Chiny pobiją rekord emisji dwutlenku węgla
Emisje dwutlenku węgla w Chinach będą w tym roku prawdopodobnie rekordowo duże. Już teraz Chińczycy odnotowują kilkuprocentowy wzrost emisji. Wpływa na to ożywienie gospodarcze oraz wzmożona produkcja energii z węgla.
Chiny są największym na świecie emitentem gazów cieplarnianych. Na drugim miejscu są Stany Zjednoczone. W pierwszym kwartale tego roku chińskie emisje zwiększyły się o 4 proc. względem analogicznego okresu sprzed roku. Szacuje się, że wartość emisji to ok. 3 mld ton.
Rekordowe emisje
Eksperci branżowi szacują, że za wzrost emisji jest odpowiedzialne ożywienie gospodarcze, jakie nastąpiło po zakończeniu chińskiej polityki dotyczącej COVID-19 (polityka zero tolerancji). Chiny ucierpiały też w poprzednim roku z powodu dotkliwej suszy, dlatego odnotowano spadek udziału energii wodnej w miksie energetycznym, a wzrost energii pozyskiwanej z najbardziej emisyjnego źródła energii. Elektrownie wodne są drugim co do wielkości źródłem energii w kraju.
Największy wkład we wzrost emisji miała produkcja energii elektrycznej. Produkcja z węgla wzrosła o 2 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem. Węgiel pozostaje nadal głównym źródłem energii w Chinach. Ale do wzrostu emisji przyczynił się też sektor budowlany, produkcja stali i cementu.
Na koniec tego roku Chiny osiągną prawdopodobnie rekordowe emisje gazów cieplarnianych. Poprzedni rekord pochodzi z 2021 r. Równolegle Chiny rozwijają coraz mocniej energetykę odnawialną i zainstalowały rekordową liczbę technologii energii słonecznej i wiatrowej. Gospodarka Chin odbiła się w pierwszym kwartale 2023 r. Odnotowano 4,5 proc. wzrost PKB.