Zwierzęta w Polsce były traktowane jak rzeczy. Dostaną nowe prawa
Akt prawny, który od 1997 r. reguluje zasady ochrony zwierząt w Polsce jest nieaktualny - mówią obrońcy zwierząt. Choć ustawę znowelizowano wielokrotnie, a w ostatnim czasie Sejm podjął istotne kroki w celu poprawy dobrostanu zwierząt, przed nami jeszcze długa droga w walce o prawa zwierząt.

W skrócie
- Prawo dotyczące ochrony zwierząt w Polsce wymaga pilnej aktualizacji i nie nadąża za zmianami społecznymi i etycznymi.
- W Sejmie uchwalono dwa ważne projekty ustaw: zakaz hodowli zwierząt na futra oraz zakaz trzymania psów na łańcuchach.
- Pojawił się projekt obowiązkowego chipowania zwierząt, który budzi kontrowersje i obawy o wzrost bezdomności.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
W latach 90. XX w. ustawa była sporą zmianą, może nawet przełomem, bo dotychczasowe zapisy były wręcz skandaliczne. Ustawa w momencie wejścia w życie zastąpiła obowiązujące od 23 kwietnia 1928 roku! Projekt z 1997 r. został zgłoszony 23 marca 1994 roku w Sejmie II kadencji przez posłankę Krystynę Sienkiewicz z Unii Pracy. Zakładał on traktowanie zwierzęcia jako istoty czującej i zdolnej do odczuwania cierpienia fizycznego i psychicznego. Zmieniał on także dotychczasowe prawo cywilne stojące na stanowisku, iż zwierzę ma takie same prawa jak... rzecz.
Co trzeba zmienić w ustawie o ochronie zwierząt?
Teraz też brakuje rozwiązań, które odzwierciedlałyby zmiany, jakie zaszły w społeczeństwie. Mowa także o wyzwaniach natury etycznej.
W ostatnim czasie w Polsce nastąpił przełom w walce o prawa zwierząt. Sejm uchwalił dwa kluczowe projekty ustaw - zakaz hodowli zwierząt na futra autorstwa posłanki Małgorzaty Tracz oraz zakaz trzymania psów na łańcuchach - projekt poselski Katarzyny Marii Piekarskiej.
Oba projekty ustaw trafią teraz do Senatu, a następnie będą wymagały podpisu prezydenta, aby mogły wejść w życie.
Obrońcy zwierząt nie mają wątpliwości, że w kraju rośnie świadomość dotycząca praw zwierząt, w tym prawa do realizowania potrzeb zgodnie z potrzebami wynikającymi z przynależności do danego gatunku. Mówimy o pewnego rodzaju rewolucji w postrzeganiu dobrostanu zwierząt, na razie zwłaszcza tych udomowionych i towarzyszących.
Przyjęte przepisy są ważnym krokiem naprzód, ale nie obejmują wszystkich postulatów strony społecznej, tym bardziej że mieliśmy do czynienia z wieloma skandalicznymi sprawami, a oprawcy zwierząt nie zostali ukarani. Np. w 2021 r. były senator Waldemar Bonkowski ciągnął psa za samochodem. Został skazany kilka lat później za znęcanie się nad psem ze szczególnym okrucieństwem. Sąd wymierzył mu karę 3 miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności, a realizacja kary pozbawienia wolności nastąpiła w lipcu tego samego roku po zatrzymaniu przez policję z uwagi na fakt, że skazany był poszukiwany listem gończym i unikał wykonania orzeczenia. Bonkowski opuścił zakład karny opuścił pod koniec sierpnia 2024 i resztę kary odbył w systemie dozoru elektronicznego. Zasądzonych prac społecznych nie wykonał tłumacząc się stanem zdrowia.
"Zwierzęta potrzebują natychmiastowych i mądrych rozwiązań. To moment, w którym możemy wspólnie zapisać nowy rozdział w historii ochrony zwierząt w Polsce" - komentuje Anna Zielińska z Fundacji Viva!.
Zmiany dot. zwierząt w Polsce
W Sejmie rozpoczęła działalność Komisja Nadzwyczajna ds. Ochrony Zwierząt - specjalne ciało parlamentarne, którego zadaniem jest koordynacja prac nad nowelizacją ustawy o ochronie zwierząt oraz innymi projektami związanymi z dobrostanem zwierząt, w tym również nad obywatelską inicjatywą "Stop Łańcuchom, Pseudohodowlom i Bezdomności Zwierząt". Powołanie Komisji to według organizacji Viva! historyczny moment, ponieważ po raz pierwszy w polskim parlamencie powstała grupa osób skupionych wyłącznie na kwestiach ochrony zwierząt.
Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą. Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę
"Dziś, po ponad 25 latach (ustawa, przyp. red.) wymaga zmian, które pozwolą lepiej odpowiadać na współczesne wyzwania i potrzeby zwierząt. Ustawa o ochronie zwierząt powinna stać się naprawdę skuteczną tarczą chroniącą zwierzęta. Prace nad jej nowelizacją muszą być priorytetem, a dialog o prawach zwierząt powinien być stałym elementem życia publicznego" - przekazało OTOZ Animals.
Więcej praw dla zwierząt w Polsce?
Komisja ma charakter międzyresortowy i współpracuje z ekspertami, organizacjami pozarządowymi, środowiskiem naukowym oraz przedstawicielami samorządów. Czuwa nad procesem legislacyjnym, inicjuje prace analityczne i opiniuje projekty ustaw, by opracować spójne i skuteczne rozwiązania, które realnie poprawią sytuację zwierząt w Polsce.
W ostatnich miesiącach rząd przedstawił projekt ustawy wprowadzającej obowiązkowe chipowanie i rejestrację psów oraz kotów w państwowej bazie KROPiK. Choć idea powszechnego znakowania zwierząt jest słuszna, proponowane rozwiązania budzą poważne wątpliwości organizacji społecznych. Fundacje prozwierzęce alarmowały np., że nowe prawo nakłada drastyczne opłaty na opiekunów psów i kotów oraz może zwiększyć bezdomność zwierząt w Polsce.

Projekt ustawy przewiduje obowiązek identyfikacji i rejestracji wszystkich psów urodzonych po dniu wdrożenia nowych rozwiązań. Dotyczy to również psów i kotów starszych, jeżeli trafią one do schroniska lub zostaną przeznaczone do sprzedaży. Właściciele mogą także dobrowolnie zgłosić do rejestru inne psy i koty, które nie będą wprowadzane do obrotu ani nie będą przebywać w schroniskach.
Dopóki w życie nie wejdzie ustawa dotycząca systemu KROPiK, właściciele psów nie są zobowiązani do czipowania swoich pupili. Jednak w niektórych gminach i miastach mogą obowiązywać lokalne przepisy, które nakładają taki obowiązek na właścicieli psów. Mowa tutaj m.in. o Warszawie, Krakowie, Poznaniu i Wrocławiu.
Jedyne co można ocenić pozytywnie w tym projekcie to samą ideę wprowadzenia powszechnego obowiązku czipowania zwierząt" - przekazała fundacja Viva!, według której środki, jakie Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi zapowiada, nie osiągną w ogóle zamierzonego celu, a mogą doprowadzić do skutków odwrotnych.









