Mięsożerne robaki są już u sąsiada Polski. Inwazja rozlewa się po Europie
Zjadają dżdżownice, ślimaki, stonogi i pajęczaki. Australijskie mięsożerne płazińce z gatunku Caenoplana variegata dotarły do Europy. Ze względu na zmianę klimatu coraz lepiej czują się w tutejszych krajach. Ostatnie doniesienia mówią, że pojawiły się już m.in. w Niemczech.
Płazińce z gatunku Caenoplana variegata pojawiły się w Europie najprawdopodobniej ok. 20 lat temu. Ten inwazyjny w europejskich ekosystemach gatunek pochodzi z tropików i subtropików, takich jak Australia i Brazylia.
Robaki płaskie rozprzestrzeniają się po całej Europie w wyniku handlu roślinami, a ze względu na zmianę klimatu znajdują tu obecnie dogodne warunki do życia - donoszą naukowcy z niemieckiego Staatliche Naturwissenschaftliche Sammlungen Bayerns (SNSB).
Gatunki egzotycznych płazińców z Nowej Zelandii czy Australii zjadają bytujące w glebie dżdżownice, przez co mogą negatywnie wpływać na strukturę i żyzność ziemi. Żywią się poza tym ślimakami - zarówno gatunkami uznawanymi powszechnie za inwazyjne (np. ślimaki nagie), ale i nieszkodliwymi, rodzimymi gatunkami.
Mięsożerne robaki z Australii zjadają europejskie dżdżownice
Pochodzące z Australii płazińce Caenoplana variegata zaobserwowano w Niemczech we wrześniu 2023 r. Zwierzęta pojawiły się w pobliżu Mönchengladbach (Nadrenia Północna-Westfalia). Oślizgłe robaki są w kolorze czarnym i mają na grzbiecie jasno-brązowy, nieco żółtawy pasek. Płaziniec może osiągać od 15 do 20 centymetrów.
Żywią się innymi stworzeniami żyjącymi w glebie, zjadają zarówno stworzenia uznawane za szkodniki, jak i te, które pełnią kluczowe role w glebie, chodzi głównie o dżdżownice. Ten typ płazińców może zagrażać znaczącym rodzimym gatunkom i stopniowo wypierać ich populację.
Niemieccy przyrodnicy donoszą, że robaki płaskie nie mają właściwie żadnych naturalnych wrogów, przynajmniej na razie. Śluz, który wydzielają zniechęca potencjalnych drapieżników.
Międzynarodowy problem
Według szacunków niemieckich naukowców mięsożerne płazińce trafiają do Europy Zachodniej przede wszystkim w donicach egzotycznych kwiatów, są obecne zwłaszcza w szklarniach i centrach ogrodniczych. W podobny sposób do Europy trafiają rozmaite gatunki fauny i flory inwazyjne dla lokalnych ekosystemów.
Miłośnikom roślin egzotycznych doradza się, aby zajrzeli do donic, jeśli nie chcą wprowadzać do lokalnej przyrody "mięsożernych obcych".
Niemieckie media donoszą, że jeden z płazińców został znaleziony na grzbiecie papugi. Zakłada się więc ponadto, że te inwazyjne gatunki mogą się przemieszczać w odległe rejony nie tylko w glebie. Lepki śluz sprawia, że zwierzę przykleja się do piór ptaka.
Do 2022 r. w Niemczech wykryto trzy gatunki mięsożernych płazińców. Obecnie, według przyrodników z Staatliche Naturwissenschaftliche Sammlungen Bayerns, na terenie kraju jest ich już trzy razy więcej. Zwierzęta rozprzestrzeniły się ponadto w sąsiedniej Austrii.
Ze względu na coraz większą ekspansję w Europie mieszkańcy Niemiec, Francji, Holandii i Belgii mogą brać udział w obywatelskim projekcie naukowym i zgłaszać przyrodnikom przypadki występowania inwazyjnych stworzeń.