W Polsce powstanie Centralny Azyl dla Zwierząt. Które z nich tutaj trafią?

Senacka Komisja Środowiska opowiedziała się za ustawą o Centralnym Azylu dla Zwierząt, do którego mają trafiać zwierzęta nielegalnie wwiezione do Polski lub te sprzedane nielegalnie. Do ustawy zaproponowano kilkadziesiąt poprawek.

article cover
Getty Images
Pies oczekujący w schronisku na adopcję, ChorzówAdrian Slazok/East News

Senacka Komisja Środowiska zajęła się uchwaloną na początku października b.r. ustawą ws. utworzenia Centralnego Azylu dla Zwierząt. Miałyby trafią tam zwierzęta sprzedane lub nielegalnie wywiezione do kraju. Mają tu być też przyjmowane zwierzęta bezpańskie do czasu znalezienia im stałego miejsca pobytu oraz te zagubione, ale które prawdopodobnie mają właściciela.

Podczas wtorkowego posiedzenia wiceminister klimatu i środowiska Edward Siarka tłumaczył, że w Centralnym Azylu dla Zwierząt będą przetrzymywane zwierzęta należące w szczególności do: inwazyjnych gatunków obcych, gatunków dzikich zwierząt zagrożonych wyginięciem (tzw. gatunki CITES), gatunków niebezpiecznych dla życia i zdrowia ludzi, gatunków objętych ochroną gatunkową. Wskazał, że do podstawowych zadań ośrodka należeć będzie transport, czasowe przetrzymywanie zwierząt i - po uregulowaniu ich statusu prawnego - przekazywanie ich innym podmiotom.

To nie stałe schronienie

Edward Siarka zaznaczył, że "centralny azyl nie ma być typowym schroniskiem dla zwierząt, ale azylem czasowego pobytu zwierząt, którymi (...) trzeba się zaopiekować". Obecny na posiedzeniu Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska Andrzej Szweda-Lewandowski dodał, że wiele środowisk, jak celnicy, Rada Dyrektorów Polskich Ogrodów Zoologicznych i Akwariów, jednostki samorządu terytorialnego, stowarzyszenia ochrony zwierząt czy organizacje NGO postulowały od dłuższego czasu konieczność unormowania problemu związanego z przejmowaniem zwierząt np. na granicy, "które nie mają określonych papierów, pochodzą z przemytu".

Centralny Azyl dla Zwierząt ma powstać w miejscowości Warszawianka, w powiecie piaseczyńskim, w gminie Lesznowola (woj. mazowieckie), na terenie po byłej jednostce wojskowej. "Znajdują się tam już określone budynki. Jest to obszar przejęty swego czasu przez Lasy Państwowe, które przekazały je ministerstwu bezpłatnie" - dodał. Przypomniał, że będzie powołany pełnomocnik ds. utworzenia azylu.

Poprawki

Jedna z poprawek dotyczyła m.in. rezygnacji z formy ustnej przy przyjmowaniu zwierzęcia do azylu. Jak tłumaczył mecenas z Biura Legislacyjnego (BL), "prośba o udzielenie zgody na przyjęcie zwierzęcia do centralnego azylu ma być składana w formie pisemnej, w tym za pomocą środków komunikacji elektronicznej".

Inna poprawka dotyczyła poszukiwania właściciela zwierzęcia. "Dyrektor Centralnego Azylu dokonuje próby ustalenia właściciela lub posiadacza zwierzęcia oraz zamieszcza na stronie podmiotowej centralnego azylu informację o poszukiwaniu właściciela lub posiadacza zwierzęcia" - wskazał przedstawiciel BL. Dodał, że w przypadku ustalenia właściciela lub posiadacza zwierzęcia "dyrektor centralnego azylu wzywa go niezwłocznie do odbioru tego zwierzęcia w terminie 7 dni od dnia otrzymania wezwania". Z kolei w przypadku bezskutecznych prób ustalenia właściciela lub posiadacza zwierzęcia "zwierzę przechodzi na własność Skarbu Państwa".

Azyl ma współpracować głównie z organami celnymi oraz Policją, jeśli chodzi o transport przejętych zwierząt, oraz z organami ochrony środowiska, Inspekcją Weterynaryjną oraz innymi podmiotami i instytucjami, które zajmują się przetrzymywaniem zwierząt, takimi jak np. ogrody zoologiczne, azyle dla zwierząt czy ośrodki rehabilitacji. Ma być finansowany z budżetu państwa. Przepisy powołujące ośrodek mają wejść w życie, co do zasady, 1 stycznia 2024 r.

Zagubione lub ranne zwierzęta. Jak pomóc?Interia.tv
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas