Czy kot zawsze spada na cztery łapy? Prawda jest inna, niż nam się wydaje
Naturalna akrobatyka kotów fascynuje nie tylko opiekunów, ale i naukowców, jednak mimo imponujących zdolności ich organizmy mają swoje granice. Kocie łapy działają jak amortyzatory przy lądowaniu, lecz krótkie lub niekontrolowane upadki, a także nadwaga, mogą skutkować poważnymi obrażeniami. Z myślą o zdrowiu i życiu pupila warto stosować odpowiednie zabezpieczenia, które uchronią go przed upadkiem.

W skrócie
- Koty posiadają fascynującą zdolność obracania ciała w powietrzu i lądowania na czterech łapach, ale nie zawsze jest to możliwe.
- Spadek z niskiej wysokości, nadwaga czy brak koordynacji mogą prowadzić do poważnych urazów u kotów.
- Odpowiednie zabezpieczenia na oknach i balkonach są kluczowe dla zapewnienia bezpieczeństwa kota w mieszkaniu.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Każdy słyszał o tym, że koty zawsze spadają na cztery łapy. Ta umiejętność jest uznawana niemal za legendarną, jednak to nie do końca prawda. Rzeczywiście, jeśli są w pełni zdrowia, mają dużo siły i dobry refleks, często potrafią okręcić się w czasie lotu, jednak nie jest to regułą.
Jak każde zwierzęta, mruczki również mogą zrobić sobie krzywdę. Chociaż rzekomo mają aż dziewięć żyć, lepiej nie kusić losu, aby to sprawdzić. Lądując na nierównym terenie lub spadając ze zbyt dużej wysokości, istnieje prawdopodobieństwo, że się zranią, nawet śmiertelnie.
W jaki sposób koty lądują na czterech łapach?
Mruczki mają świetny zmysł równowagi, który pozwala im na akrobacje w powietrzu. Ich sekretem jest szybki obrót, pozwalający wylądować w taki sposób, by łapy dotknęły ziemi przy lądowaniu.
Kot potrzebuje zmysłu słuchu i wzroku, aby móc wykonywać te sztuczki. To właśnie w uchu wewnętrznym, w błędniku, znajduje się cała magia równowagi. Oczy i ogon natomiast pozwalają umieścić ciało w odpowiedniej pozycji do lądowania.
To wrodzony odruch, który rozwija się u kociąt bardzo wcześnie, już nawet w 3. tygodniu życia, a w 7. tygodniu mają już pełną zdolność. Kiedy dociera do ich mózgu informacja, że znajdują się w złej pozycji, rozpoczyna się cała operacja.
Umieszczając przednie łapy blisko tułowia, zmniejszają moment bezwładności, dzięki czemu górna część ciała obraca się bardzo szybko wokół własnej osi. Tymczasem tylne łapki wyciągają się, aby wytworzyć jak największy moment bezwładności.
Taki skręt ciała jest możliwy dzięki niezwykle elastycznemu kręgosłupowi, który ma aż 30 kręgów oraz brakowi obojczyków. Kiedy ich głowa wyrówna się nad ziemią, napinają tylne łapy, aby one również znalazły się w odpowiedniej pozycji.
W ten sposób udaje im się lądować na czterech łapach, które uginają się podczas kontaktu z ziemią, działając jak amortyzator. Chociaż ich kończyny wydają się długie i smukłe, tak naprawdę są niezwykle umięśnione, a przy lądowaniu redukują siłę uderzenia.

Czy koty zawsze spadają na cztery łapy? Nadwaga dużo zmienia
Chociaż koty mają wrodzony układ równowagi, nie zawsze udaje im się dokonać pełnego obrotu w powietrzu. To wszystko dzieje się bardzo szybko, więc jeśli kot spada z niewielkiej wysokości, może nie zdążyć i wylądować na grzbiecie lub boku, przez co istnieje prawdopodobieństwo, że dozna poważnych obrażeń. Badania pokazują, że kot upuszczony z minimum 60 centymetrów ma szansę wylądować na łapach.
Koty z nadwagą lub zaburzeniami koordynacji mają znacznie mniejsze szanse na poprawne lądowanie ze względu na ich mniejszą zdolność do manewrowania w powietrzu.
Badania z 1987 r., przeprowadzone przez weterynarzy Wayne'a Whitneya i Cheryl Mehlaff, wykazały, że koty, które spadły z wysokości od 7 do 32 pięter odniosły mniej obrażeń niż te, które spadły z wysokości od 2 do 6 pięter. Znana jest historia pewnego kota, który wypadł z 32 piętra i wylądował na betonie. Miał ukruszonego zęba i lekko przebite płuco, ale po dwóch dniach leczenia w klinice został wypisany do domu.
Nie należy jednak sprawdzać tego w domu, ponieważ może się to zakończyć tragedią. Warto zamontować na balkonie specjalną siatkę, aby chronić pupila przed niepotrzebnymi akrobacjami, oraz zabezpieczyć wszystkie okna. Dzięki temu zapewnisz mruczkowi bezpieczne warunki do życia.