Blokują wycinkę i czuwają przy drzewie. Afera o choinkę dla papieża
Oprac.: Katarzyna Nowak
Mieszkańcy Trydentu protestują przeciwko wycince 200-letniej jodły, która po ścięciu miałaby stanąć na Placu Świętego Piotra w Watykanie. Petycję o zachowanie drzewa w dotychczasowym miejscu podpisało już ponad 50 tys. osób. 5 tys. ludzi zgromadziło się też na symbolicznym czuwaniu przy drzewie.
Ponad 50 tys. osób sprzeciwia się ścięciu 30-metrowej choinki, która ma stanąć na Placu Świętego Piotra w Watykanie.
Mieszkańcy Trydentu na północy Włoch w nocy z piątku na sobotę zorganizowali też w lesie w Valle di Ledro czuwanie.
Trydent. Protest przeciwko wycince choinki
Po raz pierwszy w ponad 30-letniej tradycji ustawiania bożonarodzeniowej choinki w Watykanie doszło do tak masowego protestu przeciwko planom jej wysłania.
Lokalne media podają, że około 5 tys. mieszkańców okolic jeziora Garda przyszło w nocy w temperaturze poniżej zera pod drzewo z latarkami, by je objąć i w ten symboliczny sposób zaprotestować przeciwko planom jego ścięcia.
Transport prawie 30-metrowej choinki do Rzymu zapowiedziano na koniec listopada. Ceremonia zapalenia świateł na niej ma odbyć się na placu Świętego Piotra 7 grudnia.
"To jest zwyczaj, od którego należy odstąpić. Dlatego kierujemy żarliwy apel do Jego Świątobliwości, by oszczędził naszego Zielonego Giganta" - podkreślili mieszkańcy Valle di Ledro. Petycję do papieża podpisało w ciągu kilku dni ponad 50 tysięcy osób.
Proszą papieża o zachowanie drzewa
Jeden z uczestników nocnego czuwania przy choince powiedział lokalnym mediom, że społeczność skierowała do papieża prośbę: "Prosimy papieża, by nie dopuścił do ścięcia drzewa i by przyjechał do naszej doliny i zobaczył jej piękno".
Mieszkańcy mają też propozycję dla Watykanu, by na placu Świętego Piotra ustawić "artystyczną" choinkę, zbudowaną z drewna drzew, które runęły podczas gwałtownych wichur i burz.
"Taki przekaz byłby naprawdę symbolem zmian. Słowa papieża słuchane są na całym świecie"- mówili protestujący.
Przypomnieli w tym kontekście także wielkie zaangażowanie Franciszka na rzecz ochrony środowiska i jego liczne apele o troskę o "wspólny dom", jak je nazywa.
Planów wysłania choinki do Watykanu broni burmistrz Ledro, Renato Girardi. Jak podkreślił, ścinanie drzew to część lokalnej gospodarki.