To nie pluszaki ani gremliny. Te nietoperze naprawdę tak wyglądają

Odgarniając liście helikonii w Hondurasie czy Nikaragui, można się zdziwić. Chować się w nich mogą puszyste zwierzątka o białym futrze i żółtych uszach. Pluszaki? Gremliny? Co to jest? To podlistnik białawy, nietoperz od lat budzący zainteresowanie nie tylko naukowców.

Podlistnik białawy przypomina pluszaka, ale to nietoperz
Podlistnik białawy przypomina pluszaka, ale to nietoperzDR P. MARAZZIEast News

Czarne oczy jak węgielki wpatrują się w intruza, który poruszył wielkimi liśćmi i odsłonił kryjówkę tych niesamowitych zwierząt. Kontrastują z niemal zupełnie białym futrem i żółtymi uszami, pyszczkiem i łapkami. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że takie zwierzę nie może istnieć. Ktoś pewnie podrzucił pluszowe zabawki do środkowoamerykańskiego lasu. A jednak istnieją.

Białe nietoperze wyglądają jak Furby albo gremliny

W liściach takich roślin jak helikonia kryją się kolonie nietoperzy zwanych podlistnikami białawymi. Nie są spokrewnione z żadnymi naszymi polskimi nietoperzami. Podlistnik to liścionos.

Liścionosy to bardzo liczna grupa zróżnicowanych nietoperzy występujących w obu Amerykach, głównie w strefie tropikalnej. Mają na pysku fałdy skórne nieco podobne do liści, stąd ich nazwa.

Do czego służy ten fałd, nie jest do końca jasne. Zapewne odgrywa rolę w echolokacji. W każdym razie nadaje tym nietoperzom osobliwego wyglądu.

Liścionosy mają fałd skórny na pysku. Tu: owocowiec karłowatyAlex Borisenko, Biodiversity Institute of OntarioWikimedia Commons

Różnorodność liścionosów jest aż przytłaczająca. To nietoperze rozmaitych wielkości i o najróżniejszych przystosowaniach do życia oraz dietach. Niektóre zjadają owady i bezkręgowce, tak jak polskie gatunki nietoperzy. Inne jednak chwytają większą zdobycz, nawet płazy, jaszczurki, małe ssaki czy ryby. Jest też spora grupa liścionosów owocożernych i nektarożernych.

Podlistnik białawy właśnie do nich należy. Ten nieduży liścionos żywi się niemal wyłącznie owocami. Co więcej, są to prawie zawsze figi. Jego przysmakiem są owoce figowca Ficus colubrinae. To jedno z częściej spotykanych drzew tropikalnych lasów Ameryki Środkowej, rosnące od Meksyku po Kolumbię. Jest liczne, ale jednak fakt, że nieduży nietoperz tak bardzo skoncentrował się na nim i wyspecjalizował pokarmowo, jest dla niego ryzykowny. Znikną drzewa, zniknie i on.

A jest to nietoperz naprawdę nieduży. Wraz z małkiem białobarkim jest najmniejszym z owocożernych liścionosów i najmniejszych owocożernych nietoperzy na świecie. Co za tym idzie, świetnie nadaje się jako zapylacz figowców i zwierzę, które rozsiewa ich nasiona po strawieniu. Dla tych drzew i dla lasów Ameryki Środkowej to maleństwo jest szalenie ważne.

Kolonia noclegowa podlistników białawych w lesie Tortuguero w KostaryceLeyoWikimedia Commons

Podlistnik białawy lubi swe małe lasy

Podlistnik jest tak wyspecjalizowany i żeruje na tak niedużych przestrzeniach lasu, że naukowcy podejrzewają, iż kryje jakieś tajemnice. Np. ma dodatkowy pokarm w zanadrzu, bo wydaje się aż niemożliwe, by zdołał wyżywić się tylko figowcem.

Nie lata daleko, nie jest w stanie przemierzać dużych odległości, by pokarm znaleźć. Jeśli jego drzewa uschną z powodu suszy albo ktoś je wytnie, życie tych nietoperzy jest zagrożone.

Zresztą podlistnik nie potrzebuje jedynie figowca. Zależy mu również na helikoniach i innych podobnych roślinach o dużych liściach. Są mu potrzebne do zbudowania kryjówek, w których nieduży ssak przetrwa noc.

