Opłaty śmieciowe zmaleją. Za to w sklepach zapłacimy po kilka groszy więcej
Już od 2026 r. gminy zaczną otrzymywać pierwsze środki od producentów opakowań - zakłada ustawa przygotowana przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska. Rozszerzona odpowiedzialność producentów ma sprawić, że będą oni korzystać z bardziej ekologicznych rozwiązań, a mieszkańcy zapłacą mniej za wywóz i zagospodarowanie śmieci.
W skrócie
- Od 2026 r. producenci opakowań zaczną ponosić większą odpowiedzialność finansową za odpady opakowaniowe, co docelowo ma obniżyć opłaty śmieciowe dla mieszkańców.
- Nowe przepisy mają zachęcić producentów do stosowania bardziej ekologicznych i łatwiejszych do recyklingu opakowań, co przyczyni się do ochrony środowiska.
- W dłuższej perspektywie rozwiązanie ma także obniżyć opłaty śmieciowe dla mieszkańców.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Założenia nowelizacji ustawy o opakowaniach i odpadach opakowaniowych wiceministra klimatu Anita Sowińska przedstawiła w środę podczas konferencji prasowej. "Producenci, importerzy i wprowadzający produkty na rynek powinni ponosić koszty gospodarowania odpadami opakowaniowymi" - podkreśliła przedstawicielka rządu.
ROP już od 2026 r. Zapłacimy więcej za opakowania, ale mniej za odpady
"W tej chwili ciężar kosztów spoczywa w dużej mierze na mieszkańcach, którzy opłacają rachunki za wywóz odpadów" - zauważyła Anita Sowińska.
Jak już informowaliśmy w Zielonej Interii, od 2026 r. funkcjonować ma zasada "zanieczyszczający płaci" z 2-letnim okresem przejściowym. W pełni rozwiązanie zacznie więc działać od 2028 r.
Producenci będą ponosić koszty zagospodarowania odpadów opakowaniowych, a NFOŚiGW rozdysponuje pieniądze pomiędzy tymi, którzy zajmują się zbiórką i przetwarzaniem, czyli m.in. samorządami, firmami odbierającymi odpady czy recyklerami.
W pierwszych latach konsumenci zapłacą dodatkowo co najwyżej pół grosza za opakowanie, a od 2028 r. - maksymalnie kilka groszy więcej. W dłuższej perspektywie ma to jednak odbić się pozytywnie na naszych portfelach.
Rozszerzona odpowiedzialność producentów ma docelowo sprawić, że opłaty śmieciowe dla mieszkańców będą niższe, a produkty będą trafiać do sklepów w bardziej ekologicznych opakowaniach - zapowiada resort.
Wiceministra Anita Sowińska wytłumaczyła to na przykładzie kosmetyków, a konkretniej - kremu, który do drogerii trafia opakowany w "słoiczek, który kompletnie nie nadaje się do recyklingu, dodatkowo jest też pudełko z podwójnym dnem, pomalowane i metalizowane, a na koniec jeszcze owinięte folią".
"Takie opakowanie kosztuje i również kosztuje przetwarzanie odpadów" - zaznaczyła przedstawicielka rządu. "ROP ma zmotywować przedsiębiorców do tego, aby opakowania były projektowane w taki sposób, aby w większym stopniu nadawały się do recyklingu" - mówiła Anita Sowińska.
ROP ma zmotywować przedsiębiorców do tego, aby opakowania były projektowane w taki sposób, aby w większym stopniu nadawały się do recyklingu
