Czy mamy w Polsce lodowce? Odpowiedź może zaskoczyć

Lodowce istniały kiedyś w Tatrach. Choć "kiedyś" nie oznacza niedawno, bo było to tysiące lat temu. Obecnie powstanie prawdziwego lodowca raczej nie jest tu możliwe.

Największy lodowczyk Tatr Polskich to Lodowczyk Mięguszowiecki
Największy lodowczyk Tatr Polskich to Lodowczyk MięguszowieckiAlbin MarciniakEast News

To właśnie lodowce pokrywały Tatry w czasie ostatniej epoki lodowej. Stopniały kilkanaście tysięcy lat temu, a wtedy ukazały się doliny, jeziora i efektowne wodospady - dziś tak chętnie podziwiane przez turystów.

Lodowce w Tatrach. Tak było kilkadziesiąt tysięcy lat temu

W 1924 r. geograf Adam Gadomski stwierdził, że znalazł w Tatrach "lodowiec". Miał znajdować się po słowackiej stronie Tatr na północnych stokach Łomnicy.

Mięguszowiecki Szczyt Wielki, jedna z najwyższych gór w Polsce (2439 m n.p.m.),Eryk StawinskiEast News

Lodowce jednak nie tworzą się w Tarach, ale lodowczyki i śnieżniki już tak. Czym właściwie są? Mówi się, że lodowczyki są "małymi lodowcami".

“Lodowczyki to wieloletnie płaty śniegu zalegające wysoko w górach, które są zalążkiem przyszłych lodowców” - informuje dr Jakub Małecki, glacjolog na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.

Lodowce powstają tam, gdzie ukształtowanie terenu sprzyja gromadzeniu się dużej ilości śniegu. Na takim obszarze musi być po prostu chłodno. Do tego dochodzi niewielkie nasłonecznienie, które powoduje, że śnieg nie topi się nawet latem.

To zaś wystarcza, aby lodowczyki otrzymywały wystarczającą ilość śniegu, aby jego część przetrwała letnie roztopy. Lodowczyki mogą istnieć dzięki akumulacji śniegu nawianego lub przeniesionego przez lawiny.

Definicja lodowczyka nie jest jednoznaczna, bo lodowczyk może być nawet pozostałością wcześniej istniejących, większych lodowców. Wtedy takie twory bywają określane jako martwe lodowce. Uważa się, że w Tatrach nie ma lodowczyków, ale są śnieżniki.

Niezwykły Miedziany Śnieżnik

Największy śnieżnik Tatr Polskich to Mięguszowiecki Śnieżnik. Utworzył się on około 200 m poniżej klimatycznej linii wiecznego śniegu, ale istnieje i to dzięki licznym lawinom i zsypom śnieżnym spod Przełęczy pod Chłopkiem.

Ale w Tatrach są i inne śnieżniki: wspomniany już Mięguszowiecki Śnieżnik w Bańdziochu, śnieżnik na piargach ponad Czarnym Stawem pod Rysami, Hińczowy Śnieżnik w Hińczowej Zatoce i Cubryński Śnieżnik w górnej części Zadniej Galerii Cubryńskiej.

Definicja śnieżnika mówi, że jest to spory płat lodu, który zalega przez cały rok, nawet latem. Liczba warstw pozwala odczytać wiek.

Śnieżnik jest drugim najwyższym szczytem polskich Sudetów. Ale Miedziany Śnieżnik (słow. firnovisko v Medenej kotline), to co innego. Jest to największy tatrzański śnieżnik zajmujący zachodnią część Miedzianej Kotliny w słowackich Tatrach Wysokich.

Miedziany Śnieżnik bywa nazywany właśnie lodowyczkiem, ale glacjolodzy uważają, że to błędna klasyfikacja.

Miedziany Śnieżnik jest położony u podnóża ścian Kieżmarskich Szczytów, Grani Wideł, Łomnicy, Pośledniej Turni, Durnego i Małego Durnego Szczytu, na wysokości 1950–2300 m n.p.m. To wspaniałe i niezwykle widokowe miejsca w Tatrach.

Miedziany Śnieżnik usytuowany jest około 200 m poniżej klimatycznej linii wiecznego śniegu. Linia wiecznego śniegu to granica, powyżej której opad śniegu przewyższa jego topnienie w bilansie rocznym.

W Tatrach teoretyczna klimatyczna linia śnieżna przebiega na wysokości ok. 2500–2800 m n.p.m.

W pobliżu tego śnieżnika nie prowadzi żaden szlak turystyczny, ale okolice są dostępne dla taterników.

Miedziany Śnieżnik mógł być kiedyś lodowcem, ale obecnie w Tatrach nie ma warunków do gromadzenia się śniegu.

“Całkiem prawdopodobne, że 100 lat temu mieliśmy w Tatrach coś, co wielu dzisiejszych glacjologów uznałoby za pełnoprawny lodowiec” - pisze glacjolog Jakub Małecki.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas