Sinice w Bałtyku. Dlaczego zakwitają i czy mogą być niebezpieczne?

Sinice w Morzu Bałtyckim pojawiają się już regularnie. Dlatego wczasowicze z zapałem sprawdzają, czy na ich plaży czasem nie zakwitły te organizmy. Zakwity sinic tworzą wielki mikroświat dla innych bakterii i wirusów, które mogą stanowić potencjalne zagrożenie dla organizmu – ostrzegają specjaliści.

Sinice to niestety częsty widok w Morzu Bałtyckim. Czy zakwity tych organizmów są groźne dla człowieka?
Sinice to niestety częsty widok w Morzu Bałtyckim. Czy zakwity tych organizmów są groźne dla człowieka?Stanislaw BielskiEast News
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Co to są sinice?

Sinice to organizmy samożywne, dawniej uznawane za rośliny. Od pewnego czasu zalicza się je jednak do królestwa bakterii, a dokładniej - prokariotów (Procaryota). Sinice mają zdolność fotosyntezy i zawierają chlorofil.

Te organizmy można napotkać w prawie każdym środowisku na Ziemi. Są odporne na długotrwałe susze czy wysokie temperatury, a nawet wysokie zasolenie czy kwasowość. Dlatego niestraszne im nawet najtrudniejsze warunki środowiskowe i mogą występować praktycznie wszędzie.

Skąd się biorą sinice w Bałtyku i czy zakwitną w tym roku?

Jak wyjaśnia dr Justyna Kobos z Uniwersytetu Gdańskiego, sinice w wodach mórz i oceanów - na przykład w Bałtyku - są przez cały rok. - Namnażają się masowo w sezonie letnim, kiedy woda osiąga temperaturę powyżej 16 stopni Celsjusza - tłumaczy specjalistka.

W tym roku jednak dużych wykwitów sinic na brzegu Bałtyku raczej nie trzeba się obawiać. Choć w ostatnich tygodniach z ich powodu kilka razy zamykano pojedyncze plaże, to nie powinny pozostać one z nami na dłużej. - Nie spodziewam się sinic w linii brzegowej w najbliższym czasie. Co prawda pierwsze zakwity pojawiają się już w centralnym Bałtyku - pokazują to zdjęcia satelitarne - ale te wielkie, które pojawiają się z dnia na dzień, to są te, które są przepychane przez fale w kierunku strefy przybrzeżnej. Jeśli one się pojawią, wówczas zamykane są kąpieliska - mówi dr Kobos.

Zakwity sinic, przez które zamykane są plaże nad Morzem Bałtyckim, to dłuższy proces. Najczęściej namnażają się w Bałtyku od połowy czerwca, kiedy temperatura wody jest odpowiednia, i gdy mają wystarczające ilości fosforu. - W sprzyjających warunkach zakwity te mogą obejmować ponad 100 kilometrów kwadratowych powierzchni Bałtyku. A żeby zakwit się utrzymał przy powierzchni wody i przemieszczał do strefy brzegowej, potrzebne są fale, które nie mogą być zbyt silne, oraz odpowiedni kierunek wiania wiatru - mówi dr Justyna Kobos.

Aby sinice dotarły do brzegu, konieczna jest najpierw spokojna woda, a później wiatr wiejący od morza w stronę lądu. W tym roku obserwujemy jednak zbyt gwałtowne fale, które powodują, że sinice nie mogą utrzymać się na powierzchni wody i nie "wędrują" w stronę plaż.

Aby sinice dotarły do plaż, potrzebna jest najpierw bezwietrzna pogoda, a potem wiatr wiejący od strony morza w kierunku brzegu
Aby sinice dotarły do plaż, potrzebna jest najpierw bezwietrzna pogoda, a potem wiatr wiejący od strony morza w kierunku brzegu Łukasz Dejnarowicz Agencja FORUM

Zamknięte kąpieliska nad Bałtykiem. Czy sinice są niebezpieczne?

- Z doświadczenia wiem, że jeżeli w naszej linii brzegowej pojawiają się sinice, a na zdjęciach satelitarnych obserwujemy, że się szybko przemieszczają - to jestem niemal pewna, że będą one toksyczne - mówi dr Justyna Kobos.

Organizmy te produkują toksyny, które mogą szkodzić zwierzętom i ludziom. Najbardziej szkodliwe są wtedy, kiedy pojawiają się w wodzie pitnej, gdyż stężenie toksyn najbardziej szkodzi poprzez ich spożywanie.

Problem stanowi fakt, że toksyny wytwarzane przez sinice nie mają barwy ani zapachu. Jeżeli woda jest pobierana z ujęcia wody, gdzie taki zakwit występował, mogą nastąpić poważne dolegliwości. Cały czas jest jednak za mało danych na temat potencjalnych efektów kontaktu z sinicami.

Wchodzenie do wody gdy widoczne są zakwity sinic może być bardzo groźne. Toksyny wpływają negatywnie na skórę, układ pokarmowy i oddechowy
Wchodzenie do wody gdy widoczne są zakwity sinic może być bardzo groźne. Toksyny wpływają negatywnie na skórę, układ pokarmowy i oddechowyWojciech Strozyk/REPORTEREast News

Zatrucie sinicami - najczęstsze objawy

- Jeśli chodzi o kąpieliska, to nie ma dotychczas żadnej udokumentowanego zgonu człowieka, który rekreacyjnie korzystał z wody, w której był zakwit sinic. Co nie oznacza, że kąpiel z takim zakwitem nie jest szkodliwa. To wszystko zależy od wielu czynników: jak często i jak długo ktoś ma kontakt z taką wodą, i jaka była ilość sinic w wodzie - zaznacza dr Kobos.

Sinice i wydzielane przez nie toksyny mogą negatywnie wpływać na:

  • układ trawienny,
  • układ oddechowy,
  • skórę.

Sinice mogą produkować związki, które podrażniają skórę i powodują wysypki, zaczerwienienia i dolegliwości pokarmowe. Przy wysokiej temperaturze toksyczne związki mogą przedostawać się wraz z parującą do powietrza, podrażniając w ten sposób także układ oddechowy.

- To jest to wielki mikroświat bakterii i wirusów. Może on być siedliskiem potencjalnego zagrożenia, którego jeszcze nie znamy. Dlatego lepiej dla własnego bezpieczeństwa nie wchodzić do wody, kiedy występuje zakwit sinic - podsumowuje ekspertka Uniwersytetu Gdańskiego.

Sinice atakują nie tylko Bałtyk! newsrm.tv

Źródła: Zielona Interia, PAP

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas