Policja zastrzeliła agresywnego psa. "Skutecznie unieszkodliwili zwierzę"
Oprac.: Katarzyna Nowak
Policjanci z województwa śląskiego wezwani na interwencję na prośbę mieszkańców mieli zająć się agresywnym psem. Mimo że na miejscu zjawiła się osoba, która miała go odłowić, funkcjonariusze i tak użyli broni.
Do zdarzenia doszło w środę w Tarnowskich Górach. Funkcjonariusze przyjechali przed świtem na ul. Parkową. Mieli złapać psa, który według relacji policjantów Komendy Powiatowej w Tarnowskich Górach zaatakował kilku mieszkańców i spowodował u nich obrażenia.
Policjanci zastrzelili psa w Tarnowskich Górach
Zgłoszenie wpłynęło na komendę przed 5:00 rano. Pies nieznanej rasy miał wejść na podwórko 44-letniego mieszkańca ul. Parkowej i uniemożliwić mężczyźnie dojście do drzwi.
"Podczas próby przepędzenia psa, zwierzę go zaatakowało, pogryzło, a następnie uciekło w nieznanym kierunku" - przekazała policja, która podczas ustalania okoliczności pogryzienia otrzymała kolejne zgłoszenie. Tym razem agresywne zwierzę miało pogryźć 34-latka.
"W tym przypadku sytuacja była o wiele poważniejsza - pies pogryzł 34-latka między innymi w twarz i musiał on trafić do szpitala na dalsze badania" - poinformowała komenda.
Policjanci pojechali w miejsce, w którym przebywał pies, wezwano też osobę, która zajmuje się fachowo wyłapywaniem zwierząt i powinna posiadać specjalny sprzęt, który do tego służy.
Hycel nie był jednak w stanie schwytać zwierzęcia, a zdenerwowany pies ruszył w kierunku funkcjonariuszy. "Wtedy, w obliczu bezpośredniego zagrożenia życia, zgodnie z procedurami wykorzystali oni broń służbową, skutecznie unieszkodliwiając zwierzę" - podała policja z Tarnowskich Gór.
Policja ustala okoliczności, w jakich pies wydostał się na ulice miasta bez opieki, poszukiwany jest też opiekun zwierzęcia.
Agresja wynika ze strachu i stresu
Agresja u psów może mieć wiele przyczyn. Może wynikać z lęku, frustracji lub traumy. W przypadku ataku zwierzęcia należy osłonić twarz i uszy oraz ewentualnie ukucnąć, aby ograniczyć obrażenia. W razie dużego zagrożenia można uderzyć psa w nos - powinno go to zniechęcić do dalszego ataku.
Psy są agresywne właściwie zawsze z tych samych powodów - przeżywają złość lub strach i lęk, albo inne nawracające negatywne uczucia, których doświadczają na co dzień. Również trwający ból może wywoływać u psów gwałtowne reakcje.