Temperatura na Ziemi wzrośnie, ale to wcale nie jest najważniejsze
Oprac.: Paula Drechsler
Naukowcy badający postępujące zmiany klimatu od lat szukają odpowiedzi na pytanie o zakres wzrostu temperatur na Ziemi. Starają się przy tym precyzyjnie określić, o ile stopni ociepli się nasza planeta. Coraz częściej padają jednak twierdzenia, że nie to jest najważniejsze.
Od dłuższego czasu naukowcy zwracają uwagę na postępujące na Ziemi zmiany klimatu. W związku z tym ludzkość zastanawia się, o ile średnio podniesie się temperatura na naszym globie?
Naukowcy mają swoje typy. I choć podają przy tym różne prognozy, to jednak coraz częściej podkreślają też, że nie tylko precyzyjne określenie tej jednej konkretnej cyfry jest najważniejsze.
Naukowcy znają potencjalny zakres wzrostu temperatur
Zakres potencjalnego wzrostu temperatur, typowany przez naukowców na podstawie ogromnej liczby wieloletnich badań, jest zaskakująco szeroki. Choć wydawać się może, że wzrost oscylujący między 2°C a 5,5 stopni Celsjusza ocieplenia nie można nazwać szerokim zakresem, to jednak dla nauki właśnie takim jest.
W dodatku badaczom nie udaje się zawęzić tych wyników - i to pomimo wielu skoordynowanych wysiłków. Co więcej, nawet najnowsze systemy modelowania wykorzystywane do przewidywania tych temperatur nie są w stanie uwzględnić wszystkich czynników. Wpływa na to fakt, że niektóre zjawiska są zbyt złożone lub też bardzo subtelne.
"Biorąc pod uwagę poziom złożoności (który różni się w dodatku między modelami) i sposób analizy niektórych obecnych modeli, nie jest zaskakujące, że szacunki czułości klimatu różnią się tak bardzo" - czytamy w opracowaniu udostępnionym na łamach "The Conversation"
Naukowcy coraz częściej podnoszą przy tym głosy, że owszem, ustalenie zakresu tych temperatur ma znaczenie, ale należy zwrócić uwagę także na inne zagadnienia. Zamiast skupiać się wyłącznie na konkretnych liczbach, wkładając tym samym wysiłek w dopracowywanie narzędzi do modelowania klimatycznego, by uzyskać dokładniejsze dane, warto zwrócić się ku powiązanym ze wzrostem temperatur problemom.
Nie konkretna cyfra, a szersze podejście
Kluczowe staje się rozumienie szerokiego wpływu globalnego ocieplenia na życie na Ziemi i przygotowanie się na wyzwania, które mogą pojawić się niezależnie od tego, o ile dokładnie stopni ociepli się nasza planeta. Można po prostu powiedzieć, że niezależnie od tego, czy będą to dokładnie 2, czy też 5 stopnia Celsjusza, i tak będzie miało to ogromny wpływ na życie na Ziemi.
"Uzgodnienie jednego konkretnego pomiaru to nie jest odpowiedź, której potrzebują przyszłe pokolenie", czytamy w "The Conversation". I w obliczu dostępnych danych nie pozostaje nic innego, jak przychylić się do takiego stwierdzenia.