Rower i natura nie zawsze idą w parze. Gdzie nie wjedziemy na dwóch kołach?

Turystyka rowerowa wraca do łask. W minionych dziesięcioleciach była bardzo popularna. Dzisiaj przeżywa renesans i coraz więcej Polaków korzysta z tego rodzaju rekreacji. Szukamy nowych tras, chcemy zobaczyć więcej. Wielu rowerzystów swoim jednośladem odwiedza najdziksze rejony naszego kraju. Chcemy odpoczywać aktywnie na łonie przyrody. Pamiętajmy jednak, że tego rodzaju korzystanie nie jest dobrowolne i pozbawione nakazów.

Rower to idealny sposób na kontakt z naturą. Są jednak miejsca, gdzie trzeba szczególnie uważać na dwóch kołach
Rower to idealny sposób na kontakt z naturą. Są jednak miejsca, gdzie trzeba szczególnie uważać na dwóch kołach123RF/PICSEL
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Poznawanie przyrody z perspektywy roweru to doskonały pomysł. Łączy w sobie aktywność fizyczną, jest ekologiczną metodą spędzania wolnego czasu i edukuje. W trakcie pokonywania tras i na postojach można zobaczyć wiele ciekawych i zachwycających zjawisk, które na co dzień dzieją się w naturze.

Na rowerze możemy poczuć się jak przyrodnik

Na rowerze możemy też pobawić się w przyrodników. To dobra okazja, żeby zwrócić uwagę na zmiany zachodzące w środowisku ze względu na zmiany klimatyczne, jak również dewastacje będące działalnością człowieka. Chcąc podróżować z naturą, należy jednak pamiętać, że na trasach poza ruchliwymi drogami nadal obowiązują przepisy o ruchu kołowym. Po pierwsze koniecznie trzeba sprawdzić stan techniczny pojazdu.

Nie tylko sprawne hamulce i napompowane koła to wymagania do zrealizowania. Zadbajmy o pełne funkcjonowanie oświetlenia roweru, dzwonek lub inny generator o nieprzeraźliwym dźwięku oraz o kasku dla własnego bezpieczeństwa. Te nakazy obowiązują wszystkich i wszędzie, bez względu na rodzaj dróg jakimi będziemy się poruszali, nie tylko na łonie natury.

Nie usprawiedliwia nas poruszanie się rowerem bez świateł na leśnych trasach rowerowych. W takich miejscach również możemy zostać zatrzymani i ukarani stosownym mandatem. Pamiętajmy również o najmłodszych, jeśli towarzyszą nam w podróży. Przyroda zapewnia nam relaks ale potrafi nas zaskoczyć. Pojawianie się jelenia lub dzika na trasie rowerowej jest bardzo emocjonujące, w szczególności dla dzieci.

Przed wyruszeniem w drogę na rowerze, dobrze przeczytać regulaminy terenów chronionych, przez które będziemy przejeżdżać
Przed wyruszeniem w drogę na rowerze, dobrze przeczytać regulaminy terenów chronionych, przez które będziemy przejeżdżać123RF/PICSEL

Wypad rowerowy na łonie natury? Najpierw przeczytaj regulamin

Trasy rowerowe bez względu na lokalizację, mają swoje regulaminy. Można je podzielić na ogólne i szczegółowe ze względu na sposób użytkowania. Wszędzie jednak obowiązuje podstawowy zasady.

Do najważniejszych i najczęściej spotykanych należą:

  • konieczność dbania o przyrodę,
  • zachowywanie stosownej ciszy, 
  • niewyrzucanie śmieci w miejscach niedozwolonych,
  • zakaz utrzymywania otwartego ognia w miejscach innych niż wyznaczonych przez administratora trasy. 

Czy po parku narodowym można jeździć rowerem?

Podróżując po terenach objętych przepisami ustawy o ochronie przyrody, np. po rezerwatach czy parkach narodowych, przed wjazdem na ich obszar trzeba zapoznać się z regulaminem tego obszaru. Znajdziemy tam m.in. informacje o godzinach, w których możemy poruszać się rowerem, dostępności w czasie roku, zakazach wjazdu w dane rejony, jak również o możliwych zagrożeniach i niebezpieczeństwach. Niektóre szlaki mogą być zamknięte dla rowerzystów.

W Białowieskim Parku Narodowym na trasie możemy spotkać żubry, w Narwiańskim - łosie, a na obszarach górskich i na podgórzu istnieje ryzyko osunięć skalnych. W takich sytuacjach brawura i pewność siebie nie są dobrymi doradcami. Trzeba zachować spokój, opanowanie i działać zdroworozsądkowo.

Koniecznie należy przestrzegać szczegółowych wytycznych dotyczących ochrony przyrody obszaru, na terenie którego się znajdujemy. Pamiętajmy, że w parkach narodowych wszystkie elementy przyrody podlegają ochronie. Niedopuszczalne jest płoszenie zwierząt, zrywanie roślin i zarobkowe fotografowanie.

Zdjęcie z wycieczki umieszczone w mediach społecznościowych nie jest zabronione. Za to robienie zdjęć i ich sprzedaż bez zezwolenia podlega karze. I na upomnieniu może się nie skończyć. To może słono kosztować. Nawet do 5 tys. złotych.

