Jak przezimować pelargonię? Jeśli to zrobisz, będzie kwitła kilka lat
Zbliżająca się zima to czas, kiedy szczególnie musimy zadbać o nasze rośliny. Jedną z ważnych czynności jest zimowanie pelargonii, które należy wykonać jeszcze przed pierwszymi przymrozkami. Zanim jednak do tego przystąpimy, musimy odpowiednio przygotować rośliny do okresu wegetacji. Sprawdź, jak to zrobić i jak przezimować pelargonie, aby kwitły bujnie przez następne lata.
Przed nadchodzącymi mrozami musimy odpowiednio zatroszczyć się o nasze rośliny, które na co dzień rosną na zewnątrz. Wśród wielu obowiązków, które należy wykonać jeszcze jesienią, znajduje się również zimowanie pelargonii. Podczas niego ważne jest prawidłowe przechowywanie roślin, a także dobrze przeprowadzona pielęgnacja.
Spis treści:
Pelargonia - co to za roślina?
Pelargonia to bardzo popularna roślina, która często jest uprawiana na balkonach czy tarasach. Pochodzi z Afryki, a w Europie pojawiła się w XIX wieku.
Jej nazwa wywodzi się z języka "pelargos", co w tłumaczeniu na język polski oznacza "bocian". Jest to odwołanie do owoców rośliny, które swoim wyglądem przypominają dziób tego ptaka.
Odmian tej rośliny jest naprawdę wiele, bo około 230. Pelargonie najlepiej będą rozwijały się w glebie, która ma odczyn obojętny. Oprócz tego rośliny dobrze czują się na stanowisku słonecznym lub w półcieniu.
Sam kwiat pelargonii nie wydziela żadnego zapachu, ale za to cała roślina produkuje aromat. W dodatku niektóre z odmian wydzielają zapach, dopiero po potarciu ich liści. Wtedy pojawia się lawendowy lub cytrynowy aromat.
Jak przygotować pelargonię do zimowania?
Nasze przygotowania do zimowania pelargonii należy rozpocząć od selekcji okazów, które posiadamy. Pozostawiamy tylko te rośliny, które są zdrowe i silne, czyli takie, które mają szansę przetrwać zimę.
Przed pierwszymi mrozami pozbądźmy się tych okazów pelargonii, które zostały zaatakowane przez choroby lub szkodniki. Pozostawiając je, moglibyśmy narazić na zakażenie pozostałe, zdrowe rośliny, które by wraz z nimi zimowały.
Zobacz również:
Po selekcji roślin możemy przystąpić do zimowania pelargonii. Jeśli pelargonie umieszczone były w doniczkach, to wystarczy je przenieść do środka wraz z nimi.
Natomiast te pelargonie, które rosły na rabacie, należy wykopać i przełożyć do donicy wypełnionej ziemią.
Ważne jest, aby wykopać pelargonie wraz z bryłą korzeniową. Dzięki temu nie uszkodzimy jej pędów oraz korzeni. Z tego samego powodu należy zachować szczególną ostrożność przy przesadzaniu pelargonii, która ma bardzo delikatny system korzeniowy i łatwo go zniszczyć.
Zimowanie pelargonii - jakich warunków potrzebuje?
Pelargonie powinny zostać przed pierwszymi przymrozkami przeniesione do pomieszczenia, które będzie równocześnie chłodne i jasne.
Rośliny potrzebują światła nawet w okresie zimowym, dlatego powinniśmy unikać przechowywania ich w piwnicach czy garażach. Mimo tego, że lubią jasne miejsca, nie należy ich stawiać w pełnym słońcu lub przy samym oknie.
Najlepszą temperaturą do zimowania pelargonii jest około 8-10 stopni Celsjusza. Ważne, aby temperatura nie spadała poniżej 6 stopni Celsjusza, ponieważ z racji tego, że są to rośliny bardzo wrażliwe na zimno, mogłyby nie przetrwać takiego spadku temperatury.
Jak pielęgnować pelargonie podczas zimowania?
Podczas zimowania pelargonii musimy również pamiętać o ich odpowiedniej pielęgnacji. Przede wszystkim najważniejsze jest ograniczenie podlewania roślin. Najlepiej dostarczać roślinom wodę raz na dwa tygodnie i w małych ilościach.
Podczas pielęgnacji pelargonii musimy zwracać uwagę na to, aby ziemia, w której rosną nie była całkowicie wysuszona lub zbyt mokra. W momencie, gdy dostarczymy pelargonii zbyt wiele wody, może ona zacząć gnić. Co więcej, może ona zarazić również sąsiadujące z nią rośliny.
W trakcie zimowania pelargonii należy dbać o to, aby rośliny nie miały zbyt ciepło, ponieważ w ten sposób możemy doprowadzić do wcześniejszego wybudzenia się pelargonii. Sprawi to, że rośliny obudzą się do życia za wcześnie, przez co nie będą miały czasu na regenerację przed następnym sezonem. Zbyt wysoka temperatura i za częste podlewanie, mogą również sprawić, że pelargonie staną się słabsze i podatne na choroby.
Niepopularne sposoby zimowania pelargonii. Dzięki nim będzie kwitła przez kilka lat
Istnieją również inne metody niż te tradycyjne, które pozwalają skutecznie przeprowadzić zimowanie pelargonii.
Jedną z nich jest rzadko stosowany sposób na przechowywanie odmiany rabatowej pelargonii. Kluczem do sukcesu jest trzymanie rośliny przez zimę do góry dnem. Metoda ta ma mieć wpływ na bardziej obfite zakwitanie pelargonii w następnych sezonach.
Kolejnym mniej znanym sposobem na zimowanie pelargonii jest włożenie ich do papierowej torby. Umieszczamy rośliny w torbach w chłodnym pomieszczeniu. Przy tej metodzie pelargonie nie muszą mieć dostępu do światła, co stanowi często duże ułatwienie. Dodatkowo pelargonie przechowuje się w torbach, a nie doniczkach, więc możemy zaoszczędzić sporo miejsca.
Jak pobudzić pelargonie po zimie?
Pobudzanie pelargonii należy rozpocząć już w połowie stycznia. W tym celu musimy zwiększyć temperaturę w pomieszczeniu o 3-4 stopnie Celsjusza. W przypadku, gdy nie mamy wpływu na temperaturę danego miejsca, należy po prostu przenieść rośliny do cieplejszego pomieszczenia.
Od tego momentu należy też zadbać o bardziej regularne podlewanie pelargonii. Dodatkowo możemy podczas podlewania dostarczać roślinie nieco większą dawkę wody niż w poprzednich tygodniach.
Od marca należy rozpocząć nawożenie pelargonii. To miesiąc, w którym również musimy zadbać o przycinanie rośliny. Dzięki temu będzie ona rosła bujnie, rozkrzewi się i zachwyci nas większą ilością kwiatów.
Pelargonie przesadza się do doniczek lub umieszcza na rabatach w połowie maja, kiedy nie zagrażają już roślinie przymrozki. Wtedy możemy nasze okazy wynieść i ulokować na zewnątrz.
Warto pamiętać o tym, że zimowanie pelargonii należy przeprowadzać tylko przez 3 lata, bo po tym okresie roślina już traci swoją siłę i odporność. Wtedy lepiej będzie zastąpić ją nowymi sadzonkami.
Czytaj również:
Zobacz także:
