Będzie umierało 30 milionów ludzi rocznie. Nowy czynnik zagrozi zwłaszcza Europie

Według badań opublikowanych w Nature Communications, do końca XXI wieku liczba zgonów związanych z ekstremalnymi temperaturami i zanieczyszczeniem powietrza może wzrosnąć do 30 milionów rocznie. Chociaż obecnie zanieczyszczenie powietrza jest dominującym w wielu regionach czynnikiem ryzyka, wzrost temperatury stanie się do końca stulecia wiodącą globalną przyczyną zgonów, szczególnie w krajach rozwiniętych.

Teraz temperatura będzie odpowiedzialna za więcej zgonów
Teraz temperatura będzie odpowiedzialna za więcej zgonówkenishirotie123RF/PICSEL

Około 6,5 miliona osób rocznie umiera obecnie z powodu ekstremalnych temperatur i zanieczyszczenia powietrza. Zgodnie z przewidywaniami naukowców z Instytutu Chemii Maxa Plancka, do końca XXI wieku liczba ta może wzrosnąć niemal czterokrotnie, osiągając 30 milionów. Ekstremalne temperatury, zarówno upały, jak i zimno, odpowiadały w 2000 roku za około 1,6 miliona zgonów rocznie. Do 2100 roku liczba ta wzrośnie do 10,8 miliona, co oznacza siedmiokrotny wzrost. W tym samym czasie zgony związane z zanieczyszczeniem powietrza wzrosną z 4,1 miliona do 19,5 miliona rocznie, co stanowi pięciokrotny wzrost.

Te dramatyczne zmiany są wynikiem zarówno zmian klimatycznych, jak i starzenia się globalnej populacji, która stanie się bardziej podatna na efekty niekorzystnych warunków środowiskowych. Wpływ ekstremalnych temperatur ma szczególne znaczenie w krajach rozwiniętych, takich jak Stany Zjednoczone, Francja czy Japonia, gdzie już teraz liczba zgonów związanych z temperaturami przewyższa te spowodowane zanieczyszczeniem powietrza.

Gdzie jest największe ryzyko zgonów

Analiza wykazała znaczące różnice regionalne w przyszłych wskaźnikach śmiertelności. Azja Południowa i Wschodnia odnotują największy wzrost zgonów związanych z zanieczyszczeniem powietrza, co wynika z wysokiej gęstości zaludnienia, starzenia się populacji oraz utrzymujących się wysokich poziomów zanieczyszczeń. W tych regionach zgony związane z zanieczyszczeniem powietrza będą nawet trzy razy częstsze niż te związane z ekstremalnymi temperaturami.

Termometry w słońcu wskazują 40 stopni Celsjusza123RF/PICSEL

Z kolei w krajach rozwiniętych, takich jak Stany Zjednoczone, Kanada, Australia czy państwa Europy Zachodniej, to ekstremalne temperatury staną się głównym zagrożeniem dla zdrowia. Przewiduje się, że do końca wieku liczba zgonów związanych z temperaturami w tych regionach będzie od trzech do siedmiu razy wyższa niż te spowodowane zanieczyszczeniem powietrza. Badacze wskazują, że wśród krajów szczególnie zagrożonych tym wzrostem jest Polska.

Już dziś, każdego lata w Europie ekstremalne upały zabijają nawet kilkadziesiąt tysięcy ludzi. Według danych z 2023 r., ekstremalne temperatury odpowiadały za śmierć ponad 47 tysięcy Europejczyków, szczególnie w Hiszpanii, Grecji, Bułgarii i Włoszech. W 2022 r. ta liczba była jeszcze większa - wysokim temperaturom przypisano wówczas 60 tys. zgonów. Badacze z barcelońskiego Instytutu Globalnego Zdrowia podkreślają, że zgonów byłoby nawet o 80 proc. więcej, gdyby nie środki, które w ciągu ostatnich dwóch dekad zostały podjęte przez najbardziej zagrożone ekstremalnymi upałami państwa.

Zanieczyszczenie powietrza jako globalne wyzwanie

Obecnie głównym czynnikiem ryzyka jest zanieczyszczenie powietrza, zwłaszcza pyły zawieszone PM2.5, które odpowiadają za 90 procnet zgonów związanych z zanieczyszczeniami. Cząstki te, dzięki swoim niewielkim rozmiarom, przenikają do układu krążenia, powodując choroby sercowo-naczyniowe, udary mózgu i choroby układu oddechowego.

