Mierzą się z niespotykanym głodem. Zezwolono na upolowanie setek słoni

Kraje południowej Afryki doświadczają obecnie rekordowych susz. Brakuje żywności dla milionów ludzi, przez co zdecydowano się na radykalny krok - na objęte dotąd ochroną słonie będzie można polować. To jeden ze sposobów na walkę z głodem, który przez zmiany klimatu przybrał w tym roku olbrzymią skalę.

Susza i głód trawią południową Afrykę. Rozmiar katastrofy jest tak duży, że władze pozwoliły mieszkańcom znów polować na chronione słonie
Susza i głód trawią południową Afrykę. Rozmiar katastrofy jest tak duży, że władze pozwoliły mieszkańcom znów polować na chronione słonie123RF/PICSEL

Zimbabwe i Namibia zezwolą na rzeź setek słoni i innych zwierząt w odpowiedzi na głód i susze trawiące południe Afryki - podaje agencja Associated Press. Pierwszy z krajów dopuści zabicie 200 słoni, których mięso zostanie rozdane potrzebującym. Z kolei Namibia chce zabić 700 dzikich zwierząt, z czego 83 stanowią słonie.

Susza i głód w Afryce. Wrócą polowania na słonie

Zwierzęta z tego i pokrewnych gatunków są celem polowań ludzi jeszcze od czasów prehistorycznych. Waga samców słonia afrykańskiego może wynosić nawet 10 ton. Co ciekawe, przyrodnicy zauważają, że w ostatnich latach polowania na słonie nie mają na celu pozyskiwania ich kości (robi się z nich m.in. ozdoby). Obecnie cenniejsze jest mięso, tak jak było to przed wiekami.

Dobrze wiedzą o tym kraje takie jak Namibia i Zimbabwe. W sierpniu Wspólnota Rozwoju Afryki Południowej alarmowała, że głodu i problemów spowodowanych suszą w regionie doświadcza aż 68 mln osób, co stanowi 17 proc. tamtejszego społeczeństwa.

Najgorsza sytuacja jest w Zimbabwe, Malawi i Zambii, gdzie niedożywienie wywołane suszą dotyka najwięcej osób. Katastrofa trwa od początku roku. Opady w regionie opóźnia zjawisko znane jako El Nino.

Słonie szukają wody w HwangePierre Vernay / BiosphotoEast News

Będą polować na słonie. Nie mają wyboru

Polowania na słonie mają się odbyć w miejscach, gdzie populacje są nietrwałe, m.in. na terenie parku narodowego Hwange w Zimbabwe. To obszar, gdzie ludzie obecnie walczą ze zwierzętami o wodę i pożywienie, ponieważ wysokie temperatury znacznie ograniczyły ilość naturalnych zasobów.

W samym Hwange żyje 45 tys. słoni, ale według władz parku narodowego przy obecnych warunkach pogodowych uda się utrzymać zaledwie 15 tys. z nich. Ze względu na suszę zmarło już co najmniej kilkaset zwierząt.

Obecnie na świecie żyje ok. 400 tys. słoni afrykańskich. Są one chronione konwencją waszyngtońską CITES.

Wielka przeprowadzka. 250 słoni znajdzie nowy domINTERIA.TVAFP
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas