Czy można wysyłać żywe ptaki? Poczta Polska po incydencie zmieniła zasady
W listopadzie 2023 r. pracownicy poczty znaleźli martwą gęś w przesyłce. Zawiadomili o tym Powiatowego Lekarza Weterynarii w Koszalinie, który skierował doniesienie do prokuratury. Prawo zezwala na wysyłanie żywych zwierząt pocztą, ale poczta zawiesiła tę możliwość.

W skrócie
- Wysłanie gęsi pocztą wywołało kontrowersje po jej śmierci w trakcie transportu.
- Sąd uznał kobietę za niewinną, ale prokuratura odwołała się od wyroku.
- Prawo pozwalało na wysyłanie ptaków. Poczta Polska zmieniła jednak zasady od 2024 r.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Nadawcą paczki, o której jest głośno od dwóch lat, była kobieta zajmująca się hodowlą drobiu. Kobieta wysłała pocztą gęś. Zwierzę umarło. Czy wysyłka gęsi pocztą była zgodna z prawem?
Można wysłać zwierzę
Karton, w którym z Mazowsza kobieta wysłała do swojej klientki z woj. zachodniopomorskiego żywą gęś, był szczelnie owinięty folią. Ptak nie przeżył transportu w takiej formie.
Kobieta wysłała też drugą przesyłkę z gęsią do innej klientki, tym razem w woj. pomorskim. W paczce było kilka otworów, dzięki czemu ptak przeżył. W ocenie prokuratury doszło jednak do znęcania się nad zwierzęciem poprzez narażenie go na zbędne cierpienie i stres.
"Oskarżona nadała zwierzę do transportu pocztą w kartonie szczelnie owiniętym folią, w sposób powodujący jego zbędne cierpienie i stres, bez zapewnienia dostępu do wody i tlenu, co doprowadziło do uduszenia gęsi" - mówiła prokurator rejonowa Katarzyna Wąsak cytowana przez Polską Agencję Prasową.
W sierpniu Sąd Rejonowy w Siedlcach uniewinnił kobietę od zarzutu znęcania się nad gęsią ze szczególnym okrucieństwem. W ocenie sądu, skoro operator pocztowy przewiduje taką formę transportu, nadawca nie musi samodzielnie analizować kwestii humanitarnych.
W reakcji na wyrok prokuratura w Siedlcach złożyła apelację. W piśmie do sądu wniosła o uchylenie wyroku i skierowanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Za przestępstwo znęcania się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Przepisy pozwalały wysłać w paczce ptaka
Przepisy pocztowe precyzyjnie regulują kwestię przesyłek ze zwierzętami. Do obrotu pocztowego były dopuszczone pszczoły, ptaki domowe i ozdobne. Przesyłki musiały być odpowiednio oznaczone oraz zabezpieczone tak, aby zwierzęta podróżowały bezpiecznie i nie były narażone na stres i cierpienie, a warunki transportu nie zagrażały ich życiu i zdrowiu. To się jednak zmieniło.
"Nadawca zobowiązany jest do zapewnienia opakowania dostosowanego do przesyłanej zawartości i spełniającego wymogi określone w przepisach o ochronie zwierząt, a także do oznaczenia przesyłki nalepką lub wyraźnym napisem, w kolorze czerwonym oraz napisami wskazującymi górę i dół przesyłki. Opakowanie powinno być trwałe i tak skonstruowane, aby uniemożliwić wydostanie się na zewnątrz i koniecznie musi zawierać dostęp do świeżego powietrza" - informował państwowy przewoźnik.
Ponad rok temu Poczta Polska zasady zmieniła. "Informujemy, iż w związku z koniecznością ochrony życia i zdrowia zwierząt Poczta Polska zawiesza od 30 września 2024 r. do dowołania przyjmowanie do obrotu pocztowego przesyłek Pocztex oraz paczek pocztowych z zawartością z żywych ptaków, w tym piskląt ptactwa domowego" - przekazano.











