Naukowcy mówią o klęsce. Niebezpieczna zmiana w glebie doprowadzi do głodu
Oprac.: Natalia Charkiewicz
Raport Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) nie pozostawia złudzeń - rośnie skala groźnego zjawiska, które w efekcie doprowadzi do zapaści w produkcji żywności na całym świecie. Do końca XXI w. ponad ⅓ wszystkich gruntów ulegnie temu niebezpiecznemu procesowi.
Od lat naukowcy i aktywiści grzmią - zmiana klimatu wpływa również na produkcję oraz ceny żywności. Informowaliśmy, że fale upałów, susze, niska wilgotność gleb i błyskawiczne ulewy - skutki zmiany klimatu negatywnie odbijają się na jakości gleb w Polsce.
A to oznacza, że rolników w najbliższym czasie czeka dużo wyzwań, między innymi jak dostosować typ upraw do zmieniającego się klimatu. Niestety, im więcej pracy i zabiegów na polach - tym wyższe ceny produktów w sklepach.
Katastrofalna zmiana w ziemi wywróci rolnictwo do góry nogami
Zmiana klimatu zagraża bezpieczeństwu żywności nie tylko w Polsce, ale też na całym świecie. Jednym z największych problemów jest rosnące zasolenie gleby. Według FAO jeśli proces nie zostanie zahamowany, to zasolenie ziemi może doprowadzić do dramatycznych spadków w produkcji żywności. Konsekwencją będzie głód, tym razem na niespotykaną skalę.
Jak donosi Radio Zet, wg raportu ONZ już ok. 1,4 mld ha ziem jest dotkniętych zasoleniem. Jest to 10 proc. gleby na Ziemi. Kolejny mld ha sklasyfikowano jako "zagrożony".
Jeśli proces zasolenia ziem będzie postępować, to do końca XXI w. nawet 1/3 wszystkich gruntów na Ziemi może ulec degradacji. Problem szczególnie dotknie 10 krajów, które mają już teraz aż 70 proc zasolonych gruntów. Są to Chiny, USA, Rosja, Australia, Argentyna, Afganistan, Kazachstan, Uzbekistan, Iran oraz Sudan.
Straty na niewyobrażalną skalę
Rolnicy - których działania niejednokrotnie przyczyniają się do zasolenia gleby - ponoszą największe straty. Blisko 10 proc. gruntów uprawnych, tych nawadnianych sztucznie i tych deszczem, już teraz ma nadmiar soli.
Potencjalne straty plonów mogą sięgać aż 70 proc. Będzie to ogromny spadek globalnej produkcji żywności. Jeśli połączymy to z rosnącą populacją ludzi na Ziemi, to zasolenie gleb może realnie doprowadzić do niedoborów i wzrostu głodu na całym świecie.
Zobacz również:
- Tysiące chemikaliów wyciekają do naszych ciał. Najgorsze są te opakowania
- Nie każdy polski uczeń może zjeść w szkole. Jest apel do ministry zdrowia
- Ponad połowa ludzi na świecie je za dużo mięsa. Zmiana diety dałaby ogromne korzyści
- Czy da się najeść powietrzem? Startup wyprodukował masło z dwutlenku węgla