Czy przemieszczanie zwierząt może ochronić wymierające gatunki?

Ponad 41 tys. gatunków na Ziemi jest zagrożonych wyginięciem. W celu ich ochrony coraz powszechniej stosuje się praktyki translokacji, czyli przemieszczania zwierząt lub roślin do nowych miejsc. Czy ta metoda jest skuteczna?

Nosorożec biały w Zambii
Nosorożec biały w ZambiiJuan Luis Rod/ Anadolu AgencyGetty Images
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Translokacja gatunkowa jest obecnie zaliczana do praktyk stosowanych w celu ochrony fauny i flory, a zwłaszcza dzikich zwierząt. Proces polega na planowanym przemieszczaniu danych gatunków do innych siedlisk. Celem jest ich ochrona przed zagrożeniami, a głównie wymieraniem.

Translokacja zagrożonych gatunków

Ta coraz powszechniej stosowana praktyka "przesiedlania" zwierząt i roślin służy odbudowie gatunku i ma zwiększać jego szanse na przetrwanie. Wyróżnia się trzy rodzaje translokacji gatunków:

  • introdukcję - przenoszenie gatunku na obszar, na którym wcześniej nie występował,
  • reintrodukcję - przeniesienie tam, gdzie gatunek występował w przeszłości,
  • uzupełnianie - oznaczające zwiększenie osobników w siedlisku.

Translokacja jest procesem służącym ochronie gatunków kluczowych i zagrożonych, ale metoda ta budzi też kontrowersje z powodu stresu zwierząt. Dotyczy to szczególnie migracji, tzw. kolonizacji wspomaganej. Jeśli zwierzęta zaczynają rozmnażać się na danym terenie, to znaczy, że się zadomowiły - twierdzi Peter Fearnhead, dyrektor generalny organizacji African Parks.

Translokacja nosorożca białego

Końcem 2021 r. zakończyła się największa w historii translokacja 30 białych nosorożców. Zwierzęta zostały przewiezione z rezerwatu z RPA do parku narodowego Akagera we wschodniej Rwandzie. Przymusowa podróż zwierząt trwała 40 godzin. Transportowano je samolotem i ciężarówką.

Liczebność nosorożca białego ciągle spada. Gatunek został sklasyfikowany przez Międzynarodową Unię Ochrony Przyrody (IUCN) jako "bliski zagrożenia wygnięciem". Główną przyczyną spadku populacji nosorożca w Afryce jest kłusownictwo.

Nosorożce, które zostały przetransportowane do Akagery zostały poddane introdukcji, ponieważ wcześniej nie występowały na tym terenie. Przyrodnicy twierdzą, że wraz z ich pojawieniem się na nowym terenie do równowagi wracają lokalne ekosystemy.

Jednak proces translokacji jest trudny, kosztowny i często niebezpieczny - zarówno dla zwierząt, jak i ludzi. W lipcu 2022 r. organizacja African Parks zakończyła proces przeniesienia 263 słoni, 80 bawołów, 128 antylop impala i innych zwierząt z parku narodowego w Malawi do Kasungu. Później pojawiły się doniesienia o śmierci trzech osób, które weszły w interakcje ze słoniami. Z powodu stresu lub kłusowników zwierzęta umierają także po przesiedleniu.

Translokacje pomogły jednak ożywić parki narodowe Malawi - podaje organizacja.

W tym roku doszło również do międzykontynentalnej translokacji ośmiu gepardów z Nambii do Indii. Zwierzęta zniknęły z tego terenu 75 lat temu. Były zabijane aż do wyginięcia populacji. Proces i cel translokacji uznano za kontrowersyjny.

Algorytm wyśledzi tygrysa. Brytyjscy naukowcy walczą z nielegalnym handlemAFP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas