Szwecja stawia na atom. Zmienią prawo, aby powstało więcej reaktorów

Jakub Wojajczyk

Opracowanie Jakub Wojajczyk

Sztokholm planuje intensywny rozwój energetyki jądrowej. W szwedzkim parlamencie przedstawiono projekt ustawy, która ma zmienić ograniczenie liczby pracujących reaktorów. Elektrownie będą też mogły powstawać w nowych miejscach, a nie tylko już do tego przeznaczonych.

Szwecja chce zwiększyć ilość energii produkowanej w elektrowniach jądrowych. W tym celu rząd przedstawił projekt ustawy, która ma przyspieszyć inwestycje w nowe moce z atomu. Na zdjęciu: Forsmark, największa elektrownia jądrowa w Szwecji
Szwecja chce zwiększyć ilość energii produkowanej w elektrowniach jądrowych. W tym celu rząd przedstawił projekt ustawy, która ma przyspieszyć inwestycje w nowe moce z atomu. Na zdjęciu: Forsmark, największa elektrownia jądrowa w SzwecjiVattenfallmateriały prasowe
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

"Trzeba zezwolić na jednoczesną pracę więcej niż 10 reaktorów oraz na budowanie ich w nowych lokalizacjach" - przekazał szwedzki rząd w oświadczeniu. Planuje się, że zmiany wejdą w życie już od 1 stycznia 2024 r.

Elektrowni ma być więcej i mają powstawać szybciej

Jak przypomina branżowy portal World Nuclear News, centroprawicowa koalicja rządowa w Szwecji przyjęła w zeszłym roku wspólne stanowisko popierające energię z atomu. Umowa koalicyjna funkcjonuje pod nazwą "Porozumienie z Tidö".

Szwedzki rząd chce, aby energetyka kraju była w 100 proc. wolna od paliw kopalnych. Politycy jednocześnie założyli, że zapotrzebowanie na energię do 2045 r. wzrośnie dwukrotnie, do 300 TWh.

W porozumieniu podkreślono także, że trzeba ograniczyć formalności obowiązujące podczas budowy nowy elektrowni jądrowych, a także stworzyć korzystne warunki do budowy małych reaktorów modułowych SMR.

"Dostęp do czystej energii jest kluczowy dla zielonej transformacji w Szwecji" - powiedział Ulf Kristersson, premier kraju. "Przyspieszamy tempo i budujemy fundamenty pod więcej mocy z atomu w większej liczbie miejsc". Premier Szwecji podkreślił też, że "wraz z energią jądrową, rząd tworzy warunki do redukcji emisji".

W Szwecji pracują obecnie trzy elektrownie jądrowe: Forsmark, Oskarshamn i Ringhals. Odpowiadają one za produkcję ok. 30 proc. całej energii zużywanej w kraju.

Jakie skarby można znaleźć w śmieciach? SCP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas