Rysica Naima wypuszczona w polskim lesie. Trafiła do nas z Niemiec
Przyrodnicy wypuścili na wolność w zachodniopomorskich lasach rysicę Naimę, która trafiła do Polski z Niemiec. Samica jest kolejnym osobnikiem, który zamieszkał w naszym kraju w ramach reintrodukcji gatunku rysia w województwie zachodniopomorskim.
- Naima przyjechała do nas na początku kwietnia z parku w Niemczech wraz ze swoją siostrą - mówi w rozmowie z Zieloną Interią Marta Smoręda z fundacji WWF Polska. Ekolodzy współpracują z przyrodnikami w ramach programu reintrodukcji rysia w woj. zachodniopomorskim.
Woj. zachodniopomorskie. Kolejny ryś wypuszczony na wolność
Samica rysia została wypuszczona na wolność w piątek, 26 maja. Jak mówi Marta Smoręda, zwierzę podczas pobytu w zagrodach dla rysi było skryte i nieufne wobec ludzi. To był jednak dobry znak, bo dzikie koty, które są wypuszczane na wolność nie powinny szukać kontaktu z ludźmi.
- To tylko utwierdziło nas w przekonaniu, że doskonale nadaje się do wypuszczenia - podkreśla nasza rozmówczyni.
Przed wypuszczeniem na wolność, podobnie jak w przypadku innych kotów z programu reintrodukcji, rysicy założono na szyję specjalną obrożę, która pozwala śledzić jej położenie. - Teraz z niecierpliwością oczekujemy na pierwsze dane z obroży telemetrycznej, żeby sprawdzić, czy Naima poluje i na co poluje - dodaje Marta Smoręda.
Przez pierwszych kilka tygodni zwierzę będzie na wolności bacznie obserwowane przez przyrodników, aby upewnić się, że ryś na pewno samodzielnie potrafi poradzić sobie w naturze.
Coraz więcej rysi w polskich lasach. Niestety nie wszystkie przeżyły
Od 2019 r. Zachodniopomorskie Towarzystwo Przyrodnicze, wspierane przez WWF Polska, wypuściło na wolność już 76 rysi, głównie w województwie zachodniopomorskim. Ostatni trafił na wolność pod koniec maja tego roku i jest kotką. To właśnie Naima, która przyjechała do Polski z Niemiec.
Kolejne rysie są wypuszczane na wolność, aby zwiększać pulę genetyczną populacji, która kształtuje się w tym regionie Polski. - Według naszych danych na wolności żyje połowa z wypuszczonych przez nas rysi - informuje Marta Smoręda z WWF Polska.
Niestety nie wszystkie rysie przeżyły na wolności. Część z nich zginęła pod kołami samochodów lub ze względu na świerzb, który dla tych kotów jest niemal jak wyrok. Ekolodzy podkreślają, że problemem jest też kłusownictwo - tylko w listopadzie ubiegłego roku znaleziono dwa zastrzelone rysie pochodzące z programu reintrodukcji. Wiadomo też, że trzy osobniki z Polski samodzielnie zawędrowały do Niemiec i Czech.