To koniec hodowli zwierząt na futra w Polsce. Prezydent podpisał ustawę
Polska zakazuje hodowli zwierząt na futra, co oznacza, że jako 23. kraj Unii Europejskiej definitywnie kończy z tą praktyką.

W skrócie
- Polska jako kolejny kraj Europy wprowadza zakaz hodowli zwierząt na futra.
- Zakaz przewiduje wygaszenie wszystkich ferm do końca 2033 roku oraz wsparcie finansowe dla hodowców i pracowników.
- Nowe regulacje są efektem wieloletnich prac organizacji pozarządowych oraz oczekiwań społecznych.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
2 grudnia 2025 r. prezydent Karol Nawrocki podpisał ustawę zakazującą hodowli zwierząt na futra. Polska staje się tym samym 23. krajem w Europie, który mówi dość fermom futrzarskim. Hodowcy będą mieli czas maksymalnie do 31 grudnia 2033 roku, aby wygasić swoją działalność, a już teraz nie będą mogły powstawać nowe fermy - podaje Stowarzyszenie Otwarte Klatki.
Prezydent podpisał ustawę o zakazie hodowli zwierząt na futra
Ustawa podpisana przez prezydenta przewiduje:
- zakaz powstawania nowych ferm futrzarskich od momentu wejścia ustawy w życie,
- obowiązek wygaszenia działających ferm futrzarskich najpóźniej do 31 grudnia 2033 r.,
- odszkodowania dla hodowców w systemie degresywnym, przysługujące przez pierwsze 5 lat funkcjonowania zakazu,
- odprawy dla pracowników ferm w wysokości 12-miesięcznego wynagrodzenia.
Pracownikom ferm, które zakończyły działalność, przysługiwać będzie odprawa pieniężna w wysokości 12-miesięcznego wynagrodzenia, ustalana według zasad obowiązujących przy obliczaniu ekwiwalentu pieniężnego za urlop wypoczynkowy. Przedsiębiorca będzie mógł zawnioskować do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych o zwrot tej kwoty.
W razie ukarania za wykroczenie polegające na naruszeniu zakazu sąd będzie mógł orzec zakaz posiadania wszelkich zwierząt albo określonej kategorii zwierząt, na okres od roku do lat 5.
Przepisy zaczną obowiązywać 14 dni po opublikowaniu ustawy w Dzienniku Ustaw.
Austria, Wielka Brytania, Czechy i Chorwacja zakazały już dawno
Działania na rzecz wprowadzenia zakazu hodowli zwierząt na futro w Polsce trwały już od kilku dekad, a od 2011 roku było łącznie 7 prób rozwiązań legislacyjnych w tym temacie. Z jednej strony o zakaz walczyły organizacje pozarządowe, które dokumentowały i ujawniały okrutne warunki tej hodowli, a z drugiej - mieszkańcy wsi, którzy przez lata nie mogli normalnie funkcjonować przez uciążliwości spowodowane sąsiedztwem ferm norek.
"To zdecydowanie przełom i historyczna chwila, na którą społeczeństwo czekało od bardzo długiego czasu. Ogromnie cieszymy się, że prezydent wsłuchał się w głos Polek i Polaków i podpisał tę ustawę" - komentuje Marta Korzeniak ze Stowarzyszenia Otwarte Klatki.
Zakaz hodowli zwierząt na futro wprowadziły już wcześniej: Wielka Brytania, Słowenia, Austria, Chorwacja, Serbia, Bośnia i Hercegowina, Północna Macedonia, Holandia, Czechy, Luksemburg, Belgia, Słowacja, Norwegia, Irlandia, Francja, Włochy, Estonia, Malta, Łotwa, Bułgaria, Litwa i Rumunia.
10 lat temu obiecałam Jasiowi i Małgosi — dwójce uratowanych lisków — że doprowadzę do wprowadzenia w naszym kraju zakazu hodowli zwierząt na futra. Dziś moja ustawa została podpisana przez Prezydenta RP
Wielkie cierpienie lisów i jenotów na fermach
"Szczególnie dziękuję współautorom mojej ustawy, którą podpisał prezydent Nawrocki: Stowarzyszeniu Otwarte Klatki, Fundacji Viva, radczyni prawnej Angelice Kimbort-Stępniak i radcy prawnemu Maciejowi Słobodzianowi. Wspólnie wypracowaliśmy prawdziwą umowę społeczną i wierzę, że nikt jej nie złamie!" - mówi posłanka Małgorzata Tracz.
Obecnie trwają też prace nad Europejską Inicjatywą Obywatelską Fur Free Europe, która dąży do wprowadzenia zakazu hodowli zwierząt na futra w całej UE oraz zakazu importu futer do krajów członkowskich. Komisja Europejska ma opublikować decyzję odnośnie do dalszych losów tej inicjatywy w marcu 2026 r. Zdaniem obrońców zwierząt zakaz hodowli na futra w całej Unii Europejskiej byłby przełomowym krokiem, a także oddaniem szacunku głosom ponad 1,5 mln obywateli UE, którzy podpisali inicjatywę obywatelską "Europa bez futer".
Fermy futrzarskie, na których przebywają miliony norek, szynszyli, lisów i jenotów nie spełniają żadnych norm w zakresie dobrostanu zwierząt - potwierdził w sierpniu b.r. Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności. Zwierzęta są pozbawiane podstawowych aktywności, takich jak zabawa, eksploracja, poszukiwanie pożywienia, kopanie czy skakanie, a w przypadku szynszyli - także kąpieli w piasku, natomiast u norek - pływania w otwartej wodzie.








