Tracimy rzadkiego drapieżnika. Nie wytrzymuje wojny w Ukrainie
Straty, jakie spowodowała wojna na terenie Ukrainy dla miejscowej przyrody i rozmaitych ekosystemów, są gigantyczne i latami będzie trwało ich usuwanie. W niektórych wypadkach może okazać się to niemożliwie. Ukraińcy raportują, że stracili już część gatunków, zwłaszcza w ekosystemach nad Morzem Czarnym i stepowych. Jednym z nich jest zapewne krogulec krótkonogi.

W skrócie
- Wojna w Ukrainie niszczy lokalne ekosystemy i powoduje nieodwracalne straty przyrodnicze.
 - Krogulec krótkonogi jest jednym z zagrożonych gatunków, którego populacja w Ukrainie gwałtownie spada.
 - Ornitologowie apelują o natychmiastową ochronę zagrożonych gatunków, mimo trudności spowodowanych konfliktem.
 - Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
 
To jeden z tych ptaków, które nie są aż tak blisko spokrewnione z naszym krogulcem zwyczajnym i jego bliskim krewnym, jastrzębiem gołębiarzem. Krogulec zwyczajny, zwany też wróblarzem od niewielkich ptaków, na jakie poluje (to np. sikory, zięby, trznadle, kosy i drozdy, szpaki, ale także wróble), jest spotykany w Polsce jeszcze dość powszechnie.
Natomiast krogulce z rodzaju Tachyspiza to ptaki związane głównie z Azją. Swój zasięg rozszerzają na Australię i Oceanię, Afrykę, a także na wschodnią Europę.
Do tego rodzaju należą chociażby: krogulec chiński, krogulec japoński, krogulec nikobarski, krogulec tropikalny z Afryki, krogulec skromny także z Afryki czy krogulec brunatny z Australii.
Wiele z nich to krogulce związane z określonymi środowiskami, np. stepowymi albo podmokłymi. Takimi, jakie występują (czy też raczej - występowały) nad Morzem Czarnym i Morzem Azowskim w południowej części Ukrainy. To środowisko krogulca krótkonogiego.
Osobliwy krogulec polujący na duże owady
Zwierzę to nie jest gatunkiem stepowym, ale właśnie zasiedlającym doliny rzeczne i rozlewiska. Ukraińskie limany są dla niego idealne, dlatego ptak ten zamieszkiwał obszary wschodniej i południowej Ukrainy.
To północny skraj jego zasięgu, gdyż poza tym krogulec krótkonogi jest mieszkańcem Kaukazu i Zakaukazia, Iranu i Turcji, dolin Mezopotamii oraz Bałkanów po południową Rumunię i Mołdawię. Zimuje na Bliskim Wschodzie i we wschodniej Afryce (zwłaszcza w Sudanie Południowym i Etiopii).

Podstawą jego pożywienia nie są bowiem jedynie ptaki, jakie łapią krogulce zwyczajne w Polsce. Owszem, nie pogardzi nimi, podobnie jak jaszczurką czy gryzoniem, ale jednak trzon jego diety to owady.
Zwłaszcza duże owady, jak pasikoniki, szarańcza, chrząszcze i inne duże bezkręgowce spotykane na terenach rzecznych dolin. Stąd konieczność migracji na zimę. Krogulec jest zwinny i bardzo szybki, atakuje z zaskoczenia.
Teraz życie krogulców krótkonogich zostało zakłócone, a ich tereny limanowe w Ukrainie - zniszczone przez wojnę, która trwa tu od wielu lat. Akurat areał występowania ptaka pokrywa się dokładnie ze strefą najsilniejszych działań wojennych.
Krogulec krótkonogi mógł już wymrzeć
Ukraińscy ornitologowie raportują, że ptak zachował się na terenie Ukrainy już tylko w obwodzie ługańskim, a i to nie jest pewne. Obserwacja krogulców krótkonogich w czasie wojny jest bardzo trudna.
A na terenie Rosji, gdzie być może ptaki są jeszcze liczniejsze - niemożliwa. Tam ptak mieszkał kiedyś między Morzem Czarnym a Morzem Kaspijskim, na przedpolu Kaukazu między Krasnodarem a Stawropolem, Osetią Północną, Czeczenią i dalej krajami kaukaskimi.
"Niektóre zagrożone gatunki ptaków, wpisane do czerwonej księgi gatunków zagrożonych, mogą zniknąć z ukraińskiej fauny na zawsze" - mówi Ołeksandr Ponomarenko, ukraiński ornitolog z Rezerwatu Przyrody Dniepr-Orił.
Aby przetrwały, już teraz należy podjąć działania ochronne, co jest ekstremalnie trudne, zwłaszcza na terenach okupowanych przez rosyjskiego agresora. Udało się to jednak w wypadku orlika grubodziobego - rzadkiego ptaka związanego ze wschodnią Europą, którego lęgowiska udało się zabezpieczyć. Jak będzie z krogulcem krótkonogim, nie wiadomo. Jego wymarcie w Ukrainie jest wielce prawdopodobne.
W innych częściach Europy i zachodniej Azji populacja drapieżnika jest jeszcze stabilna. Ponad 90 proc. tych ptaków żyje w Europie, liczne są w Turcji i Grecji oraz Bułgarii. W Armenii czy Gruzji gnieździ się po ok. 300 par.











