się tragicznie dla zdrowych dorosłych. Jad żmii zawiera hemotoksyny, które mogą powodować ból, obrzęk, a w niektórych przypadkach również objawy ogólnoustrojowe. Jednakże, dla większości dorosłych ludzi dawka jadu wstrzyknięta podczas ukąszenia jest zbyt mała, aby spowodować śmierć. Z badań opublikowanych przez Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego w 2013 roku wynika, że około 70-80% ukąszeń nie prowadzi do poważnych objawów, a śmiertelność jest bardzo niska, wynosząca mniej niż 1%.
Zagrożenie staje się poważniejsze w przypadku dzieci, osób starszych lub osób z osłabionym układem odpornościowym. Dla tych grup ukąszenie jest bardziej niebezpieczne, ze względu na mniejszą masę ciała oraz potencjalnie słabszą reakcję organizmu na toksyny. W takich przypadkach konieczna jest natychmiastowa pomoc medyczna, która może obejmować podanie surowicy przeciwko jadowi żmii oraz leczenie wspomagające, takie jak zabezpieczenie drożności dróg oddechowych i stabilizacja ciśnienia krwi.
Chociaż ukąszenia żmij zygzakowatych są rzadkie i w większości przypadków nie stanowią zagrożenia życia, każdorazowy atak należy traktować poważnie. Osoby ukąszone powinny niezwłocznie udać się do szpitala, gdzie zostaną poddane obserwacji i otrzymają odpowiednią opiekę. Nawet jeśli jad nie został wstrzyknięty, obserwacja medyczna jest wskazana, ponieważ reakcje na ukąszenie mogą być opóźnione. Warto również pamiętać, że szybkie działanie znacząco zmniejsza ryzyko poważnych powikłań.
Przeczytaj też: Pluskwy wracają do Europy. Problem pojawia się również w Polsce
Czy jad szerszenia jest groźny?
Jad szerszenia europejskiego, choć bolesny i mogący wywołać intensywne reakcje miejscowe, nie jest bardziej toksyczny od jadu osy czy pszczoły. Użądlenie szerszenia, podobnie jak innych owadów błonkoskrzydłych, może powodować ból, obrzęk i zaczerwienienie. Jednak w większości przypadków objawy te są krótkotrwałe i nie stanowią zagrożenia dla zdrowych dorosłych. Oczywiście, ze względu na większe rozmiary szerszenia, ilość wstrzykiwanego jadu również jest większa, co potęguje odczuwane dolegliwości.
Niebezpieczeństwo związane z użądleniem szerszenia wzrasta znacząco w przypadku osób uczulonych na jad owadów błonkoskrzydłych. U tych osób może dojść do reakcji anafilaktycznej, która stanowi bezpośrednie zagrożenie życia. Objawy takie jak trudności w oddychaniu, przyspieszone tętno, zawroty głowy czy omdlenia wymagają natychmiastowej interwencji medycznej i podania adrenaliny. Również użądlenia w okolice szyi i twarzy, gdzie obrzęk może utrudnić oddychanie, są szczególnie niebezpieczne i wymagają szybkiej reakcji.
Warto pamiętać, że szerszenie, mimo swego groźnego wyglądu i głośnego brzęczenia, są z natury mniej agresywne niż osy. Atakują głównie w obronie gniazda lub gdy czują się bezpośrednio zagrożone. Dlatego najlepszym sposobem zapobiegania użądleniom jest zachowanie spokoju i unikanie prowokowania tych owadów. W przypadku, gdy szerszeń pojawi się w pobliżu, najlepiej jest po prostu oddalić się spokojnie, dając mu możliwość odlecenia.
Przeczytaj też: Odszkodowanie za ugryzienie kleszcza. Kto i kiedy je dostanie?
Czy jad osy albo pszczoły jest niebezpieczny?
Jad osy i pszczoły może stanowić poważne zagrożenie, zwłaszcza dla osób uczulonych na toksyny. Użądlenie przez pszczołę wstrzykuje do organizmu około 0,15 miligrama jadu, co dla większości zdrowych osób kończy się jedynie miejscową reakcją zapalną, objawiającą się bólem, obrzękiem i zaczerwienieniem. Jednak dla alergików nawet pojedyncze użądlenie może wywołać reakcję anafilaktyczną, która bez szybkiej interwencji medycznej, w tym podania adrenaliny, stanowi bezpośrednie zagrożenie dla życia.
Osy są bardziej agresywne niż pszczoły i mogą atakować wielokrotnie bez utraty żądła, co sprawia, że są szczególnie niebezpieczne. Jad osy zawiera też silniejsze toksyny, które powodują intensywniejsze reakcje alergiczne i większy ból. Użądlenie osy w okolicy twarzy, szyi lub w jamie ustnej może prowadzić do poważnych komplikacji, takich jak obrzęk krtani i trudności w oddychaniu, co wymaga natychmiastowej pomocy medycznej.
Podczas gdy użądlenie pojedynczej pszczoły lub osy zazwyczaj nie jest śmiertelne dla zdrowej osoby, to masowe ataki stanowią realne zagrożenie życia. Toksyczność jadu zwiększa się wraz z liczbą użądleń, a użądlenia przez setki owadów prowadzą do poważnego zatrucia organizmu. W skrajnych przypadkach, takich jak ataki rojów pszczół, ilość jadu wstrzykniętego w wyniku użądleń może przekroczyć śmiertelną dawkę (2,8-3,5 mg na kg ciała) i doprowadzić do zgonu, nawet u osób bez alergii.
Przeczytaj też: