Bruksela: Protest Greenpeace ws. polityki rolnej UE
Ministrowie rolnictwa UE są bliscy zawarcia porozumienia w sprawie reformy programu subsydiów, który ma wspierać małe gospodarstwa, a jednocześnie cały sektor skierować na bardziej zielone tory. Na finiszu rozmów w Brukseli odbył się protest.
Dorota Bawołek, Polsat News: Najpierw proszę wytłumaczyć powody dzisiejszej akcji.
Marco Contiero, Greenpeace Belgia: Chcemy wysłać wiadomość, że problemy ze wspólną polityką rolną są monumentalne. To porażka dla ludzi, środowiska i ogromnej większości rolników, których jest coraz mniej. Codziennie w Europie bankrtuje tysiąc rolników. Taka polityka to nie reformy, jedyne co w niej jest to zielona farba. Jest pomalowana na zielono, żeby miała lepszy wizerunek. Dziś chcemy potępić i klęskę tej polityki i próby dokonania greenwashingu podejmowanej przez wszystkie instytucje, które biorą w tym udział.
Co pana zdaniem nie jest we wspólnej polityce rolnej dostatecznie zielone?
Widzimy na przykład bardzo wyraźne osłabienie wszystkich wymogów środowiskowych zawartych w pierwotnym projekcie Komisji Europejskiej. W tym prawie jest pełno wyjątków i furtek. Dzięki nim wpływowe branże, wpływowi właściciele ziemscy i wpływowe farmy przemysłowe będą mogły utrzymać obecną sytuację kosztem drobnych rolników, którzy naprawdę nie mają dość pieniędzy, by dożyć do końca miesiąca.
Nie ma miejsca na porozumienie? Nasza gospodarka jest oparta na węglu, a transformacja jest trudna.
Jest trudna. Dlatego mówimy o transformacji. Zmian nie da się dokonać z dnia na dzień, ale jedna trzecia europejskiego budżetu powinna pozwolić na przeprowadzenie transformacji europejskiego rolnictwa w ciągu najbliższych lat. Potrzebujemy dekady na stworzenie o wiele bardziej zrównoważonego systemu, ale jeśli nie zaczniemy teraz, jeśli zmarnujemy kolejnych 10 lat, to będzie oznaczało, że później zmiany będzie trzeba wprowadzać jeszcze szybciej.
To farba ekologiczna?
To farba wodna, to deszczówka wymieszana z sokiem cytrynowym i innymi naturalnymi składnikami.
Rozmawiała w Brukseli Dorota Bawołek, Polsat News