Sposoby na upał w domu. Tanie, proste i skuteczne
Upały, które nawiedzają nasz kraj mogą dać się we znaki wielu Polkom i Polakom. Wysoka temperatura to zagrożenie nie tylko dla osób starszych, ale także m.in. dla dzieci. Są jednak pewne sposoby, aby ochłodzić się w mieszkaniu, nie wydając fortuny na klimatyzację czy inne drogie sposoby.
Gorąca temperatura, jakiej latem doświadczamy w Polsce, może być bardzo groźna. Podczas upałów mogą nas spotkać dolegliwości, takie jak szok temperaturowy, przegrzanie, odwodnienie czy nawet udar cieplny.
Dlatego bardzo ważne jest, aby w ciepłe dni starać się zachować możliwie najniższą temperaturę ciała. W czasie upałów lepiej nie wychodzić na dwór i zostać w domu. Ale co jeśli nasze mieszkanie się nagrzewa i nie stać nas na drogą klimatyzację? Wtedy w grę wchodzą inne sztuczki.
Oto kilka sposobów na to, jak tanio i skutecznie ochłodzić mieszkanie podczas upału:
Spis treści:
Nie chcesz gorąca w domu? Zamknij okna
W wielu domach w gorące dni odradza się dyskusja na temat tego, czy w czasie upału lepiej zamykać, czy otwierać okna. Jedni wolą przeciąg i nie mogą znieść gdy powietrze "stoi", a inni są zwolennikami niższej temperatury kosztem mniejszego ruchu powietrza.
Nauka mówi w tym wypadku jasno: lepiej jest zamykać okna podczas upałów. Okazuje się, że taki prosty zabieg może ochłodzić nasze mieszkanie nawet o kilka stopni. W dobie wskazań temperatury powietrza rodem z Afryki może to być bardzo cenna sztuczka.
Zamykając okna, sprawimy, że ciepłe powietrze z zewnątrz nie przedostanie się do środka. Można je uchylić wieczorem lub w nocy gdy temperatura jest niższa. Wówczas "złapiemy" do mieszkania chłodniejsze powietrze, które "uwięzimy" ponownie zamykając okna o poranku.
Zobacz także: 6 sposobów jak przetrwać upał w mieście
Ciepło wdziera się do mieszkania? Zasłoń zasłony lub kup folię termiczną
Zamknięcie okien to nie jedyny zabieg związany z oknami, który pozwoli nam uchronić się przed nieludzkimi upałami. Warto też pamiętać o czymś, co i tak większość z nas posiada, czyli roletach, żaluzjach i zasłonach. Gdy je zasłonimy, okna od wewnątrz nie będą się aż tak nagrzewać.
Pamiętajmy, że nowoczesne okna gromadzą energię cieplną (przydaje się to zwłaszcza zimą). Dlatego latem lepiej ograniczyć im dostęp do słońca.
Kolejnym prostym i tanim sposobem na odbicie palących promieni jest kupienie folii termicznej. Produkt ten występuje pod różnymi nazwami, np. koc termiczny, folia życia, koc ratunkowy czy folia ratownicza. Można go kupić w aptece lub w internecie już za kilka złotych.
Założona na okno folia termiczna zadziała podobnie jak zasłona, ale z jeszcze lepszym efektem, ponieważ będzie odbijać promienie słoneczne od naszego mieszkania. Okno się nie nagrzeje, więc nie będzie oddawać ciepła do wewnątrz.
Masz wentylator? Skieruj go w drugą stronę
Klimatyzacja dla wielu z nas to niestety nadal luksus. Znacznie częściej zdarza się, że mamy w domu stojący wentylator. Ten, jak się okazuje, może jednak spełniać o wiele cenniejszą funkcję niż tylko dmuchanie nam powietrzem w twarz.
Podczas upałów warto wykorzystać wiatrak do przyspieszenia wymiany powietrza w naszym domu. Gdy wieczorem zrobi się chłodniej, skieruj wentylator przodem do okna. W ten sposób "wypchniesz" z mieszkania gorące powietrze.
Wiatrak może się też okazać bardzo przydatny, jeśli w domu mamy piwnicę. Wszyscy znamy to uczucie, gdy schodząc pod ziemię zaczynamy odczuwać przyjemny chłód. Temperatura potrafi być tam niższa o dobrych kilka stopni.
Można to wykorzystać, umieszczając wentylator w piwnicy i kierując jego łopaty w stronę przestrzeni mieszkalnej, np. na schody. Stworzony w ten sposób ruch sprawi, że zimne powietrze przedostanie się do bardziej nagrzanych pomieszczeń i je ochłodzi.