Szpital123RF/PICSEL

W krajach rozwijających się, takich jak Indie czy Nigeria, poziomy zanieczyszczeń powietrza pozostają wysokie, co oznacza, że zgony związane z tym czynnikiem będą dominować przez większość XXI wieku. Natomiast w krajach rozwiniętych, dzięki skutecznym politykom ograniczania emisji, liczba zgonów związanych z zanieczyszczeniem powietrza spadnie, choć pozostanie istotnym problemem.

W 2021 r. zanieczyszczenie powietrza cząstkami PM 2.5 odpowiadało za 4,1 mln zgonów na całym świecie. Cząsteczki te powstają najczęściej w wyniku spalania paliw kopalnych, takich jak węgiel. Stanowią uboczny produkt elektrowni, pojazdów spalinowych czy fabryk.

Ekstremalne temperatury: nowe wyzwanie

Zmiany klimatyczne prowadzą do coraz częstszych i bardziej intensywnych ekstremalnych zjawisk pogodowych, takich jak fale upałów czy mrozy. Wraz ze wzrostem globalnej średniej temperatury, ryzyko związane z upałami wzrośnie, zwłaszcza w regionach tropikalnych i subtropikalnych, takich jak Afryka Subsaharyjska, Azja Południowa czy Ameryka Środkowa.

Badania wskazują, że do końca wieku zgony związane z ciepłem wzrosną nawet pięćdziesięciokrotnie w najgorszych scenariuszach. Z kolei liczba zgonów spowodowanych zimnem zmniejszy się w wyniku łagodniejszych zim, choć nadal pozostanie znaczącym zagrożeniem, szczególnie w regionach północnych.

Liczba zgonów wywołanych smogiem i upałami wzrośnie dramatycznie123RF/PICSEL

Starzenie się globalnej populacji jest jednym z kluczowych czynników wpływających na wzrost liczby zgonów. Do 2100 roku średni wiek ludności wzrośnie z 32 do 46–56 lat, w zależności od scenariusza. Starsze osoby są bardziej podatne na skutki zarówno zanieczyszczeń, jak i ekstremalnych temperatur, co oznacza, że starzenie się społeczeństwa znacząco zwiększy śmiertelność związaną z tymi czynnikami.

Scenariusze dla ludzkości? I tak będzie więcej zgonów

Badacze przeanalizowali trzy scenariusze przyszłych emisji i działań klimatycznych.

W scenariuszu SSP1-2.6, ambitne polityki klimatyczne i środowiskowe doprowadzą w najbliższych dekadach do zmniejszenia zanieczyszczeń i ograniczenia wzrostu temperatur. W takim przypadku i tak możemy jednak liczyć się ze wzrostem liczby zgonów. Naukowcy prognozują, że zanieczyszczenie i ekstremalne temperatury pochłoną wówczas 30,3 miliona żyć rocznie do 2100 roku.

Pośredni scenariusz SSP2-4.5 zakłada umiarkowane działania na rzecz środowiska naturalnego i hamowania zmian klimatycznych, z umiarkowanym wzrostem emisji i temperatur. Liczba zgonów wzrośnie przy takich założeniach do 36,9 miliona rocznie.

Najgorszy z branych pod uwagę scenariuszy na przyszłość, SSP5-8.5, zakłada brak działań na rzecz ograniczenia zmian klimatycznych, co doprowadzi do gwałtownego wzrostu temperatur i zanieczyszczeń. Liczba zgonów osiągnie nawet 44,3 miliona rocznie.

Badania pokazują, że bez zdecydowanych działań na rzecz ograniczenia emisji i dostosowania do zmian klimatycznych, do końca XXI wieku skutki klimatu i zanieczyszczeń powietrza staną się jednymi z największych zagrożeń zdrowotnych. Szczególne znaczenie ma potrzeba ochrony grup najbardziej narażonych, takich jak osoby starsze i mieszkańcy regionów tropikalnych.

Zmiany klimatu windują ceny żywności w PolscePolsat NewsPolsat News
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas