Chcą zmiany jedzenia w szpitalach. "Powszechne błędne przekonania"
Za granicą są już szpitale, które wprowadzają menu roślinne jako opcje pierwszego wyboru, aby jeszcze lepiej dbać o zdrowie swoich pacjentów. Na taki wybór nie mogą liczyć jednak mieszkańcy Polski, bo w wielu placówkach roślinne pełnowartościowe posiłki są po prostu niedostępne. Pojawiła się petycja do Minister Zdrowia na rzecz wprowadzenia wegańskich opcji posiłków w szpitalach.

W skrócie
- Coraz więcej osób domaga się dostępności wegańskich posiłków w polskich szpitalach, argumentując, że ich brak pogarsza stan zdrowia pacjentów.
- Obawy wokół diety roślinnej wynikają często z nieaktualnych przekonań na temat jej wartości odżywczych i kosztów.
- Ministerstwo Zdrowia planuje wprowadzenie roślinnych obiadów w szkołach od 2026 roku, co ma promować zdrowe nawyki żywieniowe wśród dzieci.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Dieta wegańska opiera się wyłącznie na produktach pochodzenia roślinnego. I coraz więcej osób, z różnych względów, choć najczęściej etycznych, rezygnuje z jedzenia wszystkich produktów odzwierzęcych. Nie wchodzi więc w rachubę jedzenia masła, sera, szynki, czy ryby - a takie jedzenie często weganom jest podawane w szpitalach. W placówkach tych brakuje pełnowartościowego jedzenia roślinnego, dlatego pojawił się apel do Ministry Zdrowia o wprowadzenie zmian w tym zakresie.
Brakuje jedzenia roślinnego w szpitalach
Osoby niespożywające produktów odzwierzęcych też bywają pacjentami szpitali, ale nie wszystkie placówki zapewniają dostęp do wegańskich posiłków. "Wpływa to negatywnie na stan odżywienia i zdrowia pacjentów, zwłaszcza podczas dłuższych hospitalizacji. Problem dotyczy przede wszystkim szpitali z własną kuchnią, rzadziej tych, które korzystają z usług cateringu. O ile diety bezmleczna czy wegetariańska (bez mięsa) zwykle są dostępne w placówkach, o tyle dieta całkowicie roślinna niestety nadal jest rzadkością" - piszą autorzy petycji.
Autorzy petycji wskazują, że nie ma jednoznacznej odpowiedzi, dlaczego szpitale nie podają pełnowartościowych posiłków roślinnych. Ale rolę główną może odgrywać powszechne błędne przekonania dotyczące diety wegańskiej, jak np. to, że jest droższa od tradycyjnej albo niepełnowartościowa.

"Nie musi to być prawda. Podobnie jak inne modele żywieniowe, dieta wegańska powinna opierać się na produktach jak najmniej przetworzonych, sezonowych i lokalnych, co zapewnia jednocześnie najwyższą wartość odżywczą i przystępne ceny produktów" - czytamy w petycji.
Według stanowisk największych światowych autorytetów w dziedzinie dietetyki (m.in. Amerykańskiej Akademii Żywienia i Dietetyki, Brytyjskiego Towarzystwa Dietetycznego i Stowarzyszenia Dietetyków Kanady, odpowiednio zaplanowane diety wegetariańskie (w tym wegańskie) mają pozytywny wpływ na zdrowie i pokrywają zapotrzebowanie żywieniowe na każdym etapie życia.
Ponadto diety roślinne są bardziej zrównoważone pod względem środowiskowym niż diety bogate w produkty pochodzenia zwierzęcego, ponieważ zużywają mniej zasobów naturalnych i wiążą się ze znacznie mniejszymi szkodami dla środowiska.
Zapewnienie posiłków roślinnych może skutecznie pomóc w walce z chorobami przewlekłymi, a także zachęcić pacjentów hospitalizowanych do przyjęcia zdrowych nawyków żywieniowych i poprawy zrównoważonego rozwoju systemów żywnościowych. Z tego powodu wnioskujemy o wprowadzenie przepisów zapewniających możliwość wyboru diety wegańskiej we wszystkich publicznych szpitalach w Polsce.
Będzie zmiana na szkolnych stołówkach
Ministerstwo Zdrowia planuje zmiany w przepisach dotyczących żywienia dzieci w szkołach i przedszkolach. Od września 2026 r. jeden obiad tygodniowo ma być roślinny. Nie wszystkie dzieci spożywają produkty odzwierzęce, a na pełnowartościowy, roślinny obiad nie mogły do tej pory liczyć.
Decyzja jest przełomowa, bo o braku dostępu do zdrowej roślinnej żywności w polskich szkołach mówi się od dawna. Apele do ministry zdrowia Izabeli Leszczyny pojawiły się już rok temu, problem zgłaszano też do Rzecznika Praw Obywatelskich.
"Wprowadzenie pełnowartościowych roślinnych posiłków w szkołach to znacznie więcej niż tylko dbanie o zdrowie. Jest to również inwestycja w edukację, która uczy dzieci podejmowania świadomych i odpowiedzialnych wyborów żywieniowych, korzystnych zarówno dla nich samych, jak i dla planety" - mówi Patrycja Homa, prezeska Fundacji ProVeg.









