Szuwary, rechot żab i rzadkie ptaki. Tak ma być w Warszawie
W Warszawie rozpoczął się ostatni etap projektu "Szuwar Warszawski", w ramach którego przywrócony ma zostać naturalny charakter zbiorników i cieków wodnych w mieście. Będzie ładnie i naturalnie.
Spis treści:
Miasta nie są łatwym miejscem do życia dla zwierząt. Infrastruktura pochłaniająca zieleń nie tylko w obrębie miasta, ale również w strefie podmiejskiej gdy powstają nowe osiedla, często zmusza zwierzęta do migracji z ich naturalnych siedlisk. A co gdyby jednak postawić na możliwość wspólnej egzystencji? Dzięki projektowi "Szuwar Warszawski" będzie to możliwe.
Jakie prace są realizowane w ramach renaturyzacji?
Przywracanie naturalnego charakteru to wieloetapowy proces, który obejmuje wiele działań takich jak: odtwarzanie strefy naturalnej roślinności w stawach, tworzenie zastawek zatrzymujących wodę oraz wypłyceń. Miejscowo na brzegu usuwa się beton i wypłaszcza skarpy.
Prace prowadzone są w Śródmieściu, na Mokotowie, Ursynowie, Żoliborzu i Bielanach. Na podstawie licznych badań i ekspertyz wybrano zbiorniki, w których zanikają chronione gatunki zwierząt, przede wszystkim płazy.
Jakie działania są obecnie prowadzone?
W ramach projektu usuwane są rośliny inwazyjne, które wypierają rodzime związane z łęgami. To między innymi rdestowce, klony jesionolistne, orzechy włoskie i robinie akacjowe.
Na Jeziorze Powsinkowskim, które jest jedynym w okolicy miejscem gniazdowania rzadkiej i chronionej w Unii Europejskiej rybitwy czarnej, zakłada się stanowiska lęgowe. Platformy lęgowe dla tych ptaków umieszczane są na wodzie.
Takie platformy lęgowe założone zostały również na Kanale Piaseczyńskim w Parku Agrykola, a korzystać z nich mogą m.in. nurogęsi przemieszczające się w kierunku Wiły. Poza tym park stanowi całoroczne miejsce żerowania i rozrodu ptaków i płazów.
Najważniejszy etap projektu. Czas, start!
Ostatni etap projektu zakłada wprowadzenie naturalnej roślinności przybrzeżnej i szuwarowej oraz budowę zastawek, które pomogą retencjonować wodę. Roślinność umożliwi przywrócenie naturalnych procesów oczyszczania wody, a dzięki zastawkom odpływ zostanie częściowo zatrzymany, co pozwoli na zwiększenie poziomu wód gruntowych.
- Obecnie wchodzimy w najważniejszy etap projektu, czyli odtworzenie stref naturalnej roślinności i szuwarów w wybranych zbiornikach wodnych na terenie Warszawy, w których obserwujemy zanikanie chronionych gatunków zwierząt.
Chcemy poprawić jakość tych siedlisk i chronić różnorodność biologiczną. Chodzi szczególnie o płazy, których brak wskazuje na degradację ekologiczną danego terenu. Ich wymieranie obserwowane jest niestety w miastach na całym świecie. W Warszawie mamy jeszcze miejsca, gdzie możemy usłyszeć rechot żab i mamy nadzieję, że dzięki temu projektowi będzie ich coraz więcej - mówi Łukasz Poławski, koordynator projektu, ekolog Zarządu Zieleni m.st. Warszawy.
Nowa roślinność pojawi się w Stawach Brustmana (Bielany), zbiorniku wodnyn przy ul. Tołwińskiego (Żoliborz), Kanale Piaseczyńskim w Parku Agrykola (Śródmieście), zbiornikach przy Trasie Siekierkowskiej (Mokotów) oraz stawach w otulinie rezerwatu przyrody Las Kabacki im. S. Starzyńskiego (Ursynów).
Czytaj także: Bobry mogą pomóc w zwalczaniu skutków zmian klimatu
