Gdzie wyrzucać zużyte baterie? Polska jest w czołówce Unii Europejskiej

Jakub Wojajczyk

Opracowanie Jakub Wojajczyk

Zaledwie jedna mała bateria do zegarka wystarczy do skażenia 400 litrów wody lub metra sześciennego gleby. A rocznie Polacy zużywają ok. 290 milionów jednorazowych baterii. Ile z tego udaje się poddać recyklingowi? Sprawdziła to Adrianna Borowicz, reporterka "Czystej Polski" Polsat News.

Innowacyjne baterie węglowe już wkrótce pojawią się w naszych domach?
Innowacyjne baterie węglowe już wkrótce pojawią się w naszych domach?123RF/PICSEL
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze
Recykling baterii w PolscePolsat News

Żrący kwas, wybuchowy sód, probówki i tryskawki. Po takich zajęciach uczestnicy już nie zapomną o segregacji baterii. Krakowskie Centrum Edukacji Klimatycznej właśnie skończyło rok i, zamiast urodzinowym tortem, zajęto się bateriami.

"Warto żeby pamiętać, że nie mamy planety B i warto jest o nią dbać, nie można wyrzucać baterii w każde miejsce" - mówi Klaudia Jakubek z Urzędu Miasta w Krakowie.

Gdzie wyrzucać zużyte baterie?

Do tego są tylko specjalne pojemniki. Jak bardzo żrące mogą być niepozornie substancje uczestnicy przekonali się na własne oczy. Baterie napędza chemia. Nie mogą trafiać na śmietnik bo są groźne dla środowiska.

W bateriach są na przykład związki rtęci, kadmu i ołowiu, nazywane metalami śmierci. Tylko dzięki tym toksycznym związkom mamy potem prąd. Coś za coś, dlatego trzeba segregować. Poza tym zasoby kobaltu, litu czy niklu na ziemi nie są nieskończone.

"Są wydobywane z ziem, produkowane, powinniśmy je w znacznej ilości odzyskiwać, z baterii, które już mamy w obiegu" - mówi Adrian Grzonka, wolontariusz.

Żeby wiedzieć, ile cennych związków kryje się w niewielkich bateriach, trzeba je bliżej poznać i stąd te warsztaty. Dla małych i dużych, dla humanistów i umysłów ścisłych, dla początkujących chemików też.

Warsztaty nie tylko o bateriach

"Dzieci wyjechały na ferie, ale uznaliśmy, że temat jest na tyle interesujący, że się pojawimy" - mówi Agnieszka, uczestniczka z Krakowa.

"Zobaczyliśmy, jak kipi jedna rzecz" - mówi uczestniczka Maja. Chodzi o sód, który wybuchowo reaguje na wodę. Było też bliższe spotkanie z litem i magnezem. Na koniec - wspólne robienie święcących kartek z baterią do zegarka.

Już będą wiedzieli, jak złożyć prostu obwód elektryczny, że płaska bateria, bo z taką mieli do czynienia jest źródłem prądu, jak odpowiednią nóżką zostanie przyłożona, do odpowiedniej strony baterii" - relacjonuje dr Małgorzata Krzeczkowska, prowadząca warsztaty.

Ja podaje Recupyl Polska, nasz kraj jest w segregowaniu baterii i akumulatorów wybitnie dobry. Ponad 70 proc. trafia do punktów zbiórek. Wyprzedza nas w Unii Europejskiej tylko Chorwacja. Możemy więc jeszcze się przyłożyć i poprawić tę statystykę.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas