Po Tatrach niosą się przerażające dźwięki jak z horroru. O co chodzi?
Oprac.: Natalia Charkiewicz
W ostatnim czasie wielu turystów przemierzających szlaki w polskich górach było zaniepokojonych. Po całych tatrach niosą się straszne odgłosy. Zaniepokojeni ludzie dzwonią do Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego i Tatrzańskiego Parku Narodowego. TPN wyjaśnia o co chodzi.
Nie jest to potwór czy niedźwiedzie, a jelenie. Właśnie trwa rykowisko - okres godowy tych zwierząt. "Czy głośne porykiwanie dochodzące ostatnio z lasu sprawiło, że mocno przyśpieszyliście kroku? Z pewnością mogło przestraszyć, jednak nie są to niedźwiedzie, a randkujące jelenie” - napisało na swoim fan page’u na Facebooku TPN.
Odgłosy miłości w Tatrach. To rykowisko jeleni
Od połowy września można zaobserwować na całym obszarze kraju rykowisko, czyli okres godowy jeleni. Po lesie niosą się donośne, wręcz przerażające odgłosy. W górach - gdzie dźwięk "niesie" się po zboczach - brzmią one wyjątkowo dziwnie i mogą niepokoić nieświadomych turystów.
“W Tatrach trwa rykowisko. W tym czasie samce wydają głośne odgłosy - wabią partnerki, odstraszają konkurentów lub wzywają do walki” - tłumaczy Tatrzański Park Narodowy.
Jak już wspominaliśmy, rykowisko swoją nazwę wzięło od bardzo głośnych ryków jeleni, które słychać z odległości nawet kilku kilometrów. Rycząc, jelenie chcą zwabić partnerkę, odstraszyć konkurenta lub wezwać go do walki. Ostatnie rozwiązanie jest jednak wybierane w ostateczności, a jeśli już dojdzie do walki, to raczej ma ona formę przepychanki. Zwierzęta zazwyczaj preferują łagodniejsze formy odstraszania.
Podczas intensywnego okresu godów byki mogą stracić nawet 30 proc. masy ciała. Po zakończeniu rykowiska byki regenerują siły, a następnie łączą się w stada, tzw. chmary. Zapłodnione łanie tworzą swoje grupy i oczekują na potomstwo, które pojawi się po ciąży trwającej 230 dni. Rykowisko trwa zazwyczaj około miesiąca, od połowy września do połowy października.
Okres godowy i poruszanie się po Tatrach
Ten czas jest w przyrodzie szczególny. Trzeba wtedy wykazać się niezwykłą ostrożnością wybierając się na spacer, np. po górach.
Tatrzański Park Narodowy apeluje, “Pamiętajcie jednak, by nie niepokoić dzikich zwierząt – to ich dom, a my jesteśmy tu tylko gośćmi. W razie spotkania nie zbliżajcie się do nich i pod żadnym pozorem ich nie dokarmiajcie.”
Od 1 marca do 30 listopada obowiązuje zakaz poruszania się po szlakach Tatrzańskiego Parku Narodowego od zmierzchu do świtu, co ma na celu zapewnienie zwierzętom spokoju w ich naturalnym środowisku. Na teren TPN nie można również wprowadzać psów.