Zaraz, zaraz, noc? To przecież nietoperze, a te zwierzęta kojarzą nam się właśnie z życiem nocnym. Tak, ale akurat nie podlistniki. One jako zwierzęta owocożerne nie potrzebują osłony mroku, by się najeść. Co więcej, nocą zbyt rzucałyby się w oczy z uwagi na swój niecodzienny wygląd.

To stereotyp, że nietoperze są istotami ciemnymi - czarnymi, szarymi, burymi. Są nietoperze barwne, a nawet białe. Ten gatunek wygląda jak albinos albo pluszowa zabawka, ale nimi nie jest. Rzeczywiście ma białe futro, ale co ciekawe - nie jest w tym jedyny. Mamy sporo takich nietoperzy, nawet w samej Ameryce, gdzie żyje chociażby duszek biały.

Nietoperz w kolorach białym i żółtym

Podlistnik białawy jednak wyróżnia się na tym tle nie tyle swoją białą barwą futra, ale kolorem żółtym. Jego całkiem spore uszy, a także pyszczek i łapy mają właśnie tę barwę. Badania wykazały, że to efekt odkładania się karotenoidów, czyli pochodnych węglowodorów nienasyconych o szczególnej budowie.

Te związki odpowiadają za żółte, czerwone, pomarańczowe i różowe barwniki roślinne, np. kolor czerwony pomidorów, żółtawy kolor dyni, rozmaite barwy papryki czy jaskrawość marchewki, która ma ich wyjątkowo dużo.

Zjadające owoce figowca nietoperze kumulują te związki, stąd takie ich przebarwienie. I właśnie ono wywołuje wielkie zainteresowanie naukowców jako przyczynek do badań nad zwyrodnieniem plamki żółtej u ludzi. A także jej zwalczaniem. Pod tym względem te małe nietoperze bardzo się przydają, kumulują bowiem żółty karotenoid zwany ksantofilem.

Podlistnnik białawy to jeden z najmniejszych nietoperzy owocożernych świata. Tu w La Selva w KostaryceGeoff GalliceWikimedia Commons

Mamy więc nietoperza małego, podobnego do pluszowej zabawki, w białych i żółtych kolorach, na dodatek kryjącego się wśród wielkich liści helikonii niczym jajko niespodzianka. Te liście to kryjówki nie jednego, ale niekiedy całych kolonii białych kulek.

Podlistniki bowiem nauczyły się tak podgryzać liście wzdłuż ich głównego nerwu, że zwija się on niemal w idealny namiot. Ta strategia nietoperza jest niemal perfekcyjna i bardzo prosta - odpowiednie nadgryzienie i namiot gotowy. Kryjówka wspaniała, bo, poza osłoną, zapewnia też stałą temperaturę w granicach 23-24 stopni. Nietoperz nie wyziębi się ani nie przegrzeje.

Wiemy, że podlistniki w swoim lesie tworzą całą sieć takich kryjówek. Zajmuje im to sporo czasu i poświęcają na ich zasiedlanie kolejne dni.

Niedawne badania nad podlistnikami wykazały, że gdy światło przedzierające się przez korony drzew tropikalnego lasu Ameryki Środkowej, dosięgając namiotów z liści stworzonych przez nietoperze, to właśnie żółty karotenoid odpowiadają za to, by zapewnić im lepszy kamuflaż.

W takim prześwicie jest on prawie niewidoczny i bezpieczny. Białe futro może natomiast kojarzyć się drapieżnikom z gniazdem os czy innych owadów, zwłaszcza gdy nieduży nietoperz zwinie się w kulkę. To może być powód przybrania przez nietoperza tak niezwykłych kolorów.

To świetne zabezpieczenia, ale podlistnik nie przewidział jednego - człowieka i wycinki jego ukochanych lasów. Niegdyś nietoperz ten zamieszkiwał tereny Hondurasu, Salwadoru, Nikaragui, Kostaryki i Panamy, ale z wielu tych obszarów już zniknął.

Mało tego, przez wiele lat uważano go w ogóle za gatunek wymarły, aż do ponownego odkrycia w Hondurasie w 1963 r. Czy przetrwa? To zależy od tego, jak te państwa Ameryki Środkowej potraktują jego lasy pełne liści helikonii i owoców figowca.

Nie bój się nietoperzy. Odgrywają w przyrodzie ważną rolęPolsat NewsPolsat News
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas