Mszyce atakują róże? Sięgnij po sprawdzone domowe sposoby
Róże to jedne z najpiękniejszych roślin ozdobnych w ogrodach. Niestety, róże są także ulubionym celem mszyc – drobnych, ale wyjątkowo uciążliwych szkodników. Mszyce na różach osłabiają rośliny, deformują liście, a ich obecność może prowadzić do rozwoju chorób grzybowych. Zanim sięgniemy po chemiczne środki ochrony roślin, warto spróbować domowych, naturalnych metod. Wyjaśniamy, czym pryskać mszyce na różach.

Spis treści:
Domowe sposoby na mszyce
Mszyce na różach to spore zmartwienie ogrodnika. Te małe szkodniki przede wszystkim wysysają soki z roślin. Skutkiem żerowania jest utrata składników odżywczych i wody, co prowadzi do osłabienia róż i deformacji liści oraz kwiatów. Osłabione rośliny stają się łatwiejszym celem dla różnych patogenów, przede wszystkim o podłożu grzybowym, a niektóre gatunki mszyc mogą też przenosić wirusy. Jakie są domowe sposoby na mszyce?
Jeżeli nie mamy pod ręką przygotowanego oprysku na mszyce, można usunąć je ręcznie. Wystarczy delikatnie przetrzeć liście i pędy róż, zbierając mszyce ręcznie lub spłukać je silnym strumieniem wody. Pozbycie się mszyc wodą z róż należy powtórzyć kilka razy w tygodniu, aby skutecznie zredukować ich populację. Warto więc robić to regularnie.
Inne sposoby na mszyce to roztwór z mydła. Tu trzeba jednak podjąć mały wysiłek. Należy bowiem rozpuścić 1 łyżkę stołową bezzapachowego mydła w 1 litrze wody. Roztwór ten należy dokładnie wymieszać i spryskać nim róże. Szczególnie należy spryskać spodnią stronę liści i pąki kwiatowe, gdzie najczęściej gromadzą się mszyce. Taki oprysk na mszyce działa poprzez uszkadzanie powłoki ciała szkodników, co prowadzi do ich odwodnienia i śmierci. Jest to więc bardzo skuteczny sposób na mszyce.
Mszyce na różach - co robić?
Zwalczanie mszyc na różach to nie jednorazowe działanie, ale proces, który wymaga systematyczności. W walce z mszycami kluczowe są dwie rzeczy: szybka reakcja i regularność działań. Najważniejsze kroki to obserwacja róż. Im szybciej zauważymy mszyce, tym łatwiej będzie je usunąć. Mszyce najczęściej pojawiają się na młodych pędach i spodniej stronie liści. Warto codziennie przyglądać się różom, zwłaszcza w okresie wiosenno-letnim.
Jeśli tylko część róży jest zaatakowana, można ją po prostu odciąć i wyrzucić. Co bardzo ważne, nie należy wyrzucać zainfekowanej rośliny do kompostownika. Jeśli mszyce na różach już na dobre się zagościły, warto do ogrodu zaprosić ich naturalnych wrogów. Do tych należą biedronki, złotooki i bzygi. Możemy je przyciągać do ogrodu, sadząc kwiaty miododajne. Dobrze też ograniczyć stosowanie chemii, która odstrasza te pożyteczne owady.
Mszyce nie lubią niektórych zapachów. Warto sadzić w pobliżu róż takie rośliny jak lawenda, mięta, czosnek ozdobny czy cebula. Te mogą pełnić funkcję naturalnych repelentów.
Czym pryskać mszyce na różach? Naturalne opryski
Jeśli inwazja mszyc na różach jest duża, warto przygotować naturalne opryski o nieco silniejszym działaniu. Jednym z nich jest wyciąg z czosnku. Aby przygotować ten preparat, należy drobno posiekać kilka ząbków czosnku i zalać je litrem wody, a następnie odstawić na 24 godziny. Po tym czasie wyciąg należy przecedzić i rozpylać na róże. Czosnek działa odstraszająco na mszyce dzięki swojemu intensywnemu zapachowi. Stosowanie tego wyciągu co kilka dni zniechęci mszyce do obsiadania róż.
Kolejny sposób na zwalczanie mszyc to popularna gnojówka z pokrzywy. Aby ją przygotować, należy zebrać około 1 kg świeżych pokrzyw, zalać je 10 litrami wody i odstawić na kilka dni, aż wywar zacznie fermentować. Po tym czasie wywar należy rozcieńczyć w proporcji 1:10 (jedna część wywaru na dziesięć części wody) i spryskiwać nim rośliny co kilka dni. Gnojówka z pokrzywy na mszyce nie tylko odstrasza mszyce, ale także dostarcza roślinom cennych składników odżywczych, takich jak magnez, krzem czy żelazo.
Jeśli nie mamy czasu na przygotowanie preparatów, warto sięgnąć po gotowe ekologiczne preparaty. W sklepach ogrodniczych dostępne są gotowe środki na bazie wyciągów roślinnych, np. z oleju neem, który działa antyseptycznie i odstraszająco. Szukając preparatów na mszyce, warto wybierać preparaty certyfikowane do upraw ekologicznych, bezpieczne także dla owadów zapylających.