Tysiące ptaków lecą tam i z powrotem nad Polską. Dominują dwa gatunki
Polska ze swym geograficznym położeniem leży na szlakach wędrówkowych ptaków z północy Europy na południe i ze wschodu na zachód. Jesienią przylatuje do nas bardzo wiele północnych gatunków, dla których Polska jest czymś w rodzaju ciepłego kraju. Polska jest też miejscem wędrówek ogromnych wręcz niekiedy stad gęsi. Wśród nich jeden gatunek jest najliczniejszy.

W skrócie
- Polska jest ważnym przystankiem na trasie wędrówek ptaków, zwłaszcza gęsi północnych gatunków.
- Najliczniej nad Polską przelatują gęsi białoczelne i tundrowe, tworząc wielkie stada.
- Oprócz gęsi nad naszym krajem pojawiają się również rzadkie bernikle, w tym kanadyjska i rdzawoszyja.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Wydawać by się mogło, że w Polsce mieszka sporo dzikich gęsi, ale nie jest to do końca prawda. Jedynym lęgowym gatunkiem gęsi w naszym kraju jest gęgawa i chociaż może się niekiedy pojawiać na polach i łąkach w bardzo dużych skupiskach, to jeszcze nie znaczy, że jest ptakiem tak pospolitym i licznym, jak się wydaje. To kilka, może kilkanaście tysięcy par gniazdujących w Polsce, zatem wcale nie tak dużo.
Jak podaje Stowarzyszenie Jestem na Ptak, w Polsce najłatwiej zaobserwować gęgawy w miejscach, gdzie najchętniej rezydują. Są to: Stawy Milickie, ujście Warty, dolina dolnej Odry, Zalew Szczeciński, a także nad Biebrzą, Narwią i jeziorem Gopłem. Dolina Dolnej Odry to miejsce, w którym - jak informowaliśmy w Zielonej Interii - prezydent Karol Nawrocki odmówił utworzenia parku narodowego.
Gęgawy i inne gęsi lecą teraz wielkimi stadami
Gęgaw pojawia się więcej właśnie teraz, gdy mamy czas przelotów i formowania się gęsi w duże stada. Tak przemieszczają się one w poszukiwaniu dogodnych siedlisk, żerowisk i zimowisk. Niektóre lecą aż nad Morze Śródziemne i do zachodniej Azji, ale wiele z nich przemieszcza się w ramach Europy, nawet w ramach Polski. I zmienia się to, gdyż pół wieku temu 90 proc. polskich gęgaw lęgowych odlatywało do zachodniej i południowej Europy. Teraz proporcje się odwróciły. Zaczynamy przypominać Wielką Brytanię, gdzie gęgawy stały się osiadłe.

To jednak bynajmniej nie gęgawy są najliczniejszym gatunkiem gęsi lecącym teraz nad Polską, a warto wiedzieć, że nad naszym krajem przelatują niekiedy ogromne stada tych ptaków. Jak podaje Stowarzyszenie Jestem na Ptak, przez nasz kraj przebiega ważny szlak migracyjny dla ptaków gnieżdżących się na północy kontynentu. Lecą nim co roku setki tysięcy gęsi gnieżdżących się w tundrze i tajdze, zmierzających ku swym zimowiskom w zachodniej Europie. Dominują wśród nich dwa gatunki - to gęś białoczelna i gęś tundrowa. Gęś białoczelna leci na zachód Europy i to wielkimi, hałaśliwymi grupami. Zatrzymuje się wieczorem na popas nad stawami i jeziorami, niekiedy na polach. Wtedy może się tam pojawić mnóstwo ptaków i bywa, że część z nich w ogóle decyduje się spędzić zimę w Polsce, zwłaszcza zachodniej jej części. Gęś tundrowa z reguły jest tylko na przelocie i też bywa liczna.
Do gęsi dołączają także bernikle
Swoje grupy przemieszczające się nad Polską tworzą także gęś zbożowa i wspomniana gęś gęgawa, ale są mniej liczne. Gęś zbożowa tworzy grupy bez porównania mniejsze niż gęś tundrowa czy gęś białoczelna, a bywa że nad Polską wyjątkowo można też zaobserwować gęsi krótkodziobe. To ptaki żyjące głównie na Islandii, Grenlandii czy Szpicbergenie, zatem do nas mają daleko. Zimują na Wyspach Brytyjskich i w zachodniej Europie, ale bywa że skręcają ku Polsce. To małe grupki albo pojedyncze osobniki.

Monitoring Ptaków Polski obliczył i podał, że w poprzednim sezonie migracyjnym 2024/2025 liczebność gęsi zbożowej/tundrowej wahała się od 33 637 osobników (drugie liczenie wiosenne) do 194 799 osobników (liczenie jesienne), a liczebność gęsi białoczelnej od 36 282 osobników (pierwsze liczenie wiosenne) do 136 296 osobników (liczenie jesienne). Liczebność gęgawy zanotowano od 9617 osobników podczas drugiego liczenie wiosennego do 40 470 osobników jesienią. To pokazuje jak ogromne wzrosty w liczbie tych ptaków nad Polską mamy jesienią w porównaniu z wiosną. Wielokrotne wzrosty.
Ciekawostką może być pojawienie się na polskim niebie bernikli. To podobne do gęsi ptaki północnej Eurazji i Ameryki Północnej, które odbywają daleki wędrówki i zahaczają o Polskę. Berniklę obrożną można rozpoznać po białych piórach w kształcie obroży na czekoladowej szyi, bernikla białolica ze Szpicbergenu i północnej Skandynawii ma białe policzki i częściowo głowę, a bernikla kanadyjska z białymi policzkami i podgardlem przybywa do nas aż z Ameryki Północnej albo hodowli w Europie. Jesienią i zimą przylatuje do nas też kilkaset bernikli kanadyjskich ze Skandynawii, gdzie żyją na swobodzie choćby w szwedzkich parkach. Zatrzymują się na Żuławach. Jest jeszcze piękna bernikla rdzawoszyja z Syberii o cudownie jaskrawej głowie i szyi.












