Belgia. Firmy zapłacą pracownikom za dojeżdżanie do pracy rowerem
Pracownicy prywatnych firm w Belgii zyskają nowy, proekologiczny dodatek do pensji. Jeszcze w tym roku każde przedsiębiorstwo będzie zobowiązane wypłacać pracownikom konkretną kwotę za każdy przejechany rowerem kilometr w drodze do pracy.
Od 1 maja każdy pracownik prywatnej firmy w Belgii będzie miał prawo ubiegać się o dodatek za dojazd do pracy rowerem - wynika z porozumienia związków zawodowych i organizacji pracodawców. Dodatek ma wynosić 27 eurocentów za każdy przejechany jednośladem kilometr.
Rowerem do pracy? To się opłaca
Porozumienie zostało zawarte w Krajowej Radzie Pracy (NAR) przez belgijskie związki zawodowe oraz organizacje reprezentujące pracodawców. Wynika z niego, że "dodatek rowerowy" wyniesie 27 centów za każdy kilometr i będzie indeksowany każdego roku. Kwota rekompensaty ma być ograniczona do 40 kilometrów dziennie.
Według szacunków podanych przez dziennik "De Tijd" 11 proc. wszystkich belgijskich pracowników dojeżdża do pracy rowerem. Natomiast spośród pracowników, którzy mieszkają mniej niż pięć kilometrów od miejsca swojej pracy, 55 proc. nadal przyjeżdża samochodem.
Za dojazd do pracy rowerem płacą również w Polsce
Podobne rozwiązanie funkcjonuje już w niektórych polskich firmach, a nawet urzędach. Wprowadzono je już np. w Pomorskim Urzędzie Marszałkowskim, a także w krakowskim magistracie.
Programy tego typu wprowadziły w Polsce m.in. firmy Blue Media, Aon czy Weegree. Rozwiązanie z Belgii jest jednak pionierskie, bo zobowiązuje do wspierania dojazdów rowerem wszystkie prywatne przedsiębiorstwa.
Źródła: PAP, Zielona Interia