Jak przygotować tuje na zimę? To pomoże przetrwać im mrozy
Niezwykle popularne tuje wraz z nadejściem chłodu brązowieją i przerzedzają się i potrzebują wtedy szczególnej opieki. Jak pomóc tui przetrwać zimę?
Tuja, inaczej żywotnik, to roślina iglasta z rodziny cyprysowatych. Rodzaj ten obejmuje pięć gatunków drzew i krzewów. W Polsce uprawiane są głównie: żywotnik zachodni i olbrzymi oraz mieszaniec między nimi – żywotnik pośredni.
Jak zadbać o tuję w listopadzie?
Listopad jest ostatnim dzwonkiem na zadbanie o nasz ogródek. Trzeba się spieszyć, by wszystko było gotowe na przyjście przymrozków, a jak wiemy - te lubią przychodzić nagle.
W czasie mrozów tuje przerzedzają się i brązowieją. To dlatego, że te krzaki jako rośliny zimozielone potrzebują wody również w czasie najzimniejszych miesięcy w roku. Stale tracą wodę przez igły, których nie zrzucają. Z kolei zimą, gdy ziemia jest zamarznięta, tuje nie są w stanie uzupełnić braku wody i zaczynają usychać.
Zatem by ustrzec się takiej sytuacji, trzeba już w listopadzie zadbać o tuje. Sposób jest prosty - podlewanie, ściółkowanie i okrywanie. Istotne jest systematyczne podlewanie rośliny, aż do później jesieni. Podlewamy tuję obficie aż do momentu, gdy zapowiadane są długotrwałe i silne przymrozki.
Po ostatnim podlaniu przed mrozami glebę wokół roślin ściółkujemy. Najlepiej przykryć ziemię naturalną, lekko zakwaszającą podłoże ściółką – polecana jest kora sosnowa lub trociny z drzew iglastych. Ściółka powinna być na tyle gruba, by chronić korzenie przed mrozem (ok. 10 cm).
Co zrobić w ogrodzie w listopadzie?
Jak już uporamy się z tujami, to możemy wziąć się za… sadzenie. Wbrew pozorom listopad to dobry miesiąc na zasadzenie niektórych roślin. Listopad to dobry czas na zasadzenie takich kwiatów cebulowych jak hiacynty, szachownice, konwalie, tulipany, krokusy, zwartnice czy narcyzy. Spokojnie można też wysiać do gleby marchew, pietruszkę naciową i korzeniową, koper, pasternak, cebulę ozimą, czosnek ozimy, bazylię, roszponkę, sałatę oraz szpinak.
W listopadzie warto postawić w doniczce na balkonie czy tarasie bluszcze, wrzosy i wrzośce, żywotniki, bambusy. Można też dać drugie życie chryzantemom, które są nieodłącznym elementem cmentarzy. Chryzantemy często lądują na śmietniku, nawet jeśli tylko lekko uschły. Niepotrzebnie! Można przedłużyć ich życie po Wszystkich Świętych.
