Mamy w Polsce ptaki, które wnikliwie podglądają. I uczą się jak dzieci
Eksperymenty z otwieranymi na prawo i lewo pudełkami pozwoliły ustalić, że sikory bogatki są jednymi z nielicznych ptaków potrafiącymi uczyć się od innych i na ich doświadczeniu. To pozwala im rozwiązywać wiele łamigłówek i problemów np. otwierać butelki.
Kwestia butelek była zresztą punktem wyjścia do badań nad bogatkami, których wyniki możemy teraz prześledzić w "PLOS Biology". Jak czytamy, wyniki sugerują, że sikory bogatki oceniają korzyści, jakie otrzymują inne ptaki za jakieś określone działania. To powoduje, że uczą się na ich doświadczeniach i podejmują podobne decyzje. To zgoła sensacyjne ustalenia na temat działania umysłów tych niewielkich ptaków, które tak często spotykamy w pobliżu naszych domów czy przy karmnikach.
Niewiele zwierząt zachowuje się w ten sposób, tzn. uczy się na doświadczeniach innych, których obserwuje. Słonie, delfiny, niektóre naczelne potrafią na podstawie obserwacji działania pobratymców i efektów ich działań wyciągać wnioski dla siebie. Jeżeli inny słoń czy małpa uzyskuje nagrodę albo osiąga cel poprzez jakieś działanie, naśladują je i robią to samo.
Do takich właśnie działań - jak się okazuje - zdolne są również sikory bogatki, co stawia je w gronie niezwykle sprytnych i rezolutnych zwierząt o możliwościach uczenia się niczym dzieci w szkole.
Sikory uczyły się jak usunąć wieczko z butelek
Powodem zbadania, czy sikory mają podobne umiejętności stanowiące o dość zaawansowanych procesach w mózgu, były incydenty zgłaszane z wielu miejsc Anglii. Znikały tam wieczka z butelek od mleka zostawiane przez mleczarzy. Co za tym idzie, znikała śmietanka. Właściciele posesji zauważyli, że kapsle zdejmowały sikory. Najpierw jedna, potem kolejne. Te obserwacje pochodziły jeszcze z okresu międzywojennego, ale dały asumpt do rozważań naukowców nad tym, że być może zdejmowania pokrywek ptaki uczyły się jeden od drugiego. Gdy widziały, że zdarcie wieczka przynosi nagrodę w postaci śmietanki dla jednego z nich, zaczynały go naśladować.
Teraz mamy możliwości to sprawdzić. Pomogły proste eksperymenty z pudełkami o pokrywkach otwieranych na dwie różne strony. Były to pudełka w rodzaju łamigłówek, z którymi miały sobie poradzić dzikie bogatki schwytane na wolności. Każda miała ptasiego przewodnika, który rozwiązał zadanie wcześniej. Pchnięcie drzwiczek tylko w jedną stronę skutkowało otrzymaniem nagrody i dzikie sikory obserwowały jak robią to bardziej doświadczone ptaki. Następnie same stosowały podpatrzone rozwiązanie problemu. Naukowcy zmieniali położenie nagrody, aby zorientować się, czy bogatki są w stanie zmodyfikować swoje zachowania i decyzje w oparciu o to, co robią inne ptaki.
Podstawa to uczyć się na doświadczeniu innych
Michael Chimento z Instytutu Max Plancka i Uniwersytetu w Konstancji mówi, że udało się znaleźć dowód na uczenie się sikor poprzez obserwację innych ptaków i korzystanie z ich doświadczenia. Zwracanie uwagi na to, co robią inne, pozwalało im przekonać się, czy nowe zachowanie jest korzystne, czy potencjalnie niebezpieczne. I czy warto je kopiować. Ptaki rozpoznawały to bez problemu.
Lucy Alpin z Uniwersytetu w Zurychu uważa, że to bardzo przydatna umiejętność w sytuacji, gdy ptaki zmieniają miejsce swojego żerowania i przenoszą się z jednej okolicy w drugą. Cytowana przez "Popular Science" podkreśla, że pomocne jest posiadanie przez zwierzęta strategii pozwalającej rozdzielić korzystne i niekorzystne działania, by szybko je wykorzystać w nowym miejscu i zdobyć przewagę nad innymi.