Społeczności energetyczne wypełnią lukę w polskiej energetyce
W Polsce funkcjonuje za mało społeczności energetycznych. Na tle innych krajów Europy wypadamy w tym kontekście słabo. Rozwój tej formy energetyki obywatelskiej jest dla nas niezwykle istotny - podaje Instytut Reform i przedstawia plan na zmianę w tej materii.
Polska powinna rozwijać odnawialne źródła energii. Nie tylko z powodu narastających konfliktów i ich wpływu na ceny paliw oraz gazu, ale też ze względów środowiskowych i klimatycznych oraz konieczności osiągnięcia niezależności energetycznej.
Według Instytutu Reform skala działalności społeczności energetycznych w Polsce jest nawet stukrotnie mniejsza niż wśród liderów europejskich. Krajowe przepisy znacząco odbiegają od wytycznych unijnych, hamując rozwój tej formy energetyki obywatelskiej. "Pełne włączenie obywateli do transformacji energetycznej jest jednym z niezbędnych elementów przyspieszenia rozwoju OZE" - wskazują eksperci Instytutu Reform i PORT PC w raporcie "Rozpakowujemy REPowerEU: społeczności energetyczne - brakujący element układanki".
Energia i obywatele
Polski rząd rozpoczął właśnie konsultacje społeczne dotyczące zmian w treści Krajowego Planu Odbudowy (KPO). Rewizja KPO skupia się na dodaniu nowego rozdziału odpowiadającego na wyzwania energetyczne wskazane w unijnym planie REPowerEU. Jedną z kluczowych reform proponowanych przez rząd jest wprowadzenie zachęt oraz uproszczeń administracyjnych dla spółdzielni energetycznych na obszarach wiejskich.
Jak jednak wskazują eksperci Instytutu Reform w najnowszym raporcie, problem niedorozwoju społeczności energetycznych w Polsce jest znacznie szerszy i wymaga bardziej kompleksowych działań.
"Prawdziwym sukcesem będzie doprowadzenie do sytuacji, w której każdy obywatel w Polsce - niezależnie od miejsca zamieszkania i możliwości zainstalowania OZE na terenie własnego domu - będzie mógł zaangażować się w transformację za pośrednictwem społeczności energetycznej" - wskazuje Aleksander Śniegocki, prezes Instytutu Reform i współautor raportu.
Trudności administracyjne i blokady
Eksperci zwracają uwagę, że wiele polskich gospodarstw domowych wciąż̇ nie może bezpośrednio zaangażować́ się̨ w transformację energetyczną. Są to np. mieszkańcy budynków wielorodzinnych, którzy nie mają możliwości zainstalowania własnego, odnawialnego źródła energii, ale i właściciele domów jednorodzinnych, którzy z jakichś powodów nie mogą zainstalować np. paneli słonecznych.
Rozwiązaniem dla nich mogłoby być́ zaangażowanie się̨ we wspólną inicjatywę̨ na rzecz produkcji energii - czyli tworzenie społeczności energetycznych. Na razie niestety utrudniają to liczne bariery administracyjne i złożoności rynku energetycznego - wskazują eksperci Instytutu
Formuła społeczności energetycznych umożliwia obywatelom, małym przedsiębiorcom i władzom lokalnym wytwarzanie, zarządzanie i zużywanie energii na własne potrzeby. Pomimo tego, że na poziomie unijnym od kilku lat obowiązują ramy prawne dla rozwoju społeczności energetycznych, dotychczas nie znalazły one
Autorzy raportu zwracają uwagę, że wspólne inwestycje w zrównoważoną energetykę przynoszą szereg korzyści ekonomicznych, zdrowotnych i środowiskowych i społecznych. Instytut Reform przedstawia siedem konkretnych rekomendacji służących odblokowaniu potencjału społeczności energetycznych w Polsce:
1) Pełne wdrożenie przepisów unijnych w zakresie społeczności energetycznej,
2) Opracowanie prostych i zrozumiałych regulacji prawnych wspierających rozwój społeczności energetycznych w naszym kraju,
3) Przeprowadzenie rzetelnych i szeroko zakrojonych konsultacji - społecznych i branżowych,
4) Realizacja szeroko zakrojonej kampanii informacyjnej - mającej na celu uświadomienie społeczeństwu szerokiego pakietu korzyści wynikających z rozwoju społeczności energetycznych,
5) Wsparcie ze strony państwa - m.in. w zakresie finansowania pionierskich społeczności energetycznych,
6) Ustanowienie szerokiego zakresu uprawnień dla społeczności energetycznych - powinny one obejmować m.in. produkcję, zużywanie, magazynowanie czy sprzedaż energii odnawialnej,
7) Usunięcie dyskryminacyjnych wymogów i warunków funkcjonowania społeczności energetycznych - w tym wprowadzenie opłat sieciowych wynagradzających społeczności za ich wkład w bezpieczne funkcjonowanie systemu energetycznego.
źródło: Instytut Reform