Robienie zdjęć na terenie parku narodowego w celu ich sprzedaży może podlegać karze nawet 5 tys. zł
Robienie zdjęć na terenie parku narodowego w celu ich sprzedaży może podlegać karze nawet 5 tys. zł123RF/PICSEL

Nie wszędzie za darmo

Przed rozpoczęciem wyprawy rowerem sprawdźmy, czy dana trasa nie wymaga opłat. O ile podmiejskie szlaki rowerowe na terenie Lasów Państwowych, na ogół pozbawione są tej konieczności, o tyle już w parkach krajobrazowych lub narodowych musimy zapłacić za tego rodzaju rekreację.

Opłaty na szczęście nie są zbyt wysokie. Koszt jednorazowego lub jednodniowego korzystania z wyznaczonej drogi waha się w przedziale od 5 do 10 zł dla osoby dorosłej. W większości przypadków koszty związane z podróżowaniem dzieci, uczniów lub osób niepełnosprawnych są niższe i wynoszą 50 proc. ceny podstawowej. Bywa również, że są bezpłatne.

Warto wspomnieć, że koszty związane z rowerową aktywnością sportową, np. jazda ekstremalna lub wielodniową na terenie danego obszaru może wymagać uzyskania stosowanego zezwolenia, a jej koszty są wyższe.

Ekonomia podróży rowerem na terenach przyrodniczych związana bywa z dodatkowymi kosztami ponoszącymi np. za korzystanie z toalet, pól biwakowych lub miejsc, w których można rozpalić ognisko lub grilla. Jednostkowe koszty ustalane są indywidualnie dla danego obszaru lub trasy. W przypadku toalet średnio wynoszą od 2 do 5 zł, pól biwakowych - od 10 zł wzwyż, podobnie jak za rozpalenie ogniska.

Na rowerze uważaj na zwierzęta

Trasy rowerowe pośród lasów lub łąk nie są tylko trasami dla rowerzystów lub pieszych. Są stałymi elementami, z których korzystają zwierzęta przez całą dobę i cały dzień.

Badania potwierdziły, że duże ssaki, takie jak: jelenie, dziki lub lisy traktują tego rodzaju infrastrukturę jako miejsca widokowe lub postojowe. Dla jeleni w okresie rykowiska stanowią pole walki o terytorium, a dla lochy z młodymi dzikami bywają dogodnym miejscem odpoczynku.

Zauważono również, że lisy dość często przebywają przy trasach rowerowych w okresie migracji płazów i w okresie rozrodczym małych gryzoni. Rozjechana żaba lub myszą są łatwym łupem dla tego drapieżnika. Z tego też powodu podróżując rowerem koniecznie należy zachowywać ostrożność i unikać wszelkiej konfrontacji ze zwierzętami.

Nierozsądne zachowania takie jak próba przepłoszenia, agresja, rzucanie kamieniami może wzbudzić w zwierzętach konieczność obrony. A tego rodzaju konflikty bywają bardzo niebezpieczne dla rowerzystów.

Korzystając z tras rowerowych zlokalizowanych na terenach przyrodniczych, warto patrzeć pod koła. Małe zwierzęta takie jak: ślimaki, owady naziemne lub płazy nie są w stanie szybko uciekać przed kołami rowerów. W ciągu jednego dnia, w czasie lata, na jednej trasie giną dziesiątki tych organizmów.

W czasie wypraw rowerowych pamiętajmy, aby nie zostawiać na szlakach śmieci i unikać kontaktu ze zwierzętami
W czasie wypraw rowerowych pamiętajmy, aby nie zostawiać na szlakach śmieci i unikać kontaktu ze zwierzętami123RF/PICSEL

Jeździsz rowerem po lesie? Śmieci zabierz ze sobą

I dbajmy o porządek. Nie wyrzucajmy pustych opakowań po napojach i innych produktach spożywczych w miejscach do tego niewyznaczonych. Jedna butelka z pozostałościami słodkiego napoju wyrzucona do rowu lub w krzewy jest miejscem śmierci drobnych zwierząt. Śmieci zabierajmy ze sobą, nie pozostawiajmy ich w naturze.

Właściciele terenów, przez które przebiegają trasy rowerowe, coraz częściej w celu zapewnienia bezpieczeństwa montują różnego rodzaju urządzenia służące rejestracji obrazu i dźwięku. Warto o tym pamiętać, bo samowolne zachowanie może zostać uwiecznione i stanowić podstawę do wszczęcia postępowania cywilno-karnego.

Tym samym organy dysponują dowodami o nieprzestrzeganiu regulaminu trasy, który obowiązuje użytkowników. Systemy monitorowania służą również do szybkiego reagowania w sytuacjach nagłych i kryzysowych. Stanowią element systemu przeciwpożarowego. A w suchym lesie nawet jeden niedopałek papierosa bywa przyczyną wielkiej klęski hektarów cennych ekologicznie terenów.

Podróżując rowerem w naturze, nie zapominajmy również o odpowiedniej ilości wody do picia i o kremie z filtrem przeciwsłonecznym. Odwodnienie lub przegrzanie organizmu są groźne, tym bardziej jeśli do najbliższego punktu medycznego będziemy mieli daleko.

Przez Norwegię na dwóch kołach. Jak jeździć na rowerze zimą?SCP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas