Rzeszów. Bank pszczół dla hodowców zupełnie za darmo
W Rzeszowie powstał pierwszy w Polsce i Europie Bank Pszczeli. Mieści się na dachu Galerii Rzeszów. Rodziny pszczele, które się w nim znajdują, będą przekazywane nieodpłatnie hodowcom, których pasieki uległy zniszczeniu bądź zatruciu.
Twórcami projektu są Maciej i Rafał Szela. Chociaż jego inicjatywa była w pełni oddolna, znalazła również aprobatę u władz miasta.
Pomysł zrodził się z serca. Po prostu powiedziałem kiedyś po wytruciu swojej własnej pasieki, że nie zgadzam się z sytuacją, w której pszczoły są trute. Pojawiły się osoby zza granicy, które przekazały nam środki - około 140 tys. zł. Tak zaczęliśmy budowę Banku Pszczelego.
Rola pszczoły w mieście
Celem autorów projektu jest przekazanie hodowanych pszczół tylko po to, by bezinteresownie i nieodpłatnie pomagać pszczelarzom w sytuacjach takich jak wytrucia i zniszczenia.
Wynika to z troski o pszczoły, które są niezbędne w całym ekosystemie, więc powinny być objęte szczególną ochroną i troską.
W banku udało się już zebrać 70 rodzin pszczelich, których wartość jest wyceniana na 140 tys zł.
Najważniejsza jednak jest świadomość, którą można zyskać przez edukację. Jak zapewnia Kamil Czyż, Dyrektor Wydziału Marki Miasta, Współpracy Gospodarczej i Turystyki, wszystkie dzieci w szkołach miały już przeprowadzoną lekcję o znaczeniu pszczół i zapylaczy, by rozumieć, co dzieje się w Rzeszowie. A dzieje się dużo.
Rzeszów w zielonej awangardzie
Prezydent Miasta Rzeszowa Kondrat Fiołek stwierdził z dumą podczas wywiadu z nowiny 24.pl, że Rzeszów znajduje się w zielonej awangardzie Polski, jeśli chodzi o zachowywanie bioróżnorodności biologicznej. Miasto intensywnie jest zazielenianie oraz obsadzane roślinami miododajnymi. Nie stosuje się w nim również chemicznych oprysków przeciw komarom, które negatywnie wpływają również na pszczoły. Zamiast tego, na budynkach spółdzielczych zostały powieszone budki dla jerzyków, które żywią się komarami
Źródło: nowiny24.pl
