Śnieg zasypał fotowoltaikę na dachu. Czy odśnieżać panele?
Oprac.: Agnieszka Kasprzyk
Mamy listopad, a za nami już pierwsze opady śniegu, przed nami kolejne. Wśród właścicieli fotowoltaiki pojawia się więc pytanie: czy panele trzeba odśnieżać? Jaki wpływ ma śnieg na produkcję energii i czy może on uszkodzić instalację fotowoltaiczną? Sprawdzamy, jak to wygląda w praktyce.
Spis treści:
Czy śnieg może uszkodzić panele fotowoltaiczne?
Panele fotowoltaiczne ze swoją gładką powierzchnią wyglądają na rzecz, którą łatwo uszkodzić. Dlatego wielu właścicieli takich instalacji zimą zaczyna się zastanawiać, czy nie zaszkodzi im śnieg i mróz. Ostatecznie zainwestowali w system niemało pieniędzy i nie chcą, by okazały się one wyrzucone w błoto.
Aby uspokoić wszystkich posiadaczy paneli fotowoltaicznych, warto wyjaśnić, jak są one testowane. Producenci paneli zdają sobie sprawę z tego, że ich produkt będzie narażony na działanie wielu czynników atmosferycznych: wiatru, deszczu, śniegu, a nawet gradu. Dlatego panele są dość brutalnie testowane pod tym kątem.
Testy paneli wyglądają podobnie do testów samochodowych. Są one umieszczane w tunelach aerodynamicznych, by sprawdzić ich odporność na wiatr. Z armatek wodnych lana jest na panele woda pod dużym ciśnieniem, z armatek lodowych - bryły lodu wielkości piłeczek do ping-ponga. Dodatkowo sprawdzana jest ich odporność na obciążenia, temperaturę i wilgotność powietrza.
W Polsce mamy dość różnorodną pogodę, ale warto sobie uświadomić, że panele są produkowane również dla miejsc o skrajnych warunkach atmosferycznych. Dlatego możemy spać spokojnie - śnieg nie może uszkodzić paneli fotowoltaicznych.
Czy odśnieżanie paneli ma ekonomiczne uzasadnienie?
To normalne, że panele produkują znacznie mniej energii zimą niż latem. Słońca jest wtedy mniej, a dni są krótsze. Z tego powodu zimą przez cały miesiąc instalacja fotowoltaiczna wyprodukuje tyle energii, co w kilka letnich dni.
Właściciele fotowoltaiki obawiają się, że śnieg zalegający na panelach może dodatkowo ten wynik uszczuplić. Tę zależność przebadano w krajach, w których śniegu jest więcej i zalega on dłużej niż w Polsce. Okazało się, że w Kanadzie ubytek produkcji energii elektrycznej przy zalegającym na panelach śniegu wynosił 3 - 3,5%. Nie jest to wiele, zważywszy, że zimą i tak instalacja jest mniej wydajna.
Czytaj też: Czy fotowoltaika działa, gdy nie ma słońca?
Odśnieżać panele czy czekać na odwilż?
Odpowiedź na pytanie, czy odśnieżać panele brzmi: nie. W Polsce panele umieszczamy pod kątem 35-40 stopni. To nachylenie gwarantuje, że śnieg sam się zsunie z gładkiej powierzchni paneli, które dodatkowo są zawsze lekko ciepłe. Nie trzeba nawet czekać na odwilż, by śnieg zsunął się z instalacji fotowoltaicznej.
Odśnieżanie paneli ma nie tylko niewielki sens ekonomiczny, ale wiąże się też z zagrożeniem. Próbując to zrobić, trzeba wejść na śliski, ośnieżony dach. Nie jest to bezpieczne. W dodatku usuwając śnieg z fotowoltaiki, możemy ją uszkodzić, choć to raczej trudne. Nie możemy jednak tego wykluczyć. Warto wziąć to pod uwagę, zanim podejmiemy decyzję o zsuwaniu śniegu z naszej instalacji.
Jak odśnieżać fotowoltaikę na dachu, a jak na gruncie?
Fotowoltaiki na dachu nie odśnieża się wcale. Jedyne, co możemy dla niej zrobić, to usunąć warstwę śniegu z dolnej części paneli, co sprawi, że reszta śniegu zsunie się sama. Ale to zabawa dla tych najbardziej zdesperowanych, bo śnieg wkrótce i tak "usunie się" sam.
Instalacje fotowoltaiczne postawione na gruncie są dużo łatwiejsze do odśnieżania. Nie wiążą się też z ryzykiem upadku z dachu. Należy to robić bardzo miękką szczotką tak, by ich nie uszkodzić. Warto się też zastanowić, dlaczego na rynku nie ma produktów dedykowanych do omiatania i odśnieżania paneli. Po prostu nie opłaca się tego robić, gra nie jest warta świeczki, a co dopiero złamanej nogi.
Literatura: R. W. Andrews, A. Pollard i J. M. Pearce, "The Effects of Snowfall on Solar Photovoltaic Performance," Solar Energy, nr 92, 2013
Czytaj też: