Przełomowa decyzja trybunału. "Polski rząd powinien wyciągnąć wnioski"
W Europie przybywa spraw sądowych, które toczą się ze względu na postępujące zmiany klimatu oraz ich skutki. Europejski Trybunał Człowieka zdecydował dzisiaj, czy obowiązek państwa do ochrony obywateli wynikający z Europejskiej Konwencji Praw Człowieka dotyczy także ochrony przed negatywnymi skutkami zmian klimatu. - W dzisiejszym wyroku Trybunał to potwierdził - mówi prawniczka z Frank Bold, Maria Włoskowicz.
Europejski Trybunał Praw Człowieka zajmował się we wtorek, 9 kwietnia kilkoma sprawami wniesionymi przez obywateli Europy. Wszystkie dotyczyły braku wystarczających działań krajów w zapobieganiu zmianom klimatycznym.
Czy obywatele mają prawo do ochrony przed zmianami klimatu?
Trybunał odrzucił we wtorek większość spraw wniesionych, w tym te wniesione przez sześciu Portugalczyków i francuskiego burmistrza. Pozywający chcieli wywrzeć na swoich krajach zobowiązanie redukcji emisji gazów cieplarnianych. Trybunał stanął jedynie po stronie grupy 2 tys. emerytek ze Szwajcarii, które również domagały się od swojego kraju wzięcia odpowiedzialności za ochronę obywateli przed negatywnymi skutkami zmian klimatu.
Wyroki Europejskiego Trybunału Praw Człowieka nie są prawnie wiążące dla wszystkich państw członkowskich Rady Europejskiej, ale ustanawiają precedens prawny. To pierwszy przypadek, gdy międzynarodowy sąd wydał orzeczenie w sprawie zmian klimatycznych.
Przed ogłoszeniem wyroku przed budynkiem sądu zebrał się duży tłum, była tam też aktywistka klimatyczna Greta Thunberg.
- Art. 8 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka gwarantuje prawo do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego. W dzisiejszym wyroku Trybunał potwierdził, że to prawo obejmuje też obowiązek państwa do skutecznej ochrony obywateli i obywatelek przed negatywnymi skutkami zmian klimatu dla zdrowia, dobrobytu, życia i jego jakości - mówi Interii prawniczka Maria Włoskowicz.
Zdaniem Trybunału Szwajcaria nie podjęła działań, do których była zobowiązana, nie określiła np. krajowych ograniczeń emisji gazów cieplarnianych. Czy, choć Trybunał zdecydował w przypadku szwajcarskich obywatelek, czy sprawa ta dotyczy tylko Szwajcarii?
Problem klimatyczny Europy. Polski także
- Choć sprawa dotyczy Szwajcarii, to także polski rząd powinien z niej wyciągnąć wnioski. Wydany wyrok jest ostrzeżeniem, że politykę klimatyczną i sprawiedliwą zieloną transformację Polska musi wziąć wreszcie na poważnie - jest to winna swoim obywatelom i obywatelkom - dodaje prawniczka i zwraca uwagę, że rządzący wciąż nie przyjęli prawnie wiążącej daty i strategii odejścia od węgla.
- A to część działań niezbędnych do wypełnienia obowiązków z Konwencji, której Polska jest sygnatariuszką. Transformacja musi dotyczyć także innych obszarów, takich jak budownictwo czy transport i obowiązkiem Polski jest należyte przygotowanie i przeprowadzenie tego procesu, aby nie pozostawić ludzi bez wsparcia i pomocy - dodaje Maria Włoskowicz.
Europejski Trybunał Praw Człowieka został powołany w 1959 r. Trybunał orzeka w sprawach praw człowieka zapisanych w Konwencji i rozpatruje skargi obywateli 46 państw członkowskich Rady Europy, które ratyfikowały Konwencję. Siedziba Trybunału znajduje się w Strasburgu, we Francji.
Każdy będzie mógł pozwać koncern?
Jeszcze w tym miesiącu Parlament Europejski zagłosuje nad wprowadzeniem dyrektywy dotyczącej odpowiedzialności firm, jaką ponoszą wobec obywateli. Chodzi szczególnie o skutki działalności obejmujące ochronę praw człowieka oraz środowiska.
Dyrektywa Corporate Sustainability Due Diligence Directive (CSDDD) może zostać wkrótce przyjęta przez PE. Jeżeli zostanie zaakceptowana, zobliguje przemysł do wzięcia społecznej odpowiedzialności oraz etycznego prowadzenia biznesu. Jeśli dana firma nie będzie przestrzegała zasad, wówczas grożą jej wysokie sankcje.
Wedle zasad dyrektywy każdy obywatel będzie mógł wnieść bezpośrednią skargę. Wszystkie szczegóły mają zostać ustalone przez państwa członkowskie.