Przecierali oczy ze zdumienia. Bursztyn zawierał skarb sprzed 99 mln lat
Skamieniała żywica, którą jest bursztyn, to jeden z największych skarbów, do jakich może dokopać się nauka. Często zawiera bowiem już nie skamieniałości, ale całe organizmy i to sprzed milionów lat. Rzecz jasna, nie mogą to być organizmy duże, ale i tak trafiają się wielkie rarytasy, jak teraz w Birmie.

W skrócie
- Birma jest miejscem, gdzie odkryto niezwykle rzadkie złoża bursztynu, często kryjące w sobie świetnie zachowane organizmy sprzed milionów lat.
- W najnowszym znalezisku wydobyto z bursztynu larwę komara sprzed 99 milionów lat – najstarszą znaną nauce.
- Badania wykazały, że ewolucja komarów przebiegała w sposób bardzo stabilny, a ich larwy niemal nie zmieniły się od czasów kredy.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Birma, czyli Mjanma to państwo w Azji, w którym nie znajduje się wielu skamieniałości wymarłych zwierząt. Z pewnością mniej niż w Indiach, państwach Azji Środkowej, nawet Tajlandii czy Japonii, nie mówiąc już o Chinach i Mongolii - centrum wykopalisk mezozoicznych na kontynencie azjatyckim.
Bursztyny nie tylko nad Bałtykiem
Birma ma jednak coś, czego nie mają nawet te kraje. To ogromne pokłady bursztynu, na dodatek kawałków obfitujących w resztki pradawnego życia.
Bursztyn kojarzy się nam zwłaszcza z wybrzeżami Morza Bałtyckiego, zwłaszcza z obwodem królewieckiem, gdzie jest go najwięcej. Także Litwa, Łotwa czy polskie wybrzeża obfitują w jantary, po które wyprawiali się już Rzymianie w czasach antyku.
W okolicach Królewca znajduje się większość bursztynów, ale jest ich sporo także w innych miejscach świata, np. na terenie Ukrainy, pod Równem, a także na wyspie Haiti, gdzie znajdziemy największe złoża bursztynu poza wybrzeżami Bałtyku.
Bursztyny z Birmy są szczególnie cenne
To właśnie na Dominikanie na wyspie Haiti zaczyna się akcja "Parku Jurajskiego" od wykopania bursztynu z pełnym krwi dinozaurów komarem w środku. Obfite złoża bursztynu są też w Meksyku, Kanadzie, na wschodnich wybrzeżach USA, w Peru, a także słynne bursztyny libańskie i jordańskie czy złoża w Japonii, Australii i Nowej Zelandii. No i światowa czołówka pod tym względem - Birma.
To tam znaleziono największą w dziejach bryłę bursztynu ważącą ponad 15 kg. Jest ona eksponowana w Brytyjskim Muzeum Historii Naturalnej w Londynie. W Birmie znajdowane są też bezcenne zwierzęta, których zaskoczyła lepka i spływająca z drzew żywica. Uwięziła na wieki, utrwaliła dla potomności.

To często bezkręgowce, ale bywają i drobne kręgowce, np. jaszczurki, małe żaby i inne podobne organizmy. Dobrze zachowane, dają nam obraz tego jak wyglądały, co pokrywało ich ciała i jaka była ich anatomia.
Larwa komara sprzed 99 mln lat skrywała się w bursztynie
Najnowsze znalezisko z Birmy jest szczególnie ważkie. To bursztyn z najbardziej obfitych złóż w Kachin w północnej Birmie, na granicy chińskiej. Kawałek pochodzi sprzed 99 mln lat (dokładnie 98,79 mln lat), zatem z epoki kredy i zawiera w swym wnętrzu mały organizm.
Okazuje się, że to larwa - najstarsza larwa komara jaką znamy. Jest przedstawicielką wymarłej linii Burmaculicinae, której przedstawiciela znanego jako Burmaculex antiquus znaleziono już w 2004 r. w bursztynach birmańskich (inne gatunki wykopywano w bursztynach w Libanie). Ta wymarła linia może prowadzić do ewolucji współczesnych najbardziej znanych komarów.
Komary pozostały niezmienne przez 99 mln lat
Analiza tej najstarszej larwy pozwala się zorientować, że 99 mln lat temu rozwój komarów przebiegał podobnie jak obecnie. O ile jurajskie komary wyglądały nieco inaczej i zaczynały od ssania soków roślin, a nie krwi, o tyle tu mamy dowód, że komary z epoki kredy rozwijały się w taki sam sposób jak obecne. Morfologia ich larw pozostaje względnie zachowana przez co najmniej ostatnie 99 mln lat.

Opis badań larwy przeprowadzonych przez niemieckich paleontologów z Uniwersytetu Monachijskiego opublikowano na łamach "Gondwana Research". Na podstawie dotychczas znalezionych skamieniałości można wnioskować, że początki ewolucji komarów przypadały na okres jurajski. Są dowody na to, że komary zróżnicowały się już w okresie jurajskim, ale morfologia ich larw pozostała niezmienna przez ostatnie 100 mln lat.
Takie znalezisko jest o tyle rzadkie, że larwy komarów rozwijają się głównie w wodzie. Nie tak łatwo zatem uwięzić je w żywicy. Być może ta larwa rozwijała się w wilgotnej glebie albo w podobnym miejscu.











